i stąd me zagubienie po przeczytaniu Sugar...
w końcu kurcze... nie wiem...
właśnie, XL, XXL... za cholerę nie wiem... i z tym problem nie tylkow historycznych mają
pamiętając Bridget Jones z książki narzekającą, ze udo szersze niż 40cm, jest gruuuube [i ona sie stara utrzymać te 40] a Bridget filmową... pewien dysonans koncepcyjny widzę
w sumie Mary Balogh - Obedient Bride oraz The Ideal Wife