przez Jadzia » 26 stycznia 2008, o 00:25
Czytałam raz Wentorth Sally książkę, nie pamiętam tytułu. Ale było o tym, jak to ona jest modelką, poznaje jego, malarza i architekta, zakochują się piękną miłością, planują wspólną przyszłość. Po jakimś czasie on musi służbowo wyjechać na jakiś czas, ona wtedy dowiaduje się, że ma raka piersi i muszą jej amputować jedną pierś, co robią prawie od razu, ale ona z nim zrywa, nie chce go widzieć, ukrywa się przed nim w domku babci gdzieś na wsi. A chodzi jej o to, że wydaje się jej, że on jej teraz nie będzie chciał, bo jest oszpecona itd. Dla mnie, tematyka całkiem nie na hq, wszystko jest naciągane i ogólnie mi się nie podobało, nie polecam.
Ale inna, chyba "Gra o miłość", była nawet nawet. Od początku zapałali do siebie antypatią, ciągle jakieś kłótnie, potem zostali kochankami, ale on nie chciał się angażować. W ogóle, ona jest masażystką w klubie piłkarskim, a on prezesem tego klubu.
To było fajne. Bardzo nierówna autorka moim zdaniem. Raz pisze fanie, raz do kitu.