LiaMort napisał(a):http://booklips.pl/zestawienia/9-sposobow-aby-czytac-wiecej-ksiazek/
może któreś się przyda.
Nocny Anioł napisał(a):
Janka napisał(a):Przez te głupie książki o mały włos miałabym połamane palce u ręki albo może nawet całą rękę.
W czasie remontu sypialni moje łóżko stało w bibliotece przy szafkach z książkami, ale nie było do nich całkowicie dosunięte. I w pewnym momencie odkryłam, że jak leżąc tam uchylę nieco drzwiczki, to przez szparkę będę mogła sobie polookać do książeczek. Tylko tak pechowo się złożyło, że w tym momencie nie byłam sama w łóżku. Jak otworzyłam, to mój F. bardzo szybko mi ją znowu zamknął, ja drugi raz otworzyłam, on drugi raz zamknął i jeszcze trzeci raz tak samo. On zamykając w ogóle nie patrzył, czy mi czegoś nie łamie albo nie odrywa. Walił tymi drzwiczkami po prostu i już. I jeszcze był na mnie zły.
A ja dopiero po trzecim razie się kapnęłam, że to chyba rzeczywiście nie jest odpowiedni moment na lookanie do książeczek, bo mój F. mógł się poczuć trochę niedoceniony.
Na szczęście się wszystko dobrze skończyło, niczego mi w końcu nie połamał.
Powrót do Czytamy i rozmawiamy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości