Teraz jest 24 listopada 2024, o 20:26

Warto przeczytać?

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 599
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez limonka » 7 grudnia 2009, o 00:48

Moje numero uno to były te <span style="color: white"> pączuszki z arszenikiem, co to je mamusia podsyłała dzieciaczkom, bo wolała, żeby ojciec i mąż nic o potomstwie nie wiedzieli. I jeszcze, jak w następnej części córka tej mamusi podrywała męża, oczywiście incognito.</span>

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 grudnia 2009, o 02:41

ale opisy brzmią straszliwie, a w środku tak... sennie... znaczy: atmosfera duszna...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 grudnia 2009, o 15:32

aaa ooo Obrazek muszę do tego zajrzeć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 8 grudnia 2009, o 02:15

przypomnialo mi sie wlasnie smieszne opowiadanko <span style="font-weight: bold">diany palmer calamity mom</span> z tomiku <span style="font-weight: bold">To Mother With Love '93</span>

(1993)

<span style="font-style: italic">Three touching, romantic stories celebrate the joys and surprises of motherhood, including ""A Special Request,"" in which Sarah Jeffries meets sexy Nat Anderson but thinks that he is too much of a wanderer to be a father to her son.



Judith Duncan - A Special Request

Debbie Macomber - The Apartment

Diana Palmer - Calamity Mom</span>



nie wiem czy czytalam reszte tomu, ale chyba nie. opowiadanie palmer bardzo mi sie spodobalo. gdzies tam na wakacjach mloda dwudziestokilkuletnia studentka poznaje starszego mezczyzne [hmmm w sumie to z trzydziesci szesc lat lub wiecej ma, ale mysli, ze ona jest mlodsza, bo sie jeszcze uczy] z synem. przypadkowo ratuje chlopca, gdy ten sie topi. od tego momentu dzieciak probuje wyswatac ich ze soba i tym sposobem zdobyc dla siebie sobie nowa, sympatyczna mame Obrazek

przyjemne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 8 grudnia 2009, o 15:30

i jak na Palmer tylko jeden orgazm w locie Obrazek



ale fajne było jak się ten tatuś skręcał bo myślał ze ona ma góra 18 lat bo jest studentką Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 8 grudnia 2009, o 15:34

mi sie podobalo, kiedy ten synek uparl sie, zeby nazywac ja mama Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 8 grudnia 2009, o 15:37

Palmer to kiedyś nawet potrafiła coś napisać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 8 grudnia 2009, o 15:40

ano...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 8 grudnia 2009, o 15:43

mnie sie podoba z Walentynek:



HARLEQUIN SPECJAL 1992

DZIEŃ ZAKOCHANYCH

Peggy Nicholson- O JEDEN ZAKŁAD ZA DUŻO

Katherine Arthur- POSŁUCHAJ SWEGO SERCA

Debbie Macomber- OPŁACONA RANDKA

Leigh Michaels- WIELBICIELKA



HARLEQUIN SPECJAL 1994 NR 3

WALENTYNKI 94

Anne Stuart- ŚWIĘCI ISTNIEJĄ NAPRAWDĘ

Judith Arnold- CZEKOLADOWE CAŁUSKI

Anne McAllister- TALIZMAN JANE KITTO

Linda Randall Wisdoms- PECHOWA WALENTYNKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 8 grudnia 2009, o 19:43

Rzucaj tytułami , bo ja wiarę straciłam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 8 grudnia 2009, o 19:44

no to o tej mamusi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 10 grudnia 2009, o 02:07

Ja zaczelam czytac ta ksiazke Medeiros Teresa - Aksamit Obrazek

Calkiem ciekawa Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 10 grudnia 2009, o 13:49

i nawet to przetłumaczyli Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 10 grudnia 2009, o 14:53

tak? nawet nie wiedzialam... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 11 grudnia 2009, o 01:44

Tak się zastanawiam nad poszukaniem jakiejś "nowej" autorki historycznych romansów, bo z tych które znam to już większość przeczytałam albo ostatnio sporo przerobiłam. Mam zatem ochotę na odmianę Obrazek



Wyszukałam sobie: Beverley, Garwood, Laurens, Martin i Small. Nigdy nie czytałam niczego wyżej wymienionych pań, a ostatnio parę razy mignęły mi te nazwiska. Czytałam i pozytywne komentarze i negatywne. Jakie są, tak z grubsza, historie pisane przez te autorki. To znaczy jaki mają charakter. Raczej przyjemne, poważne, z wątkiem kryminalnym tudzież jakieś cuda na kiju? Proszę o małą podpowiedź, bo bym sobie może wypożyczyła coś, ale boję się brać tak całkiem w ciemno.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 11 grudnia 2009, o 01:50

Z Garwood zacznij od trylogii Szmaragd Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 11 grudnia 2009, o 01:57

Garwood pisze lekko, zabawnie, czasami miewa słowotoki, szczególnie jeśli chodzi o przemyślenia bohaterów, zresztą to są przeważnie typy kamienne, których serce porusza dopiero bohaterka, pinks to przeszkadza, ale ja ich lubię Obrazek



Small weź, jeśli chcesz zaznać czegoś, czego do tej pory nie zaznałaś Obrazek



Laurens bez żadnych dramatoz, rozwleczone nieco wszystko, ale jakie seksy Obrazek



Mnie jedyna Martin, którą czytałam znudziła, nawet nie doczytałam do końca, więc o niej się nie będę za bardzo wypowiadać, a Beverley nic nie czytałam, więc też nic nie powiem.



Mam nadzieję, że pomogłam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 11 grudnia 2009, o 01:58

Beverley to gwarancja jakości, poważne

Garwood różnie z nia bywa, ma przebłyski, ale można sie mocno sparzyć, lekkie

Laurens jej ksiązki są średnio o 200 stron za długie, i nie potrafi rozstać się z żadnym swoim bohaterem, każdy zasługuje na historię, ja unikam

Martin bez sensu i bez logiki, ale wiele osób ją lubi, ma lepsze i gorsze książki, unikaj NAszyjnika, ja wiem raczej poważne, choć niezmaierzone elementy komiczne się pojawiiają

Small, albo kochasz albo nienawidzisz, jest Small w wydaniu hard i soft, dla początkujących tylko soft, poważne

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 11 grudnia 2009, o 02:06

Dziękuję bardzo za pomoc Obrazek Naprawdę doceniam. Teraz przynajmniej wiem na co się decyduję jak w końcu wezmę do rąk własnych Obrazek Z tego wyszło, że tylko Beverley i Garwood są pewne, a reszta to kwestia szczęścia Obrazek Porozglądam się zatem i dziękuję raz jeszcze.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 11 grudnia 2009, o 13:18

ale radź się co do tytułów bo tam mielizny czasem okrutne Obrazek

u każdej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 11 grudnia 2009, o 14:42

ja lubię Small i Laurens(ale to ja),lubię dlugie książki w których wiele się dzieje,a serie to coś dla mnie

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 11 grudnia 2009, o 15:00

ja też lubię Small a Laurens to niektóre bo mam pecha trafiać na takie w których naprawdę nie dzieje się tyle żeby to uzasadniała ilość stron Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 11 grudnia 2009, o 15:03

pociesz się że w każdej serii znajdą się czasem jakieś slabsze książki i szukaj dalej

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 11 grudnia 2009, o 15:06

se <span style="font-style: italic">Sekretną miłość</span> poszukam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 11 grudnia 2009, o 15:24

se poszukaj bo warto

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości