Ostrzegamy! Kiepskie książki!

przez **Fringilla** » 6 sierpnia 2008, o 14:01

Cóż, to Ka Martin Obrazek

ja się boję opiniować Obrazek

Kate - a które książki Krentz/Quick ci się podobały? bo ja stwierdzam, że m zwykle podobają sie pierwsze ksiazki jakie czytałam danego autora Obrazek

oczywiście są wyjątki Obrazek

ja mam słabość do całej Quick praktycznie Obrazek

przez **Kate** » 6 sierpnia 2008, o 14:17

Każdy ma swój gust Obrazek

ogólnie Krentz/Quick bardzo lubię czytać Obrazek

jak i Deveraux Jude ..a Amandy Qucik czytałam : Bestia (bardzo mi się podobała) , Kontrakt,Ryzykantka ,Ginevra, Dobić do brzegu.Planuje przeczytać..,,Oczy czarownika", nie wiem czy będą mieli tą pozycję w bibliotece ..zobaczymy Obrazek

wybieram się w tym tygodniu Obrazek

przez **Scholastyka** » 6 sierpnia 2008, o 14:30

Oczy czarownika - bardzo sympatyczne.... I piesek taaaaki kochany

przez **pinksss** » 6 sierpnia 2008, o 15:07

co do Kat Martin zawsze się zgodzę Obrazek

Oczy czarownika fajne, ale nie żeby rewelacja Obrazek

przez **Jadzia** » 6 sierpnia 2008, o 18:03

Co Ty opowiadasz Obrazek

Nie zanudziło Cię?

przez **pinksss** » 6 sierpnia 2008, o 18:04

ja ogromnie lubię Hawksley czemuś Obrazek

przepraszam Obrazek

przez **Jadzia** » 6 sierpnia 2008, o 18:05

Nie masz co przepraszać, ale ja po tej właśnie Hawksley nie mam ochoty na nic innego Obrazek

przez **pinksss** » 6 sierpnia 2008, o 18:18

nawet na Żyrafy? Obrazek

przez **Jadzia** » 6 sierpnia 2008, o 23:35

Nie słyszałam o Żyrafach. A co z nimi takiego?

przez **Madeleinee** » 6 sierpnia 2008, o 23:39

eh ja nie czytałam Zyraf i nie zamierzam wiec oceniać tez nie mogę, ale wracając do Quick to może nie jest kiepska książka, ale jak dla mnie nie jedna z jej lepszych...

przez **pinksss** » 7 sierpnia 2008, o 12:59

idą przez miasto Obrazek

bardzo mi się podobały Obrazek

i główni bohaterowie którzy żyrafami bynajmniej nie są Obrazek

co do Quick to racja, nie jest najlepsza, najlepsza to Bestia Obrazek

przez **Jadzia** » 7 sierpnia 2008, o 15:06

Cóż, idące przez miasto żyrafy to na pewno pewna atrakcja Obrazek

Ale chyba jednak podziękuję Obrazek

przez **pinksss** » 7 sierpnia 2008, o 16:07

niech ci będzie Obrazek

przez **kasiek** » 7 sierpnia 2008, o 18:09

mi się Zyrafy tak średnio podobały

przez **pinksss** » 7 sierpnia 2008, o 18:43

biedne żyrafy Obrazek

przez **Liberty** » 7 sierpnia 2008, o 20:45

Ostatnio zachwycałam się i nadal to robię, Anne Stuart. Ale żeby nie być bezkrytyczną fanką odradzam czytanie jej "Upadłego anioła". Wyjątkowo nieudany eksperyment z romansem o siłach nadprzyrodzonych czyt. piekielnych. Stanowczo lepiej jej wychodzą te bardziej przyziemne.

przez **Madeleinee** » 7 sierpnia 2008, o 20:47

no właśnie ja zaczęłam ale już pierwsze linijki mi jakioś nie podeszły... i skończyło się na paru stronach...

przez **moni** » 7 sierpnia 2008, o 21:28

co do żyraf - fabuły nie pamiętam, ale wiem, że mi się nie podobały.

przez **pinksss** » 7 sierpnia 2008, o 21:29

kurcze

może dlatego że ona pisze tak oszczędnie, żadnych scen Obrazek

przez **moni** » 7 sierpnia 2008, o 21:32

nie wiem, dlaczego. tak samo nie podobało mi się przebudzenie Deveraux - niby wszystko było, ale jakieś takie bezpłciowe

przez **kasiek** » 7 sierpnia 2008, o 21:33

nie zawsze, w "Próbie" był kawalek o pantofelku Obrazek

przez **pinksss** » 7 sierpnia 2008, o 21:50

ale w większości, niestety Obrazek

przez **Madeleinee** » 7 sierpnia 2008, o 22:38

a mnie się Przebudzenie podobało...był to pierwszy poważny romans jaki przeczytałam (wcześniej tylko jakiegoś HQ) i pamiętam jaka byłam zszkokowana tym co tam robili Obrazek

w końcu nie miałam nawet jeszcze 12 lat Obrazek

przez **pinksss** » 7 sierpnia 2008, o 23:00

Boże! takie sceny dla dziecka!!! Obrazek

ps. ja w wieku 13 lat dorwałam Sztukę kochania nieśmiertelnej Michaliny Obrazek

no, wiecie sami ... niekiepska książka Obrazek

przez **Madeleinee** » 7 sierpnia 2008, o 23:17

niby nic tam nie ma takiego baaardzo szokującego, ale do tej pory doskonale pamiętam jak wyglądały sceny miłosne Obrazek

a co do kiepskich książek to powiem, że bardzo zraziłam się do janet Dailey mimo że chyba trafił by się jakiś jej romans który określiłabym mianem ' ale czytałam chyba ze 4 i ciągły mi się okropnie...i poza tym nei cieprpie ksiażek w których para zakochana jest od początku...a u niej mi sie chyba 2 takie trafiły...

Ostrzegamy! Kiepskie książki!

Kto przegląda forum