Strona 3 z 31

PostNapisane: 15 sierpnia 2016, o 16:40
przez Alias
Tylko jedna pozycja przeczytana w lipcu:

Obrazek

GR
Przeciwieństwa się przyciagają... ona była złodziejka, on były policjant, obecnie prywatny detektyw. Wspólnie rozwiązują zagadkę z jej przeszłości.
Dobrze się czytało, muszę zajrzeć do pierwszej części, gdzie parą są siostra bohaterki i przyjaciel bohatera ;)

PostNapisane: 16 sierpnia 2016, o 07:55
przez Viperina
Z opóźnieniem, ale Ulubieńcy lipca:

The Laird Grace Burrowes:

Obrazek

tu recenzja, jedna z lepszych, IMHO, książek i serii Burrowes. Seria z przeczytanych przeze mnie serii Burrowes zdecydowanie najlepsza.

Laura Lee Guhrke i:

Obrazek

Poprawnie, ale bez szału, tu parę słów więcej na ten temat.
I bezapelacyjnie świetne dwie pozycje nowej (dla mnie) autorki:

Obrazek

Obrazek

tu recenzja.

I coś tylko po włosku, czyli "Małżeństwo z rozsądku".

Obrazek

Oklepany motyw, pobierają się z przyczyn merkantylnych, dla jej spadku, który ma umożliwić mu spłatę długów. Bohaterowie żywcem wzięci z serialu Dharma & Greg, tylko że akcja dzieję się w GB, on diuk, ona charakteryzatorka z teatru musicalowego, córka hipisów. Narracja w pierwszej osobie, naprzemiennie. Sympatyczne.

Sierpień 2016

PostNapisane: 1 września 2016, o 02:59
przez Duzzz
Sierpień 2016

Zapraszamy do spisywania swoich sierpniowych ulubieńców. :-D

PostNapisane: 2 września 2016, o 01:29
przez Księżycowa Kawa
„Wielka namiętność” Jayne Ann Krentz – przyjemnie było sobie przypomnieć tę historię;
„His Witness” Vanessa Waltz – tego jeszcze nie było: bohater psychopata, ponadto w pewnej chwili nieoczekiwany pat w kwestii HEA, co było intrygujące;
„The Mechanic” Vanessa Waltz – trochę już na ten temat się wypowiadałam;
„Rywalki” Kiera Cass – niby oklepana tematyka, lecz było ciekawie, wspominałam;
„Trzeci grób na wprost” Darynda Jones – dobrze czyta, nawet mimo pewnych powtórzeń;
„Sold to the Hitman” Alexis Abbott – coś niedorzecznego chwilami, ale paradoksalnie to mnie bawiło;
„Występna dama” Jo Beverley – sensowny historyk, wspominałam;
„Wynajęta narzeczona” Amanda Quick – wciągnęła mnie ta opowieść, no i intrygujący bohater;
„Unrequited” Jen Frederick – w zasadzie mój typ miesiąca, gdyż nieoczekiwanie to zrobiło na mnie duże wrażenie.

PostNapisane: 2 września 2016, o 12:48
przez tully
Sierpien to przede wszystkim dwa odkrycia genialnych autorek: Kimberley Freeman i Kristin Hannah. Freeman przeczytalam juz wszystko dostepne w jez polskim z pania Hannah mam nadzieje na dlugi i goracy romans bo wydala sporo ksiazek wiec dla mnie nie lada gradka...

Kristin Hannah "Otchłań"
=> cudo i moja wielka milosc po wsze czasy, nie wiem czy da sie lepiej napisac ksiazke o milosci, bije czolem przed pani geniuszem Kristin
Kimberley Freeman "Zatoka Latarni"
Kimberley Freeman "Wzgórze Dzikich Kwiatów"

PostNapisane: 2 września 2016, o 12:55
przez monia0303
Z mojego sierpnia polecam Jacqueline Carey - Santa Olivia . Początek troszkę nudny (o matce bohaterki) ale później się rozwija ciekawie. Bohaterkę poznajemy od niemowlęcia po skończenie 18 lat. Historia nietypowa i ciekawa. Szkoda że tom 2 nie został w Polsce wydany :(
Ps. pozycja z pokroju literatury postapokaliptycznej.

PostNapisane: 2 września 2016, o 13:10
przez Księżycowa Kawa
Mam „Santa Olivia”, lecz stale bywa mi nie po drodze…

PostNapisane: 2 września 2016, o 20:16
przez montgomerry
Tajemnice Amy Snow
http://slowemmalowane.blogspot.com/2016 ... -snow.html

Marianna

http://slowemmalowane.blogspot.com/2016 ... ianna.html

Żona plantatora herbaty
http://slowemmalowane.blogspot.com/2016 ... rbaty.html

z nieromansowych to Londyn w czasach Sherlocka Holmesa oraz Podróż do Anglii

PostNapisane: 2 września 2016, o 21:41
przez KatiaBlue
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
- "Marianna" Magdalena Wala - książkę doceniam za wszystkie najmniejsze smaczki historyczne. Bardzo przyjemny romans historyczny z nutką sensacji. Nie sposób się nudzić
- "Powietrze, którym oddycha" Brittainy C. Cherry - objawienie, dzięki tej książce odkryłam autorkę. Wzruszająca, emocjonalny rollercoaster, ale życiowa.
- "Kochając pana Danielsa" Brittainy C. Cherry - New Adult, równie wzruszający i emocjonalny i życiowy. Innych książek ta autorka nie pisze...
- "Art&Soul" Brittainy C. Cherry - Mam napisać znów to samo? Dobra. Wzruszające, emocjonalne i życiowe

PostNapisane: 2 września 2016, o 22:12
przez Liberty
Nierówny ten miesiąc był, ale stanowczo lepszy niż poprzednie. Kilka fajnych tytułów i garstka jakichś dziwadeł, których wspominać nie będę.
Jewel E. Ann One - perełka. Przezabawny romans dziewczyny bez nogi i futbolisty. Później robi się ciut poważniej, ale początek cudeńko. Olbrzymi plus za fajnego bohatera.
Vi Keeland Bossman - kolejny zabawny romans, z jeszcze fajniejszym bohaterem.
Joanna Wylde Reaper's Fire - wymieniam tylko dla zasady, że przeczytałam, bo właściwie już nie wiele pamiętam. Nie umywa się do tomu pierwszego serii i z tematyką gangu motocyklowego ma niewiele wspólnego.
Herbert G. Jenkins Patricia Brent, Spinster - zaczęłam czytać tę książkę jeszcze w lipcu ale jakoś tak zeszło i skończyłam w siepniu, ale nie znaczy to, że to kiepska lektura, wręcz przeciwnie. Książka pochodzi, jeśli mnie pamięć nie myli, z 1918 roku i jest zabawną historią pewnej starej panny, która by utrzeć nosa swoim współlokatorom udaje, że ma narzeczonego. Przyparta do muru prosi o pomoc zupełnie obcego faceta co tylko wyjdzie jej na dobre. Staroświecka, zabawna opowieść.
Remigiusz Mróz Immunitet - niewątpliwie mój hit miesiąca; cieszę się, że udało mi się nim zakończyć wakacje. No i tak sobie myślę, że z Mroza mógłby być fajny pisarz romansów :lol:

PostNapisane: 3 września 2016, o 15:51
przez ewa.p
zdecydowanie Brittany C.Cherry i jej książki...Nie potrafię powiedzieć,która z nich jest najlepsza,ale są to książki,które będę pamiętała długo i na pewno do nich wrócę.

PostNapisane: 3 września 2016, o 16:01
przez •Sol•
HITY SIERPNIOWE

Przede wszystkim i na sam początek:
Obrazek
  • Magic Shifts Ilona Andrews
Co prawda jest to 8 tom serii, ale wymiata. Naprawdę, wyrywa z butów. Czas spędzony z tą książką był zdecydowanie za krótki, przeczytałabym jeszcze z dziesięć takich i byłoby mi mało ;)

Obrazek
  • Jesienne Zauroczenie Lisa Kleypas
Drugi tom serii Wallflowers, chyba lepszy od poprzednika. Cudowni bohaterowie, klimat, szczypta magii ;) Bosko.

Obrazek
  • Czego pragnie mężczyzna Sabrina Jeffries
Lubię Jeffries a tu jest ona w najwyższej formie. Bohaterka z jajami, bohater z charakterem i ach ta ich przygoda ;)

Obrazek
  • Marianna Magdalena Wala
Nie mogło braknąć w hitach książki naszej Romy ;)
świetnie spędzony czas, porywająca historia, bohaterowie autentyczni do pokochania. Zresztą, coś więcej tu

PostNapisane: 5 września 2016, o 08:19
przez Agrest
Liberty, znasz bloga Redeeming Qualities? Nieocenione źródło przy szukaniu staroci typu Patricia Brent ;) Zresztą ta książka też tam była zrecenzowana: https://redeemingqualities.wordpress.co ... -spinster/

PostNapisane: 5 września 2016, o 16:57
przez Liberty
A nie znałam! Dzięki, Agreście :*

PostNapisane: 5 września 2016, o 17:27
przez Szczypta_Kasi
U mnie na pudle w tym miesciącu:
3. "Pierwszy dotyk ognia" Jeaniene Frost
2. "Jesienne zauroczenie" Lisa Kleypas
i bezkonkurencyjna:
1. "Marianna" Magdalena Wala

PostNapisane: 6 września 2016, o 19:45
przez klarek
WRZESIEŃ 06
Raczej nie planowałam, ale stanęłam pod ścianą i zupełnie nie wiem, gdzie można tę książkę polecić.
Do którego działu pasuje?
Obrazek
Zupełnie nie znana mi autorka. Pożyczona z biblioteki dla dzieci i młodzieży, a więc młodzieżowa. Bohaterka ma 12, a więc można byłoby podciągnąć pod jakiś NA. Ale, ale... Ja najchętniej umiejscowiłabym ją w dziale obyczajowym. Bo tematyka typowo obyczajowa. Zawirowania ludzkiego życia, świat tworzony przez dorosłych, popełniane błędy i ich konsekwencje. Co z tego jest młodzieżowego? Może oko 12-latki, bo to ona opowiada całą historię. To przez jej spojrzenia widzimy świat dorosłych, o niej samej w kontekście fabularnym nie ma zbyt wiele. Ona samą siebie przedstawia w obrazie emocji, zderzenia jej wyobrażeń z rzeczywistym światem. Odważna i wnikliwa. I tą wnikliwością dziecka dostrzega to, czego nie widzą dorośli.
Poleciłabym ją czytelnikom ciekawym oka nastolatki (trzeba przyznać, że czasami może zbyt dorosłego) w świecie dorosłych. Można zastanowić się kiedy sami utraciliśmy ten typ widzenia. Bo podejrzewam, że jednak go mieliśmy :)

PostNapisane: 6 września 2016, o 20:08
przez Roma
Nawet nie wiedziałam, że mamy taki topic.
I moja Marianna w ulubionych :bigeyes:

Dziękuję :)

PostNapisane: 9 września 2016, o 17:07
przez gosiurka
Muszę w tym miesiącu przeczytać :smile:
W moich sierpniowych hitach panują polki :smile:

Mój typ to Bonda Okularnik druga część z serii Saszy Załuskiej, trochę inna niż pierwsza część, równie dobra i pokazuje jak historia kołem się toczy, nasze decyzje, dobre czy złe po wielu latach mogą się odbić, świetna książka. :bigeyes:


Drugi typ to Magdalena Kubasiewicz - Spalić Wiedźmę, mimo pewnych braków , bardzo dobrze się czytało i traktuję to jako wprowadzenie do serii w której będzie się działo :-D

Z romansów spodobała mi się polecanko Kowbojki nieznanej mi wcześniej autorki Maggie Osborne o kobietach które potrafią myśleć i walczyć o życie :smile:

PostNapisane: 11 września 2016, o 20:01
przez Agrest
Zbiorczo lipiec i sierpień 2016.

Na pierwszym miejscu Inconsolable Ainslie Paton.

Obrazek

Paton jak zwykle chadza swoimi ścieżkami, stylistycznie i fabularnie. Tym razem romans miejskiej urzędniczki i... bezdomnego. Ale oczywiście czytelnik dość szybko orientuje się, że ta bezdomność jest dość nietypowa, a sama książka nie jest wcale o wychodzeniu z bezdomności, a o wychodzeniu z pourazowych zaburzeń. Brzmi jak niezliczona liczba romansów, ale Paton ugryzła temat z zupełnie innej strony. Dla mnie - przekonujący bardzo portret bohatera wraz z całym jego pokręconym myśleniem. Ciekawa lektura, jeśli zdarza wam się zastanawiać nad wpływem, jaki mamy na życie innych i na odpowiedzialność, jaką mamy w życiu, prywatnym i zawodowym.

Dalsze miejsca nienumerowane i bez opisów ;)

Obrazek Obrazek Obrazek

Wrzesień 2016

PostNapisane: 1 października 2016, o 19:47
przez Duzzz
Wrzesień 2016

Zapraszamy do spisywania wrześniowych ulubieńców. :-D

PostNapisane: 1 października 2016, o 19:57
przez montgomerry
Ach, mam łatwo tym razem :)

Julia Quinn, Kocham Cię z dziesięciu powodów :)

PostNapisane: 2 października 2016, o 09:22
przez Viperina
Wrzesień:

Obrazek

Fajne, choć relacje między bohaterami opisane dość letnio.

Obrazek

Stara, dobra dramatoza. McNaught nie rozczarowuje, nawet jeśli bohaterowie są anachroniczni.

Obrazek

It's official. Lubię Burrowes.

PostNapisane: 2 października 2016, o 17:10
przez Liberty
We wrześniu za dużo nie czytałam, ale przerobiłam serię Enoch o Sam Jellicoe i gorąco polecam. Przeczytałam też Willing Victim: Remastered McKenny, czyli lekką przeróbkę historii którą bardzo lubię. Przeróbka za wiele nie wniosła ale też nic nie popsuła. Wolę jednak wersję pierwszą bo była jakby subtelniejsza, mniej dopowiedziana i jakby zgrabniejsza.

PostNapisane: 2 października 2016, o 20:52
przez Agrest
U mnie tradycyjnie...

Obrazek

The Eye of Love Kolejna świetna powieść Margery Sharp. Uwielbiam jej styl: elegancki, mądry... i prześmiewczy. Oj wyśmiewa swoich bohaterów, ale robi to z sercem, no i ostatecznie serwuje im szczęśliwe zakończenia. Tym razem na swoje HEA poczekać musiała frapująca para. Ona - chuda, niezbyt atrakcyjna czterdziestolatka, posiadaczka dziewięcioletniej siostrzenicy - prawdopodobnie najbardziej rzeczowego dziecka pod słońcem. On - przy kości, niezbyt atrakcyjny pięćdziesięciolatek, posiadacz matki, która wie czego chce. Od 10 lat mają płomienny romans i są dla siebie wszystkim, miłością i skończonymi pięknościami. Jednak problemy finansowe i mocno trzymająca pantofel matka sprawiają, że nasz bohater musi zaręczyć się z inną... Kończy więc swój namiętny romans i oboje zaczynają cierpieć katusze ;)
Książka jest z 1957, a ja się zastanawiam ile jest jeszcze takich pereł, których pewnie nigdy nie odkryję...


Obrazek

I znów ulubieniec z kategorii 'kolejnych'. Jeannie Lin ma świetne pióro, dobre oko do subtelnych emocji i rzadko mnie w związku z tym rzadko mnie zawodzi. W The Jade Temptress spotykamy bohaterów znanych już z The Lotus Palace: piękną i sławną kurtyzanę Mingyu i mrukliwego, zamkniętego w sobie posterunkowego Wu Kaifenga (ok, zapewne posterunkowy to niezbyt udane określenie w kontekście średniowiecznych Chin ;) ). Spotykają się po raz kolejny w kryzysowej sytuacji - ktoś brutalnie zamordował protektora Mingyu i ta boi się, że podejrzenie padnie na nią. I Mingyu, i Wu Kaifeng to ewidentnie dorosłe i dojrzałe postaci - i przyznam, że z przyjemnością o takich się czyta.


I na koniec honorowe wyróżnienie dla Artistic License Elle Pierson, o której to książce pisałam już tu.

PostNapisane: 3 października 2016, o 11:13
przez Janka
Liberty napisał(a):przerobiłam serię Enoch o Sam Jellicoe i gorąco polecam.

Chyba dojrzałam do powtórki, bo bardzo Ci zazdroszczę, że jesteś z nią na świeżo.