Teraz jest 26 listopada 2024, o 12:23

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 grudnia 2016, o 22:18

dziś dostałam mgiełkę z Avonu :bigeyes: http://avonsklep.com.pl/pachnaca-mgielk ... urals.html
Pachnie bosko,ale nie słodko.Na pierwszy plan bardziej wysuwa się żurawina i to chyba dobrze.Można się nią spryskać kilka razy i na pewno nie będziecie ''uciążliwie'' pachnąć.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 13 grudnia 2016, o 00:24

Zamówiłam dokładnie taką samą! Tylko ja swoją będę mieć w piątek. Mam nadzieję, że i mi przypadnie do gustu.
Lucy, a poznałaś może mgiełkę waniliową? Ja bardzo lubię, jest naprawdę mocno waniliowa ;)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 grudnia 2016, o 03:02

Waniliowej nie miałam i raczej nie planuje kupić.Nie lubię słodkich zapachów.Zrobiłam wyjątek z tą żurawiną i cynamonem i miałam szczęście.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 grudnia 2016, o 03:04

Ja bym bardzo chętnie kupiła mgiełkę waniliową, tylko że nie mam gdzie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 13 grudnia 2016, o 08:40

Testuję ostatnio pomadki matowe z Golden Rose i jestem zachwycona.
O takie
http://goldenrose.pl/produkty/usta/poma ... -rose.html
Mam dwa kolory - 1 i 3, kolejne dwa właśnie zamówiłam.
Jedynka ma koszmarny odcień. Wyglądam w nim mega niekorzystnie. Trójka natomiast jest bardzo ładna. Trzymają się bardzo długo. Jedzenie czy picie im nie straszne. :hyhy:
Teraz domówiłam 10 i 11. :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 grudnia 2016, o 11:30

Joakar, numer 10 kocham miłością wielką.
Wyglądam jak człowiek, nie lepi się, trzyma długo, cud ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 13 grudnia 2016, o 11:34

To fajnie, bo zamówiłam i dopiero zaczęłam oglądać recenzję. I dziewczyny narzekały na ten kolor. Dałaś mi nadzieję. :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 grudnia 2016, o 11:35

bo on jest mocno specyficzny ;)
ale Joakar weź pod uwagę że mnie w różach, fioletach, czerwieniach (z wyjątkiem wicked z Velvetines) i wszelakim cieple jest źle ;) a to pasuje idealnie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 13 grudnia 2016, o 11:37

Mnie też czerwienie czy róże jakoś nie pasują. Jak już to raczej takie zimne odcienie (nr 3 się fajnie sprawdza). A czerwienie to już w ogóle odpadają, bo zaraz mam zęby jak wieloletnia palaczka.
Tylko muszę sobie zrobić peeling ust, bo widzę, ze mam pomarszczone. :smutny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 grudnia 2016, o 11:39

o to może Ci pasować w takim układzie. I skoro tak mówisz to może 3 sobie zamówię, wraz z drugim egzemplarzem 10 :hyhy:

jak robisz peeling ust? Masz produkt jakiś czy domowo?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 13 grudnia 2016, o 11:42

Nacieram miodem, złuszcza i nawilża.
Jak masz płynny miód to trzeba dodać cukru. Jak miód jest skarmelizowany to możesz pominąć cukier.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 grudnia 2016, o 11:56

o i jaka przyjemna metoda zarazem ;)
dzięki ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 13 grudnia 2016, o 14:25

Kiedyś bardzo lubiłam mgiełki, ale teraz ich już nie używam.

Matowe pomadki w większości są świetne, bo są trwałe.
Golden Rose jeszcze nie próbowałam, ale mam już i je na oku. Tylko muszę się wybrać do centrum handlowego gdzie jest ich stoisko.

Lakiery marmalady i rouged cider są boskie. Nie mogłam się zdecydować na jeden więc mam paznokcie u stóp pomalowane jednym, a u rąk drugim. Pomalowałam w sobotę wieczorem i wszystko mi się ładnie trzyma, nie widać nawet jakiś większych wytarć na tym u rąk. W obu nałożyłam dwie warstwy i wszystko ładnie pokryło :D Jak na razie jestem bardzo zadowolona z zakupu :D

Janka napisał(a):Mam dokładnie ten sam problem. Lakier trzymał mi się tylko kilka godzin i przy pierwszej okazji zaczął odpryskiwać, a po kąpieli już w ogóle niewiele zostało. Zapomniałam użyć wody utlenionej, może coś by pomogła.
Dłonie mam już dużo, dużo lepsze, właściwie takie jak teraz już by mogły zostać na zawsze i paznokcie też są lepsze i mocniejsze, tylko teraz nie chcą współpracować z lakierem.

To pewnie przez te różne kremy nawilżające, etc. może być bardziej płytka obciążona, natłuszczona. Spróbuj bardziej ją odtłuścić.
To dobrze, że Twoje dłonie wracają już do normy. :przytul:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 grudnia 2016, o 16:54

Kupiłam też sobie płyn do kąpieli z Avonu-Jeżyny w Czekoladzie.
Tak bosko pachnie,że szkoda go wlewać do kąpieli.Używam go jako żel pod prysznic(przynajmniej starczy na dłużej)

I kocham te chusteczki z Biedronki.Normalnie wykupiłabym cały zapas, :hihi:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 grudnia 2016, o 17:07

Duzz, bardzo dziękuję.

Czy jakakolwiek firma robi wodę toaletową o zapachu wanilii?
Kiedyś była cudna wanilia z "The Body Shop", moja mama ją miała i kochała. Szukam dla niej nowej już długo, ale nic z tego, są inne zapachy, a tamten zniknął.
I pamiętam sprzed wielu, wielu lat, że była jakaś woda waniliowa (lub perfumy), którą maksymalnie i intensywnie reklamowano w polskich czasopismach. To były czasy, kiedy kupowałam bardzo dużo czasopism i uwielbiałam czytać te z pachnącą reklamą. A ona często w nich była. Kupiłam sobie wtedy buteleczkę tej wody, ale na sobie nie używałam, bo to już nie był ten sam zapach, co na papierze.To było coś z tanich firm, a buteleczka była nieszczelna i woda mi szybko całkowicie odparowała. Baaardzo bym chciała mieć świeczkę zapachową z tymi perfumami. Albo żeby tak książki pachniały.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 grudnia 2016, o 17:09

Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 grudnia 2016, o 17:12

Lucy, ślicznie dziękuję. Nie widziałam jej dotąd.
Muszę pojechać do "Yves Rocher" w takim razie, może znajdę też taki płyn pod prysznic albo płyn do kąpieli, to normalnie zdechnę w wannie z rozkoszy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 grudnia 2016, o 17:31

Zawsze zostaje ci też allegro http://allegro.pl/yves-rocher-zmyslowa- ... 46933.html albo zamów sobie na ich stronie
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 grudnia 2016, o 21:38

Ja mam już jakąś obsesję na punkcie wanilii, bo mi się cały czas wydaje, że mój płyn pod prysznic pachnie wanilią, a chyba nie powinien, bo na nim to wcale nie jest napisane, a gdyby był waniliowy, to by było.
Taki płyn używam:
http://thumbs2.picclick.com/d/w1600/pict/371745479933_/Yves-Rocher-Collection-Ete-200mL-Duschgel-26414.jpg
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 grudnia 2016, o 22:28

Strasznie kiedyś lubiłam szampon Timotei wanilia i migdał :) On w ogóle nie pachniał taką chamską wanilią, ani migdałem, tylko sama nie wiem czym. Bardzo mi się ten zapach podobał. Ciekawe czy jeszcze istnieją te szampony, bo to była ich dawna wersja. Potem pojawiły się Timoteje jakieś z cienkimi szyjkami i nie wiem czy już są tylko same takie czy jak.
joakar4 napisał(a):Testuję ostatnio pomadki matowe z Golden Rose i jestem zachwycona.
O takie
http://goldenrose.pl/produkty/usta/poma ... -rose.html
Mam dwa kolory - 1 i 3, kolejne dwa właśnie zamówiłam.
Jedynka ma koszmarny odcień. Wyglądam w nim mega niekorzystnie. Trójka natomiast jest bardzo ładna. Trzymają się bardzo długo. Jedzenie czy picie im nie straszne. :hyhy:
Teraz domówiłam 10 i 11. :smile:

Ja mam 10 i lubię ją, ale rzadko używam, bo mama zaraz komentuje :]
Miałam jeszcze chęć na 5 chyba. Muszę popatrzeć jakie tam mają bardziej 'ludzkie' kolorki :P Lubię też ich matowe pomadki w takiej normalnej szmince. Mam chyba ze trzy i pewnie kupię jeszcze kilka. Tylko na jednej strasznie się nacięłam. W necie i na filmikach wyglądała jak taki przyjemny, brudny róż, a okazała się czymś wpadającym jak dla mnie w ceglany brąz. Różu wcale w niej nie widzę i nie podoba mi się.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 grudnia 2016, o 12:48

z szamponów kiedyś uwielbiałam Herbal Essences - te wersje w przezroczystych butelkach. Jak one pachniały ;)

co do pomadek GR - chyba muszę się bujnąć na jakieś ich stoisko, bo nie umiem w ciemno wybierać. 10 kupiłam przez Very i się zakochałam, ale to był szczęśliwy traf ;)
a te w pomadce maty też się tak dobrze trzymają?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 19 grudnia 2016, o 23:37

pokazywałam wam moje świąteczne pazurska? :hihi:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 grudnia 2016, o 23:53

Lucy, przepiękne, prześliczne i przecudne.
Skąd masz takie śliczności?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 20 grudnia 2016, o 00:03

nie wyhodowałam na pewno :P tytany z przedłużeniem.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 20 grudnia 2016, o 00:06

Pewnie zapłaciłaś za nie więcej niż za zboże, ale naprawdę było warto.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość