Teraz jest 23 listopada 2024, o 04:18

Warto przeczytać?

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 4028
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Namysłów
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Bombelek » 26 grudnia 2010, o 14:57

A bo jakoś opis nie zachęca. No chyba, że Ty masz jakieś dore słówko zachęcające do przeczytania?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 grudnia 2010, o 14:59

np phi. to Brown jest ... trzeba więcej ... :wink: na dodatek porządna, krwista i kryminalna a miłości wielka :wink: i bohater cudny, więcej? :haha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4028
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Namysłów
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Bombelek » 26 grudnia 2010, o 15:12

pinksss napisał(a): na dodatek porządna, krwista i kryminalna


To jest plus? :missdoubt:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 grudnia 2010, o 15:14

a nie? :shock: mają się tylko wznosić na wyżyny namiętności :haha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4028
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Namysłów
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Bombelek » 26 grudnia 2010, o 15:16

eeee.... :confuse:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 grudnia 2010, o 15:16

Zapominalska panna młoda

Avatar użytkownika
 
Posty: 4028
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Namysłów
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Bombelek » 26 grudnia 2010, o 15:17

Czytałam :smile: Fajne było :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 26 grudnia 2010, o 15:17

pinksss napisał(a):a nie? :shock: mają się tylko wznosić na wyżyny namiętności :haha:


A nie ma nic pomiędzy? :P

Poza tym to nie Brown :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 grudnia 2010, o 15:18

tfu, to odkupienie Blake :wink:
senkju :byebye:

czasem nie ma nic pomiędzy :wink:

Rzeka krokodyli

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 grudnia 2010, o 15:21

Lisa Cooper- o Hester

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 26 grudnia 2010, o 15:30

Nie no, bo przepraszam, ale na argument "tylko z intrygą, bo bez tego to zwykłe romansidło" dostaję wysypki :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 grudnia 2010, o 15:31

Doskonała narzeczona Creswell :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4028
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Namysłów
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Bombelek » 26 grudnia 2010, o 15:49

pinksss napisał(a):tfu, to odkupienie Blake :wink:

Pewnaś?

"Doskonałą..." czytałam :smile:

 

Post przez gosiagosia333 » 26 grudnia 2010, o 16:03

warto przeczytać to co ja piszę. Są to cudne słodkie i wzruszające książki. Jak chcecie to wam jakąś dam.

Poprawiono zapis - mod

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 grudnia 2010, o 16:07

Bombelek napisał(a):
pinksss napisał(a):tfu, to odkupienie Blake :wink:

Pewnaś?

bym sobie nie pomyliła z Brown :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 1315
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19

Post przez Heidi » 29 grudnia 2010, o 22:05

Wiecie co tak się zastanawiałam dzisiaj na tą książką czy jest warta przeczytania co o niej myślicie, brzmi naprawdę ciekawie. AAA i ulubiona autorka Gosigosi333 Diana P. :hyhy:

Opis
Matka Abby i ojciec Calhouna zginęli w wypadku samochodowym na dwa dni przed własnym ślubem. Nikt z rodziny nie zgłosił się po kilkuletnią Abby, dlatego została podopieczną o wiele starszego Calhouna. Chociaż od tej tragedii minęły lata, Calhoun wciąż traktuje ją jak małą dziewczynkę. Zdesperowana Abby postanawia mu udowodnić, że dawno przestała być podlotkiem. Chce, by wreszcie dostrzegł w niej kobietę, by zrozumiał, że jest w nim zakochana. Gdy wszystkie sposoby zawodzą, postanawia wyprowadzić się z domu nadmiernie troskliwego opiekuna…
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 29 grudnia 2010, o 22:21

ten sam schemat, łeeee :roll:



to warto:
Kontrakt panny Brandt
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1315
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19

Post przez Heidi » 29 grudnia 2010, o 22:24

Meże ciągle ten sam ale dla nowicjusza jeszcze nieznany :mrgreen:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 29 grudnia 2010, o 22:28

to lepiej przeczytaj Skazanych na miłość i resztę se podaruj :wink:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4028
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Namysłów
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Bombelek » 29 grudnia 2010, o 22:42

pinksss napisał(a):ten sam schemat, łeeee :roll:

Co nie znaczy, że książka zła...
Tego akurat nie czytałam, ale opis brzmi zachęcająco... :haha: Może sama się za to wezmę... :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 29 grudnia 2010, o 22:56

pinksss napisał(a):to warto:
Kontrakt panny Brandt

A czemu tak długo się do tego zbierałaś? :wink:

Ja znowu będę siać terror i zbierać informacje.

Szukam czegoś spokojnego i niegłupiego, bez gwałtownych zwrotów emocjonalnych :) Historyk, oczywiście. Po ichniemu, bo do biblioteki nie chce mi się łazić :P
Wszelka pomoc mile widziana :smile:
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 29 grudnia 2010, o 23:20

Anne Barbour i Joan Smith :) miłe i bez wstrząsów i po ichniemu chyba
u mnie na chomiku ...


tak długo bo się zapisałam w bibliotece i się wreszcie doczekałam :wink:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 29 grudnia 2010, o 23:23

A jak bardzo spokojnego? :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 29 grudnia 2010, o 23:29

pinksss napisał(a):tak długo bo się zapisałam w bibliotece i się wreszcie doczekałam :wink:

A ja mam swoją :)

Agrest, a to się da stopniować? Bylebym nie zasnęła przy okazji :wink:
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 29 grudnia 2010, o 23:30

Możesz stopniować metodą porównań ;)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości