Strona 1 z 149

O pielęgnacji i stylizacji włosów

PostNapisane: 25 lutego 2009, o 19:35
przez Dorotka
W tym temacie dyskutujemy o włosach. Przede wszystkim o tym co "tanie i dobre" czyli niedrogie kosmetyki typu szampony, odżywki, maseczki do włosów, wszelkiego rodzaju serum na końcówki i inne takie, fryzjerzy jak najbardziej, kosmetyki w stylu farby i do trwałej, domowe metody pielęgnacji włosów (bo może któraś z dziewczyn zna posób robienia naparów czy maseczek w zaciszu własnej kuchni z tego, co można znaleźć w ogródku czy w lesie), no i też co się nadaje do danego rodzaju włosów i skóry głowy. Wiadomo, że nie każdy rodzaj włosów wszystko toleruje. No i też akcesoria do włosów. Do jakich włosów jaki grzebień, szczotka, jakie wałki, jaka suszarka żeby włosów nie zniszczyć, dobre firmu suszarek, prostownic, lokówek. I o środkach farmaceutycznych na np. wypadające włosy, na wzmocnienie cebulek włosów i tak dalej.

PostNapisane: 25 lutego 2009, o 19:42
przez Jadzia
Ja znam bardzo dobrą odżywkę - Wax. Widziałam też szampony z tej serii. Można kupić w wersji do jasnych i do ciemnych włosów (do ciemnych jest z henną, a do jasnych z czymś rozjaśniającym chyba). Bardzo dobra jest, ale na efekty trzeba trochę poczekać. I samo używanie trochę kłopotliwe, bo trzeba nałożyć i ok. 20 minut z tego co pamiętam trzymać na głowie i najlepiej w cieple - moja siostra jak używa zakłada sobie starą czapkę Obrazek Ale efekt rzeczywiście widać, tylko dopiero po iluś tam użyciach, nie tak od razu. Ona jest tak ogólnie wzmacniająca.

PostNapisane: 25 lutego 2009, o 20:04
przez kasiek
to ja przredatwie suoer kuracje mojej mamy Obrazek ale ostrzegam tylko dla odważnych



jakiś dwa miesiace temu moja mama poszła do fryzjerki podciąc włosy, a ta zamiast zrobić to sama oddała moją mamę w rece praktykantki, at mała ścięła ja tak że wstyd się ludziom na oczy pokazać; mama sie załamała, ale od czego jest kochajacy mąż, dodam że mistrzw fryzjerskim fachu, bo ścinął mi włosy do rzeciej klasy podstawówki Obrazek doświadczenie ma, sprzęt też miał Obrazek maszynkę do strzyżenia włosów. Jak przekonał mamę, żeby pozwoliła mu obciąć sobie włosy tą maszynką, pozostaje dla mnie tajemnicą. no i teraz zamiast mamy mamy Rekruta Obrazek, mój brat dotąd zgrzyta zębami i zabrania tak ją ścinać, ale mi się podoba Obrazek . W każdym razie takie ścięcie włosów podobno je wzmacnia i końcówki się nie rozdwajają.

Moja mama zaś korzystając ztego, że są takie któtkie, zafundowała sobie maseczki drożdżowe.

Ogrzewamy drożdże, dorpawadzamy do tego by się rozpuściły, i nakłądamy na włosy, trzymamy aż zrobi się taka skorupka. Zmywamy.



Oprócz tego można stosować na włosy maseczkę z piwa, moczenie w piwie Obrazek



Jest jeszcze maseczka z żółtek, rozciapać żółtka i na umyte włosy.



Drożdże, piwo, żółtka maja wzmacniać włosy Obrazek; nier wiem jak jest z piwem i żółtkami ale drożdże pomagają.



A ja robię sobie czasami maseczkę z rumianku, parzę sobei rumianek , na umyte włosy nakładam napar, bez liści!!!, i trzymam parę minut, to dobrze działa na włosy blond.





A i jeszcze dla dzieciaków Obrazek. Jak byłam mała miałam strasznie słabiutkie włosy, w celu wzmocnienia były one ścinane na krótko i całe dzieciństwo wyglądałam jak chłopczyk, ale teraz mam naprawde neizłe włosy.

PostNapisane: 25 lutego 2009, o 20:21
przez pinksss
te drożdżowe to mieszałam z żółtkiem i odrobiną witaminy E- po jakimś czasie miała włos jak soból Obrazek lśniący jak .. a nie powiem Obrazek

w każdym razie nie żartuję, tylko do tego trzeba cierpliwości Obrazek

PostNapisane: 25 lutego 2009, o 20:34
przez kasiek
cierpliwosci to nie trzeba tylko do piwa, ale tego stosowanego doustnie

PostNapisane: 26 lutego 2009, o 00:57
przez Lorelei
Też słyszałam, że to dobra odżywka. I podobno jeszcze używanie szamponu takiego dla dzieci Obrazek

O, tego: http://www.i-jedynka.pl/images/produkty/2007121915_szampon%20bambi.jpg

Osobiście nie próbowałam, ale bratowa robi za tester, więc jak będę coś więcej wiedziała to napiszę Obrazek

PostNapisane: 27 lutego 2009, o 00:43
przez Jadzia
Szampony dla dzieci są najlepsze dla osób z wrażliwą skórą głowy - moja siostra tak miała, że po każdym szamponie dostawała łupieżu, a nawet jej więcej włosów wypadało niż powinno i już ładnych kilka lat używa tego szamponu:

Obrazek

i jest on bardzo fajny Obrazek Pożyczam sobie jak mi się skończy mój Obrazek

PostNapisane: 2 marca 2009, o 20:40
przez Lucy
Ja niedawno miałam problem z wypadaniem włosów , a takie etapy mam parę razy w roku.Najpierw wzięłam się za tabletki ( Bellissa , Skrzypovita, Capivit .... ) i szczerze ,to nic to nie pomogło. Stosowałam też szampony na wypadanie włosów ( Revalid, Joanna - Rzepa , DERMEDIC ....) i też nic. No i w końcu wpadłam na Dermena - szampon i to był strzał w dziesiątkę Obrazek Oczywiście nie działa on zaraz.Miesiąc , dwa i już jest znacznie lepiej. Do tego używam Radical - mgiełka wzmacniająca do włosów , która też jest fajna. Mam włosy do ramion , czarne , proste i pierwszy raz "pięknie" one się prezentują , chodzi mi o błyszczenie . Poza tym włosy są miękkie i mocniejsze, łatwo się rozczesują. Mogę te produkty z czystym sercem polecić.

PostNapisane: 2 marca 2009, o 21:16
przez moni
Ja kiedyś używałam tej mgiełki, ale niestety nic nie pomogła Obrazek

PostNapisane: 2 marca 2009, o 21:29
przez Lorelei
Lucy a ile te cuda kosztują? ;>

Ja na razie zainwestowałam w Waxa Obrazek Od jutra zaczynam używać, zobaczymy co z tego wyjdzie Obrazek

PostNapisane: 2 marca 2009, o 21:40
przez Lucy

PostNapisane: 3 marca 2009, o 00:32
przez Lorelei
A dzięki, dzięki Obrazek Pokopię tam Obrazek

PostNapisane: 23 marca 2009, o 00:11
przez mewa
i jak? pomaga? ja łykam silice i capivit a+e, coś tam pomaga, mnie mi włosy wypadają i fryzjerka twierdzi że się wzmocniły...a jeszcze używam żel na końcówki z avonu...

PostNapisane: 23 marca 2009, o 01:50
przez Lorelei
No fajne włosy mi się zaczynają robić Obrazek Mięciutkie i w ogóle Obrazek



A jeszcze zainwestowałam w jakieś tabletki na wypadanie włosów. Jakieś takie drożdżowe Obrazek Zobaczymy Obrazek

PostNapisane: 23 marca 2009, o 01:58
przez Dorotka
Trzy lata temu , po wizycie w salonie fryzjerskim Gabriel w warszawskiej Reducie, miałam tak koszmarnie zniszczone włosy [po farbowaniu, za które zabulilam aż 300zł, a na dodatek z koloru też nie byłam zadowolona, bo był matowy i w ogóle do du*y], że wyłaziły mi garściami. Stosowałam różne preparaty i lecznicze szampony, ale dopiero szampon i odżywka Radical pomogły. Oczywiście musiałam je stosować długo, prawie rok, ale efekt był zadawalający. Teraz też od czasu do czasu robię sobie kurację przypomionającą. Obrazek

PostNapisane: 24 marca 2009, o 21:07
przez Smoczyca
Kumpela używa Radicala szamponu + odżywka z l 'oreala ale professionala. Muszę przyznać, że włosy ma bardzo fajne. A mówiła, że jeszcze nie dawno po ciągłym "wybielaniu", kruszyły jej się w palcach (a bruneta jest normalnie Obrazek)

PostNapisane: 24 marca 2009, o 21:23
przez Dorotka
Do szamponu Radical trzeba się przyzwyczaić, bo jest dosyć dziwny w dotyku. Ale najważniejsze, że jest skuteczny.

PostNapisane: 24 marca 2009, o 21:43
przez Smoczyca
Nie używałam tego, ale wierzę, bo mi już o tym wiele osób mówiło. Ja używam "Z apteczki babuni" Joanny, szampon miodowy i balsam do włosów. I muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona. Mam włosy dość cienkie, a dzięki tym specyfikom nie robią się oklapłe tak szybko jak po normalnych odżywkach (zresztą, po normalnych odżywkach włosy mi lecą jak psu ślina na widok kiełbasy). No i się nie elektryzują Obrazek

PostNapisane: 31 marca 2009, o 18:00
przez Anielica
Ja na przemian używam "apteczki babuni" i specyfików z Nivei. Jakiś czas temu zaopatrzyłam się w odżywkę z "apteczki" z wyciągiem ze skrzypu i (chyba) rozmarynu - cudo. Ładnie pachnie i włosy są po nim całkiem całkiem. Ale polecam tez Gliss Kur serię "olejki pielęgnacyjne". Jak używać tak jak zalecają kosmetyki z tej serii (czyli szampon, odzywkę, maseczkę i spray), to naprawdę efekt murowany. KIedyś jak miałam problem z włosami to regularnie to to stosowałam i byłam zachwycona.

A co na łupież? Bo mi nawet Nizoral nic nie daje.

PostNapisane: 31 marca 2009, o 18:32
przez mewa
spróbuj kosmetyków dotleniających skórę głowy (np z avonu), dobry jest też head&shoulders ocean energii, albo rób sobie płukanki z mięty

PostNapisane: 1 kwietnia 2009, o 14:26
przez Madlenita
Ja używałam przez kilka miesięcy fructis odbudowa szamponu, maseczki i odzywki, zwłaszcza maseczka świetnie działała: włosy mi się błyszczały, nie rozdwajały, a rozczesywanie to była przyjemność...

Niestety maseczka dawno się skończyła...



A czytałyści książki Chmielewskiej? Ona tam pisze, ze świetnym sposobem, ale też dla cierpliwych jest rycyna. Wmasowuję się jaki olejek podgrzany w skórę głowy, zawija w ręcznik i kładzie spać, albo chodzi przez 8 godzin. I tak raz na tydzień.

Włosy zdecydowanie się wzmacniają, mogą tylko przy dłóższym stosowaniu rosnąć coraz ciemniejsze...

Sama jeszcze nie wypróbowałam, bo mam kłopoty z nałożeniem zwykłej odżywki (zazwyczaj się spieszę)...

Teraz na wiosnę postanowiłam o siebie zadbać: jazda na rowerze zamiast busem, fruzjer, nowy kolor, zdrowiej jeść, zobaczymy efekty...

PostNapisane: 1 kwietnia 2009, o 14:31
przez kasiek
ja zaczęłam lykać silicę i zrezygnowałam z lokówki na korzyść papilotów Obrazek bosko wyglądam w nich Obrazek

PostNapisane: 1 kwietnia 2009, o 14:37
przez Madlenita
Ja kiedyś łykałam wyciąg ze skrzypu polnego i nawet mi pomógł, ale raczej na paznokcie i po 3miesiącach zdaje się były widoczne efekty...

Potem łykałam tabletki drożdżowe, ale były okropne i nie skońzyłąm opakowania...

Podobno włosy lśnią, kiedy w organiźmie jst dużo siarki, a ta jest w cebuli...

PostNapisane: 1 kwietnia 2009, o 21:43
przez Fringilla
nie ma jak papiloty i straszenie ludzi Obrazek

PostNapisane: 1 kwietnia 2009, o 21:54
przez pinksss
i w zapałkach Obrazek