![Post Post](./styles/we_universal/imageset/icon_post_target.gif)
Agusia, BRAWO!!!!
Karino, czytało się nieźle. Jeśli kiedyś oglądałaś jakieś chińskie dramy, to ta książka jest jak taka właśnie chińska drama. Magii nie jest jakoś przytłaczająco dużo, intrygi pałacowe i walka o sukcesję tak właśnie... serialowo. Książka imho 16+, nie ma scenek, są namiętne pocałunki (opisane nastolatkowo). Przyjemne, ale jak będzie druga część, to nie wiem, czy sięgnę, bo do tego czasu prawdopodobnie zapomnę, co było w tej części.
Karino, czytało się nieźle. Jeśli kiedyś oglądałaś jakieś chińskie dramy, to ta książka jest jak taka właśnie chińska drama. Magii nie jest jakoś przytłaczająco dużo, intrygi pałacowe i walka o sukcesję tak właśnie... serialowo. Książka imho 16+, nie ma scenek, są namiętne pocałunki (opisane nastolatkowo). Przyjemne, ale jak będzie druga część, to nie wiem, czy sięgnę, bo do tego czasu prawdopodobnie zapomnę, co było w tej części.