Teraz jest 23 listopada 2024, o 07:46

O pielęgnacji i stylizacji włosów

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 24 sierpnia 2011, o 20:00

ja mam coś takiego i pomaga + skrzyp w tabletkach

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 24 sierpnia 2011, o 23:00

chyba będę musiała kupić coś podobnego,bo po ostatnim balejażu włosy mi wypadają :mur: .Ścięłam dość krótko(jak na mnie :wink: -skróciłam o jakieś 15 cm) i niby jest lepiej,ale i tak mnie denerwuje to wypadanie
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 28 sierpnia 2011, o 17:56

a ja chciałam się pochwalić nową fryzurką io odnowionym kolorkiem :hyhy:

Obrazek
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 28 sierpnia 2011, o 18:02

Fajnie wystrzyżone :) I kolor mi się podoba :D Masz się czym chwalić :haha:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 28 sierpnia 2011, o 18:07

poszłam do fryzjerki poleconej przez koleżankę z pracy... to jej przyjaciółka :hyhy: ino ostrzegła mnie, żeby nie mówić, kto polecił, bo się podobno pokłóciły ^_^
a taki tam był syf w tym salonie, że za głowę się można było złapać :hahaha:

kolorek sobie właśnie dziś walnełam, więc pikny jest :adore: szkoda, że sie wymyje do rudego, jak zawsze...
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 sierpnia 2011, o 18:23

Ślicznie, gmosiu :)

Ja też zamierzałam mniej więcej tak, ale na moich włosach wychodzi zupełnie inaczej, bo się zaraz falują i po fryzurze :P
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 28 sierpnia 2011, o 18:39

gmosiu, ślicznie ci w tej fryzurze :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 28 sierpnia 2011, o 18:43

dziękuję :big:

aaaaaaaa... chciałam wam powiedzieć, że brwi sobie też farbnęłam :rotfl: :rotfl: :rotfl: mam nadzieje, z mi się skóra do jutra odkoloruje :hahaha:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 28 sierpnia 2011, o 18:46

Fajna fryzurka i kolor włosów Gmosiu :smile:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 28 sierpnia 2011, o 18:53

gmosia napisał(a):chciałam wam powiedzieć, że brwi sobie też farbnęłam :rotfl: :rotfl: :rotfl: mam nadzieje, z mi się skóra do jutra odkoloruje :hahaha:


Zauważyłam dopiero, kiedy napisałaś :) Ciekawy efekt. :D
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 sierpnia 2011, o 19:06

uroczo :hyhy:

strzyżenie olalala :D dlaczego mam wrażenie, że inspirowane? :rotfl:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 28 sierpnia 2011, o 20:00

fajna fryzurka i kolorek Gmosiu...xD :)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 28 sierpnia 2011, o 20:47

Gmosiu bardzo fajny kolor, coś w moim guście :smile:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 28 sierpnia 2011, o 22:02

Fringilla napisał(a):uroczo :hyhy:

strzyżenie olalala :D dlaczego mam wrażenie, że inspirowane? :rotfl:


czymże to? :missdoubt:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 28 sierpnia 2011, o 22:41

gmosia napisał(a):dziękuję :big:

aaaaaaaa... chciałam wam powiedzieć, że brwi sobie też farbnęłam :rotfl: :rotfl: :rotfl: mam nadzieje, z mi się skóra do jutra odkoloruje :hahaha:


Miałam o to pytać :hahaha: Zauważyłam od razu, sasasa :hyhy:
No i fryzurka fajna i kolor oczywiście też :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 29 sierpnia 2011, o 00:27

ślicznie wyglądasz Gmosiu :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 sierpnia 2011, o 03:18

gmosia napisał(a):
Fringilla napisał(a):uroczo :hyhy:

strzyżenie olalala :D dlaczego mam wrażenie, że inspirowane? :rotfl:


czymże to? :missdoubt:


może to mi się Azja na wszystko rzuca :hahaha:
ta uroczo szczerbiona grzyweczka :rotfl:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 29 sierpnia 2011, o 09:50

eeee... to już moja poprzednia fryzurka była inspirowana :hyhy:

Obrazek Obrazek

a tak wogóle to mi się chłopskie fryzy podobają u nich :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 29 sierpnia 2011, o 13:54

Aż mnie gmosia zainspirowała i lecę do fryzjera :rotfl:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 29 sierpnia 2011, o 14:00

zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 29 sierpnia 2011, o 17:37

Jeśli będą, to nie dzisiaj, bo poszłam i mi powiedziała, że na takie rzeczy już za późno :rotfl:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 sierpnia 2011, o 18:25

czemuż? :shock:

Gmosia - no też, no też :hyhy: też szalałam w młodości (błękitne pasemka) :hahaha: i jakoś mam ochotę od lat paru powtórzyc i się nie składa :smutny:
ale teraz uroczo ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 29 sierpnia 2011, o 18:29

Bo dzisiaj wcześniej zamykała, za wcześnie na dwukolorowe pasemka ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 29 sierpnia 2011, o 18:47

za późno, znaczy się ;)

w młodości ja miałam zielone włosy :D w klasie maturalnej :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 29 sierpnia 2011, o 19:57

zielonych ani niebieskich sie nie dorobiłam.Miałam za to rude(na szczęście zmywalne) i platynowy blond,kiedy to córcia moja,wówczas czteroletnia,potwornie sie wystraszyła mojego wyglądu,bo nie wyglądałam jak jej mama :rotfl: A specjalnie se wtedy kolorek walnęłam na ślub siostry :hyhy:
Gmosia fajna fryzurka.Bardzo twarzowa.Kolor się mojej córce podoba,tez ma zamiar kupić podobna farbę
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość