Agrest napisał(a):A jest już naładowany?
Jak nie chcesz podłączać do kompa, to może masz kartę SD? Zgraj książki na kartę i w czytniku otwórz je z poziomu karty...
Jeśli nie, to podłącz do kompa, zobacz w Mój komputer, czy czytnik pojawił się jako nowy dysk, otwórz go, zobacz czy jest tam jakiś folder w rodzaju documents albo library, wrzuć tam jakiś plik (cokolwiek, choćby Anię z Zielonego Wzgórza z gutenberga ) w formacie epub, prc, html, doc, rtf, txt, ewentualnie pdf, odłącz i zobacz czy na czytniku pojawił się ten plik.
PS Jeśli piszę oczywistości to przepraszam, ale chyba nie może być to bardziej skomplikowane
Scholastyka napisał(a):ale i tak posiwiłam!
Agaton napisał(a):Podobnie w przypadku pdf-ów, które ktoś konwertował z lit-a (W przypadku angielskich wersji.). Albo jest informacja za pomocą jakiego programu powstał dokument, i to w środku tekstu, albo trzeba czytać te mikroskopijne literki. Niestety, trochę takich konwertowanych wersji jest Kiedyś szukałam w wersji pdf, teraz wolę lit. Jak to się wszystko może zmienić
Powrót do Czytamy i rozmawiamy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości