Teraz jest 22 listopada 2024, o 06:58

Do podziwiania: meble, rzeczy codziennego użytku, architektura itp.

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 17 lutego 2019, o 19:45

Mi chyba trzeci, ale bez szału

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 18 lutego 2019, o 00:15

Dorotka napisał(a):Można je gdzieś kupić?


Niestety nie pomogę :bezradny: wyskoczyły mi na pintereście.
Janko, masz brylanty? :hyhy:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 lutego 2019, o 00:35

Jeśli powiem, że mam, to by było jak wysłanie zaproszenia złodziejowi.
Jeśli powiem, że nie mam, to tak samo, bo złodziej sobie pomyśli, że chcę go bezczelnie zrobić w konia.
No więc nie wiem, co powiedzieć.
Dorotka napisał(a):Można je gdzieś kupić?

Ciekawe, czy potrafiłybyśmy coś takiego same zrobić. Może spróbujemy?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 18 lutego 2019, o 09:20

Pewnie dałybyśmy radę, tylko trzeba by się zastanowić z czego to zrobić? :mysli:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 lutego 2019, o 21:01

Mam kilka opakowań przeróżnych naczyń i serwisów dla lalek z mojego dzieciństwa. Niektóre nawet jeszcze nierozpakowane. Wielkością nadawałyby się idealnie na zrobienie mini stołu z filiżanką i dzbankiem lub ciastkiem na talerzyku.
Malusich pluszowych zwierzaczków też u mnie jest dostatek.
Muszę sobie to przemyśleć, bo z leniwcem śpiącym na sznureczku w postaci zawieszki przy torebce lub breloczka na pewno nie wstydziłabym się pokazać ludziom na oczy. Może nawet starczyłoby mi odwagi na taki naszyjnik.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 marca 2019, o 18:13

Chce takie:
Obrazek
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 marca 2019, o 18:14

Pięknie tam jest.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 9 marca 2019, o 18:20

Tylko kolory bym zmieniła.
Za bardzo mnie biją po oczach. :lol:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 marca 2019, o 18:33

A ja bym zachowała dokładnie te kolory i nawet teraz żałuję, że w żadnym ze swoich pokojów takich sobie nie zrobiłam.
Tak na marginesie, to są dokładnie takie kolory, w jakich powinnam malować sobie oczy, bo wtedy wyglądam najładniej i łapię najwięcej komplementów.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 10 marca 2019, o 00:40

Mam ostatnio wstręt do kolorów :ermm:
Mój wymarzony kącik wygląda tak :

Obrazek

Obrazek

Wiem, że skromnie, ale tam czułabym się najlepiej.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 marca 2019, o 03:33

Też wolę skromny wystrój dużo bardziej niż przepych.

To jest kolor mebli i podłóg, które mam w domu. Gdy miałam pięć lat, to postanowiłam sobie, że właśnie w takim odcieniu drewna będą zawsze moje meble. Ponieważ uwielbiam być konsekwentna, to tak samo będzie musiało być już zawsze.
Jasne drewno jest neutralne, więc wymaga dodatków bardzo przemyślanych kolorystycznie, by wnętrze nie stało się nudne lub nużące. Dlatego przy każdym odnawianiu mieszkania bardzo skaczę po kolorach, by zmiana wystroju była jak największa.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 marca 2019, o 21:16

Coś dla kociar :P

Obrazek
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 marca 2019, o 03:10

Popłakałam się. Naprawdę. Lecą mi prawdziwe łezki.
Jakie to smutne, że nie mam takich ślicznych kubeczków.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 24 marca 2019, o 22:35

Cudne :mrgreen:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 25 marca 2019, o 10:00

A ja muszę sie wam pochwalić, że w sobotę na "Gratach z chaty" odkupiłam od jednej babeczki regalik na książki typu kallax za stówkę i ustawiłam go w... przedpokoju [bo tylko tam miałam jeszcze odrobinę miejsca].
O, taki:

Obrazek

Bo już naprawdę nie mam gdzie trzymać książek [przez kilka miesięcy trzymałam je po prostu w kartonowych pudłach]. I jestem z niego bardzo, ale to bardzo zadowolona, bo upchnęłam w nim około 300 książek [półki są bardzo szerokie, bo mają 36 na 38 cm, dzięki czemu mogłam ustawić książki w trzech rzędach]. Żałuję tylko, że Ikea nie robi wyższych dwurzędowych regałów, bo jeszcze chyba z 500 książek czeka na swoje miejsce.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 26 marca 2019, o 10:45

Lucy - rzeczy dla kociar super.

Dorotko - regalik fajny. Ilość książek, które masz mnie poraża. Ja mam zaledwie około 280. :mysli: Na razie mieszczą się na jednym regale.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 marca 2019, o 13:30

Dorotko, gratuluję zakupu. Będzie Ci teraz miło, że masz do książek łatwiejszy dostęp i możesz lepiej cieszyć nimi oko.
Dorotka napisał(a): Żałuję tylko, że Ikea nie robi wyższych dwurzędowych regałów, bo jeszcze chyba z 500 książek czeka na swoje miejsce.

Wydaje mi się, że te regały można ze sobą kombinować i np. postawić na górze następny mniejszy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 26 marca 2019, o 15:23

Z łączeniem ich jest pewien problem, bo główki śrub, którymi poszczególne ścianki są ze sobą połączone, są wypukłe, więc, żeby postawić jedną półkę na drugiej, trzeba by je było zeszlifować albo wymienić na płaskie, a poza tym dobrze by je było przymocować do siebie grubymi śrubami, żeby mieć pewność, że ta górna się nie zsunie. Ale na pewno będę kombinować.
Kawko - 280 książek to całkiem sporo, bo znam takie domy, gdzie nie ma ich prawie wcale.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 marca 2019, o 15:54

Dobrze, że mówisz o tych śrubach, bo wprawdzie w tej chwili nie szukam regałów, ale nie wiadomo, czy ta informacja nie przyda mi się w przyszłości. (Lub komuś w moim otoczeniu.)
Ciekawa jestem, w jaki sposób rozwiązano ten problem w sklepach IKEA, gdzie regały stoją połączone w różnych konfiguracjach.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 27 marca 2019, o 22:59

ja sobie ostatnio zamówiłam regał na wymiar,na razie czekam kiedy będzie gotowy,mam nadzieję,że wyrobia się przed świętami,bo naprawdę chciałabym w jakiś sposób uporządkować książki...Juz mi sie nigdzie nie mieszczą,wszędzie na siłę powkładane,aż wstyd w taki sposób je przechowywać...Zamówiłam jeszcze porządna szafke na buty,tez na wymiar,bo mam bardzo wąski przedpokój i meble w normalnym rozmiarze,mi się tam nie pomieszczą,nie otworzyłabym drzwi wejściowych,więc jedyną opcją było zamówienie mebli niewymiarowych...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 28 marca 2019, o 09:35

Janko - muszę się przyjrzeć tym półkom w Ikei, bo bardzo możliwe, że rzeczywiście mają bardziej płaskie śruby, a tylko ten mój ma wypukle. :mysli:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 28 marca 2019, o 23:10

Od kilku lat marzy mi się dekoracja wiosenna w postaci kilku owieczek i baranków, najlepiej w pastelowych kolorach. Mają być duże, co najmniej 40-centymetrowe. Stałyby na podłodze w kącie pokoju, otoczone białym płotkiem, żeby nie uciekły.
Mogłyby być takie, tylko w innych kolorach:
http://i0.wp.com/knuellermarkt.de/wp-content/uploads/2017/05/01-Schaf-schwarz.jpg?strip=all

Obrazek
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 29 marca 2019, o 20:56

słodkie są :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 29 marca 2019, o 23:10

Bardzo mi się podobają, tylko nie miałabym gdzie trzymać takich dużych ozdób w zimie.
Owce są za bardzo sezonowe, podobnie jak zające i kurczaki.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 marca 2019, o 00:10

Była duża owca w Kiku, ale nie miałabym jej gdzie dać :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości