Ulubieńcy miesiąca

[Viperina]

Marzec 2017 r.



Wiadomo, Hoyt i Maiden Lane



Drugi tom serii o Wojnie Dwóch Róż autorstwa włoskiej pisarki. Fajne.



Znowu włoska pisarka i jej wersja baśni o Pięknej i Bestii w wydaniu współczesnym.



Bardzo dobry thriller, autorka zdecydowania do pociągnięcia.

[kejti]

Marzec 2017

Tempting Tatum by Kaylee Ryan ENG Opinia LC

Mroczne szaleństwo - Kroniki Mac O’Connor 01 - Karen Marie Moning Opinia LC - warto!! (druga część o wiele lepsza!)

Raze - Poranione dusze 01 - Tillie Cole
trochę zbyt brutalna ale warto to przegryźć. Historia mężczyzny który przeszedł piekło w którym jedynie co zapamiętał to nazwisko osoby na której musi się zemścić, oczywiście wszystko kręci się w okół miłości

Reap - Poranione dusze 02 - Tillie Cole
zdecydowanie lepsza, mniej brutalności i jeśli ktoś jest fanem serii New Species Dohner to tym bardziej może się spodobać, głównie mamy tutaj analizowanie tego przez co przeszedł Reap i jego powrót do zdrowia, mnie się ogromnie podobało!

To Tame A Highland Warrior - Highlander 02 - Karen Marie Moning
Jest to seria poprzedzająca Kroniki Mac O'Connor. Pierwsza część była całkiem dobra ale druga po prostu była strzałem w dziesiątkę, historia Berserkera (potrafi się częściowo zmienić), nie wiele akcji ale i tak mi się podobało, wszystko się kręci dosłownie w okół romansu, bohaterowie mieli charakter więc nie było nudy

[•Sol•]

Hity Marcowe

• Magic Binds Ilona Andrews - no bo Kate Daniels. A im dalej w las tym lepiej. Kocham tę serię
• Mariana Zapata Under Locke - za zaszczepienie sympatii do bikerów, za coś innego
• Były sobie świnki trzy - za humor i trzy wariatki
• Wybuchowa osiemnastka Janet Evanovich - za rozbawienie i całokształt Steph

[montgomerry]

marzec
Magdalena Wala, Mów mi Katastrofa!
Lisa Kleypas, Wiosna pełna tajemnic

[Liberty]

W marcu wszystko co czytałam zblakło w obliczu "Inwigilacji" Mroza. A autor zapowiada, że to będzie bardzo długa seria. Jak żyć?

[ewa.p]

1.U mnie na pierwszym miejscu(jak u Sol) Ilona Andrews i jej Magic Binds.Nie moge nie kochac tej serii i wszystkiego,co z nia związane.
2.Po drugie Kevin Hearne i jego cykl Żelazny druid.Świetna zabawa gwarantowana nie tylko przy poznawaniu Atticusa i jego psa,ale również bawi język narracji,pełen odwołań do popularnej literatury i filmów(w polskim wydaniu również odwołana do naszej rodzimej klasyki).Szkoda tylko,że cykl jest nieskończony( a przynajmniej na naszym rynku brak książki w jakiś zdecydowany sposób zamykającej serię)
3.Magdalena Wala i jej Mów mi katastrofa,przy której również świetnie się bawiłam,nie tylko za sprawa bohaterki,ale i jej zwariowanej rodziny.
4.Kolejna nasza rodzima autorka-Elżbieta Cherezińska i jej Królowa,dla mnie cudna książka przybliżająca mi bliżej nieznaną postać polskiej księżniczki,córki Mieszka I,która został królową trzech narodów.Cudze chwalicie,swojego nie znacie...Cherezińska sięgając do polskiej historii odkrywa na nowo znane bardziej lub mniej postacie ...I choć historia Piastów nie jest mi obca z ciekawością odkrywam każdą kolejna stronę jej książek,bo mimo że niejeden raz wiem co będzie(było)z wielką przyjemnościa dowiaduję się w jaki sposób do tego doszło...

[Duzzz]

Kwiecień 2017

Zapraszamy do spisywania swoich kwietniowych ulubieńców

[ewa.p]

Kwiecień zapisze się w mej pamięci jako miesiąc,w którym poznałam Tan Twan Eng i jego Ogród wieczornych mgieł.Bardzo klimatyczna książka,pozwalająca odkryć nieco mniej znaną nam,Europejczykom odsłonę drugiej wojny światowej i jej wpływ na późniejsze życie.
Drugim autorem(którego książki kontynuowałam) był Kevin Hearne i pozostałe książki z serii Żelazny druid.
Powróciłam tez w tym miesiącu do Brittany C.Cherry i jej Ognia,który ich spala.
Po dłuższym szukaniu udało mi się również przeczytać Spalić wiedźmę Magdaleny Kubasiewicz,na którą od dłuższego czasu miałam chrapkę.Powiem tylko tyle,że czytelniczki zaintrygowane światem,który udało się przedstawić pani Miszczuk w Szeptusze,powinny sięgnąć po tę książkę.
Na koniec wspomnę jeszcze o książce,którą od dawna miałam na swojej liście i wreszcie po nią sięgnęłam.To Ciężar milczenia Heather Gudenkauf,w świetny sposób oddający wpływ nałogu i współuzależnienia na rodzinę ...

[Viperina]

Kwiecień Viperiny chyba pod hasłem serii o Łowcy Gildii Nalini Singh, ale po kolei:



Bo: to chyba pierwsza książka Hunter, jaką skończyłam. Było ciekawie, bez głupot i niedorzeczności, całkiem sensownie poprowadzona historia miłości niemożliwej, która obroniłaby się nawet bez HEA. Świetna bohaterka, ciekawy bohater i niebanalna opowieść. No i interesujące tło historyczne. Niewykluczone, że pociągnę średniowieczną serię Hunter. Ale chyba nie od razu.




Bo: Bardzo przyjemny powrót. Fajni bohaterowie i ciekawa historia.



Zmęczyło mnie ciut pod koniec. Ciągłymi opowieściami o wojnie, strategii, walkach. Lepiej czytało mi się poprzedni tom, co może oznaczać po prostu, że Nalini Singh nie należy czytać ciurkiem, tylko trzeba robić przerwy. Wrócę do serii na pewno, ale jeszcze nie wiem, kiedy.

[Agrest]

Dla mnie zwycięzcą kwietnia zdecydowanie zostaje Razem będzie lepiej Jojo Moyes
Na drugim miejscu zbiorowo Cormoran Strike.
I może jeszcze trzecie - przeczytałam Grecką mozaikę Cygler i bardzo to było ciekawe (na tyle, że doczytałam też zaraz książkę Dionisiosa Sturisa Nowe życie Jak Polacy pomogli uchodźcom z Grecji )

[Liberty]

U mnie kwiecień to miesiąc powtórek z historyków: Adele Ashworth – Winter Garden, Jennifer Ashley – The Madnessof Lord Ian Macenzie, Judith Ivory - Beast, Carolyn Jewel – Lord Ruin i było fajnie jak za pierwszym razem (chwała Bogu bo nigdy nie wiadomo co się zestarzało) oraz nowości:
Rebekah Weatherspoon – Haven - krótkie i fajne, ze słodziachnym bohaterem co miał być marudnym samotnikiem ale autorce jakby nie wyszło i jeśli komuś nie przeszkadza BDSM to polecam;
Dakota Grey – Hardcore - drugi/trzeci tom serii i równie udany więc też polecam;
Enjouji Maki - Hapi Mari - manga romans w 10 tomach o małżeństwie zawartym pod przymusem;
Były jeszcze jakieś głupoty, ale na szczęście wyparłam ze świadomości.

[kejti]

Kwiecień 2017

Rozkosz nieujarzmiona - Demonica 01 - Larissa Ione
Wyzwanie czytelnicze 2017

Nagroda - Julie Garwood
Wyzwanie czytelnicze 2017

[Duzzz]

Maj 2017

I mamy kolejny miesiąc. Kto trafił na waszą listę ulubieńców w miesiącu maju?

[Viperina]

Maj Viperiny:

1. Dziecko ognia - S.K. Tremayne


tu recenzja

2. Miłosne szyfry - Tessa Dare (5. Spindle Cove i 4 Castles Ever After)



Czytałam po polsku i... bardzo mi się podobało. Nawet do tłumaczenia nie czepiałabym się nadmiernie tym razem. Tessa Dare znów w dobrej formie :00

Książka stanowi klamrę zamykającą dwie serie: Spindle Cove (tom 5) i Castles Ever After (tom 4). Nie mamy tutaj, co prawda, żadnego zamku, ale mamy za to parę bohaterów poznanych w obu seriach. On to Piers Brandon, markiz Granville, ten, któremu brat odbił narzeczoną w drugiej części Zamków, a ona to panna Charlotte Highwood, znana z serii Spindle Cove.

Jest zabawnie, sympatycznie, on jest takim typem bohatera, jaki akurat bardzo lubię (stateczny, dość chłodny i całkowicie bezbronny wobec żywiołu, który reprezentuje ona). Ona jest żywiołowa właśnie, ciepła, pełna wdzięku i optymizmu. Musi im wyjść.

Jedna, w sumie drobna, niedorzeczność fabularna (nie wierzę, by siedmioletni chłopiec był mentalnie zdolny zrobić to, co on zrobił). Całość napisana z właściwym dla Dare humorem i lekkością. Miłe spięcie obu serii, stawiam mocne 8/10 w tej kategorii (czyli romansów sympatycznych, lekkich i humorystycznych).

3. Nowa autorka, nowa seria: Anne Barton, seria Honeycote: When She was Wicked



4. Drugi tom serii: Once She was Tempted



Przyjemne dość. Głowy nie urywa, ale czyta się bez znużenia (no może z jedno czy dwa idiotyczne posunięcia bohaterów, jak na gatunek do przyjęcia). Średni poziom, powiedziałabym. Ale przed trzecim i czwartym tomem serii zrobię sobie przerwę, bo odczuwam już lekkie zmęczenie materiału.

[kejti]

Maj 2017

Him - Him 01- Elle Kennedy, Sarina Bowen
relacja m/m, na prawdę warto przeczytać, piękna historia!

Kiss of the Highlander - Highlander 04 - Karen Marie Moning
trzecia i piąta część jest świetna ale czwarta po prostu wygrała wszystko!

Compelled - Vampires in America 10.5 - D.B. Reynolds
Krótka historia wampira Raphaela i Cyn, uwielbiam ich relacje, warto dać szanse całej serii.

[Alias]

Mój numer 1 maja:

Dla tych co lubią klimaty M.Osborne i L.Spencer
Polecam


Wyróżnienie dla:


Pewnie tytułów byłoby więcej, gdybym ukończyła wszystko co zaczęłam w tym miesiącu

[Kawka]

U mnie na pierwszym miejscu zdecydowanie "Zbuntowana żona" Sally Wentworth.

[Dorotka]

Jakiegoś wielkiego łaaał to u mnie w maju nie było, ale gdybym miała wybrać spośród wszystkich książek, które przeczytałam, to na pierwszym miejscu z pewnością byłby "Promyczek" Kim Holden.

[Viperina]

Czerwiec 2017 r.

Viperina:



Wiadomo. Deaver. A do tego jeszcze bardzo, ale to bardzo na czasie społecznie i politycznie (manipulacja informacjami, służby specjalne, problem uchodźców) i last but not least - ślub pary głównych bohaterów. Wreszcie!



Bardzo sensowny kryminał.



Za ciosem, że tak powiem.



Dla odmiany lekki romans. Sympatyczny.



Nie po kolei, bo to pierwszy tom tego, co powyżej, ale w sumie można to czytać w dowolnej kolejności. Zabawnie, sympatycznie, lekko.

[Liberty]

Mój czerwiec stanowczo należał do dwóch autorek:
1. Anne Renwick z tą serią: http://www.goodreads.com/series/195661- ... chronicles
2. Camilla Monk: http://www.goodreads.com/series/148668-spotless

Wróciłam na chwilę do Kristen Ashley (Hold On oraz The Farthes Edge)i Vi Keeland oraz Penelope Ward ( Mister Moneybags, Cocky Bastard). Rozczarowałam się Anne Stuart (chyba po raz pierwszy); zerknęłam do Natashy Anders The Wingman i zmęczyłam, żeby stwierdzić że jestem rozczarowana The Nude Dorothy McFalls

W lipcu kontynuuję Camillę Monk i jej cudną serię Oby Krakky wrócił

[kejti]

Czerwiec 2017

W sercu gór - Diana Palmer
bardzo fajny HQ, myślę że warty uwagi po tych wszystkich nowościach ociekających seksem

Gracz - Vi Keeland
niestety nikt na forum tak nie zachwalał tej książeczki ale mnie się na prawdę bardzo podobała. Fajnie się czyta, bohaterowie nie owijają w bawełnę, jest humor i powaga, jak dla mnie warto przeczytać dla relaxu

[ewa.p]

Dla mnie numerem 1 w czerwcu jest Sarah J.Maas i jej cykl Szklany tron.Pochłonął mnie przedstawiony w książkach świat,trudno było mi się oderwać od przygód bohaterów.
Numerem drugim Była książka Małgorzaty Kursy Jasna sprawa,która urzekła mnie nie tyle samą fabułą co ciepłem i klimatem zawartym w książce.Bardzo dobrze mi się ją czytało.
Podobnym klimatem,pełnym rodzinnego ciepła wykazał się Anioł do wynajęcia Magdaleny Kordel.Zdecydowanie ciekawa książka,nie tylko na Boże Narodzenie.
Dobrze czytało mi się również Kłamcę Nory Roberts,choć końcówka była lekko przewidywalna.
Bardzo plastyczne opisanie lat trzydziestych i czterdziestych znalazłam w książkach Wiesławy Bancarzewskiej.Zapiski z Annopola i Noc w Samborzewie to kontynuacja historii Anny Duszkowskiej,poznanej w Powrocie do Nałęczowa.Autorka bardzo obrazowo przedstawia ludzi i ich życie w tych książkach,przybliża też w ciekawy sposób historię II wojny światowej.
Na koniec nie mogę nie wspomnieć o książce Sarah Dessen Zamek i klucz,przeczytaną polecankowo.

[Ancymonek]

Mój czerwiec zdecydowanie zdominowała Amy Harmon i jej Prawo Mojżesza oraz Pieśń Dawida.

Muszę jeszcze wspomnieć o książce, którą zapamiętam na pewno na dłuuuugi czas, czyli Tysiąc pocałunków T. Cole.

[Duzzz]

Lipiec 2017

I mamy już sierpień, więc czas na rozliczenie lipca. Kto stał się waszym ulubieńcem w lipcu?

[kejti]

Lipiec 2017

Wszystko, co w Tobie kocham - Hart's Boardwalk 02 - Samantha Young
po prostu to Young, uwielbiam jej książki

The Vixen and the Vet - A Modern Fairytale 01 - Katy Regnery
świetna historia miłosna o weteranie wojennym z bliznami i bez ręki - motyw piękna i bestia

Oczy wilka - Alicja Sinicka
główna bohaterka straciła pamięć, końcówka zaskakująca, aż dziwne że się nie domyśliłam i nie połączyłam kropek, podobało mi się!