Teraz jest 16 czerwca 2024, o 16:01

Warto przeczytać?

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!

Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 1672
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Hebe » 5 listopada 2007, o 21:24

ja też Pinks, się waham pomiędzy coś wspaniałego a whitney, moja miłość, kurcze jeszcze parę bym mogła wymienić

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2007, o 21:30

ja w sumie chyba nie mam ulubionej jakos wszystkie lubię- no bo to Prawie jak w raju też fajne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1672
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Hebe » 5 listopada 2007, o 21:33

ja właśnie mam ten sam problem, chyba tylko ciężko mi było przebrnąć przez szepty w świetle księżyca

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2007, o 22:10

no mnie też Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 839
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Katowice

Post przez jola » 6 listopada 2007, o 12:12

mi też ciężko to szło

Avatar użytkownika
 
Posty: 653
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez diawie » 6 listopada 2007, o 18:07

dzieki za odpowiedz zaraz po przeczytaniu E.Lowell ,,Niewinna jak grzech,, biore sie za czytanie ,,moj wlasny aniol stroz,,,Najbardziej podobala mi sie z ksiazek McNaught ,,whitney moja milosc ,,i ,,Doskonalosc,,

Avatar użytkownika
 
Posty: 216
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Anya » 7 listopada 2007, o 00:10

Moja ulubiona książką McNaught jest Coś wspaniałego, to była pierwszą książką tej autorki, którą przeczytałam. Trzęsłam sie ze śmiechu Obrazek. Tak samo było z Zanim sie pojawiłaś Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 196
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kaska » 7 listopada 2007, o 02:31

z McNaught to najbardziej przypadla mi do gustu "krolestwo marzen" uwielbiam ta ksiazeczke:)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 listopada 2007, o 15:20

czy to jakiś kącik adoracji twórczości McNaught??? robicie off topa

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 listopada 2007, o 19:03

nie przesadzaj

warto przeczytać z McNaught jeszcze Podwójna miarą ale w oryginale bo polskie tłumaczenie zostało straszliwie zszatkowane (pisałam juz o tym) , przestrzegam

Avatar użytkownika
 
Posty: 2254
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: From Dragonworld
Ulubiona autorka/autor: Linda Howard (niezmiennie)

Post przez Smoczyca » 7 listopada 2007, o 19:07

Chciałam przeczytać kiedyś, MgNaught. Dorwałam jakąś ksiażkę o Szkotce i Angliku, którego się wszyscy bardzo bali (w sensie wszyscy, czyli Szkoci). Doczytałam do połowy i rzuciłam. Nie, że nie polecam, ale mnie jakoś akurat MgNaught do serca nie przypada

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 listopada 2007, o 19:08

znowu nie doczytałaś i od razu skreślasz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2254
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: From Dragonworld
Ulubiona autorka/autor: Linda Howard (niezmiennie)

Post przez Smoczyca » 7 listopada 2007, o 19:16

No bo jak NIE UMIEM doczytać do końca? Bo mnie odrzuca? No to nic dziwnego, że potem nie mogę już nic innego tej autorki. Może i fajnie pisze, ale jakoś tak... O ile będę miała wybór, to po nią nie sięgnę. Poza tym pisałam tylko o tej jednej książce... Chyba, że inne są podobne, to możecie moją opinię jak najbardziej odnieść do wszystkich Obrazek. A w ogóle, jaki miała tytuł ta książka, którą czytałam? Tak z ciekawości...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 listopada 2007, o 19:19

znowu to samo- jeśli masz taką opinię o jednej ksiązce to po co od razu smarować wszystkie ehh ta zapalczywość młodości ...

podejrzewam z twojego bogatego opisu że może to być Królestwo marzeń, ale tylko podejrzewam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2254
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: From Dragonworld
Ulubiona autorka/autor: Linda Howard (niezmiennie)

Post przez Smoczyca » 7 listopada 2007, o 19:23

NIe przenosiłam. Tylko zaznaczyłam, że jeśli tak wyglądają wszystkie (czego nie stwierdziłam!), to w tym momencie odrzuca mnie od wszystkich. A na razie tylko od jednej. Ale sama mi powiedz, Pinks, czytasz książkę, aż cię zanosi, rzucasz nią. Bierzesz coś innego tej samej autorki?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 listopada 2007, o 19:43

kurcze żebys wiedziała że biorę, przynajmniej mam pewność, że to nie odosobniony przypadek, tak było w przypadku Mary Jo Putney- gdybym skończyła na diabolicznym Baronie co durnawy był to nie poznałabym tylu jej innych świetnych książek. do nieszczęsnej szwaji tez się przymusiłam do dwóch ale ja to ja a Tobie pewnie nie pozwala niecierpliwa smocza natura Obrazek

napisz coś jeszcze o tej mcnaught bo nie wiem czy dobrze zgadłam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2254
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: From Dragonworld
Ulubiona autorka/autor: Linda Howard (niezmiennie)

Post przez Smoczyca » 7 listopada 2007, o 20:51

Już nie pamiętam za dobrze, bo to dawno było. Pamiętam, że ten Anglik miał takiego konia czarnego i ona go zabiła, bo jak przed nim uciekała, to mu go wykradła. Kazała mu skakać przez krzaki, a za nimi była przepaść. Jej się udało, koniowi nie.

Ja się nie umiem zmusić, jak już mis ie coś nie spodoba. Za to jak mi się spodoba, to czytam seriami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 7 listopada 2007, o 21:13

szkoda konia

 

Post przez Gość » 7 listopada 2007, o 21:24

Ta ksiązka ktorej nie dokonczyłas to "Królestwo marzen".

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 listopada 2007, o 21:41

czyli się nie pomyliłam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 7 listopada 2007, o 21:53

Oj przeczytałabym sobie chętnie Obrazek Genialnie to opisałaś Pinks!

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 listopada 2007, o 21:55

dzięki! Obrazek porządziłam się i założyłam taki temat:

http://www.harlequin.fora.pl/streszczenia-ksiazek-ktore-nie-dotarly-na-nasz-rynek-t251.html



bo będę to kontynuować a może i inne dziewczyny coś dorzucą

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 7 listopada 2007, o 21:57

I świetnie Obrazek Będzie co poczytać skoro się nie ma telentów lingwistycznych Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2254
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: From Dragonworld
Ulubiona autorka/autor: Linda Howard (niezmiennie)

Post przez Smoczyca » 7 listopada 2007, o 23:57

To trzeba sie postarać o takie talenty.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 8 listopada 2007, o 00:36

Staram się, ale orłem nie jestem... Choć nie powiem kilka anglojęzycznych książek przeczytałam, choć to były krótkie i dość prosto napisane pozycje

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości