duzzza22 napisał(a):Janko, ale świetne kolory
Dziękuję.
Levanda napisał(a):Kupiłam też spray przyspieszający wysychanie lakieru z Essence za 9,90 - nie działa
Dziś nie lubię firmy Essence.
Ostatnio kupiłam sobie lakierek z serii "Metal glam", nr 04 gold digger. Dziś pomalowałam paznokietki. Pędzelek jest fatalny, nie robił równej linii na końcu, a po malowaniu widać było bardzo wyraźne linie, aż rowki, zgodnie z drogą pędzelka.
Druga warstwa mi nie chciała zaschnąć. OK, to może moja wina, bo może była za gruba. Ale i tak go nie polubiłam. Czekałam długo, żeby wyschło, a potem zmyłam. Jedyny plus tego lakieru, że zmywa się bajecznie szybko, łatwo i dokładnie. (Szczególnie w porównianiu do lakierów piaskowych, o których pisałam wcześniej, do których trzeba mieć mocne nerwy przy zmywaniu.)
Nie będę go używać. Szkoda, bo kolor ma cudowny.
Lakiery niefirmowe z niemieckiej drogerii DM (czyli p2) kosztują tyle samo, co lakiery najtańszych firm, np. Essence, natomiast jakością to jest niebo i ziemia.
Lakierów Essence już dość dużo nakupowałam i nigdy nie były dla mnie idealne. Zapamiętam wreszcie, żeby już dać sobie z nimi spokój na rzecz p2.
klarek napisał(a):ja już przestałam wierzyć w te przyspieszacze
Nigdy nie miałam przyśpieszacza, ale moja przyjaciółka twierdzi, że naprawdę u niej to działa. Ona kupuje któryś z tanich, ale nie pamiętam, czy p2, czy Essence.