"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".
"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."
mi też wypadają,ale szampon rzepowy nie pomaga.Chyba znowu trzeba będzie wspomagać sie olejkiem rycynowym
________________***________________
Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.
Generalnie moje włosy są wszędzie Od wakacji próbuje różne środki i wydaje mi się, że mniej wypadają. Używam min. Head&Shoulders dla kobiet z wypadającymi włosami, do tego odżywki wzmacniające. Niestety efekt jeszcze nie jest taki, jakiego oczekuję.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."
Nie wiem, czym się przejawia zapalenie, ale euthyrox jest lekiem na niedoczynność tarczycy, a niedoczynność objawia się m.in. wypadaniem włosów Więc może od tego wypadały, a od leku się to zmniejszy
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."
Agrest, patrz! Przekręciłam nazwę leku który biorę A Ty ją znasz bezbłędnie Tak, masz rację. Lekarz powiedział mi, że choroba ma u mnie charakter wrodzony i przewlekły i nieleczona doprowadzi do niedoczynności. Na szczęście wszystko jest pod kontrolą, a zapalenie wyszło dopiero na USG, bo we krwi wszystko dobrze.
No cóż, moja mama od lat ma tylko 1/8 tarczycy Chociaż włosy to ona ma akurat nie do zdarcia. Ja oczywiście mam cienkie piórka po tatusiu
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."
Zaplatanie wilgotnych włosów na nos. Tradycyjnie warkocz, ale prócz tego inne zawijasy. Najczęściej zwijam włosy w kok i mam ładne loki rano. Teraz próbuję innych form zawijania.
Mój kok: zbieram razem włosy, jak do kitki. Owijam je wokół własnej osi, potem zwijam i zabezpieczam frotką.
Nowa metoda: dzielę włosy na pół, jak na kucyki. Na każdej połowie dzielę włosy ponownie na 2 części, kręcę je okół własnej osi (zwijam), splatam ze sobą na około i przypinam wsuwkami.
Mniej więcej zrozumiałe. Niestety metoda nie dla mnie - moje włosy kręcą się tylko wtedy gdy je przysmażę karbownicą lub lokówką. Żadne pianki i inne specyfiki nie dają niestety rady. Staram się jednak nie używać drastycznych metod zbyt często.
"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".