O pielęgnacji i stylizacji włosów

przez **Levanda** » 25 sierpnia 2014, o 18:07

Ten zabieg nazywa się poprawie kreatynowe prostowanie włosów, i ma działaś regenerująco na włos. Koszt 300 zł jest wysoki. Fryzjerka twierdzi, że to nic nie daje i jest przereklamowane.
Zaznaczę też, że nie jestem maniaczką prostowania włosów i robię to sporadycznie.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 25 sierpnia 2014, o 19:40

Przykro mi Lev, ale jesteś w błędzie. Zabieg nazywa się keratynowe prostowanie włosów. Nawet jeśli wpiszesz wersję kreatynowe prostowanie włosów to odsyła Cię do prawidłowego.
Keratyna jest wykorzystywana w kosmetyce, na paznokcie, włosy itp.
Kreatyna za to do różnego rodzaju odżywek dla sportowców. Na mięśnie. Poza tym zawiera w sobie kwas.

Często niestety mylone i przez to jest wiele błędów w sieci.

Czy ten zabieg zregeneruje Ci włos, wątpię. Na tyle na ile mówią, że będą włosy wyprostowane czyli no jakieś 3 miesiące będą one po prostu miękkie, błyszczące, przylizane. Dokładnie takie jak po prostowaniu z tym, że niektórym nada połysku.
Jednak po tym czasie wrócisz do tego co miałaś. Powoli substancja będzie Ci się wypłukiwać.
Do tego po takim zabiegu tylko i wyłącznie specjalne szampony i odżywki, bo nie mogą zawierać bodajże tych wszystkich z grupy sodium soulfate.... coś tam :wink:

Inaczej zaraz wypłuczesz sobie to co zostało 'wprasowane' :wink:

Edit: Nawet wyjaśniono różnicę.
http://www.snobka.pl/artykul/tajemnice-kosmetykow-kreatyna-vs-keratyna-9597

przez **Wiesława67** » 29 sierpnia 2014, o 08:59

Myślę, że to zwykłe przejęzyczenie. Mój mąż trenuje na siłowni i bierze kreatynę i ja często nieświadomie mylę te słowa, mimo że wiem doskonale, że na włosy jest keratyna, a na mięśnie kreatyna.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 31 sierpnia 2014, o 21:21

Możliwe, ale niestety i salony fryzjerskie w swoich ofertach również się mylą :bezradny:

przez **Levanda** » 31 sierpnia 2014, o 21:28

Fakt, pomyliłam słowa

Póki co jestem umówiona na zabieg wygładzania włosów. Ma je troszkę ujarzmić

przez **Zephire** » 4 września 2014, o 13:43

Ja Zefirek włosy obcinała

2 najważniejsze punkty co do obcinania włosów samodzielnie. 1 - nożyczki muszą być bardzo ostre. To ułatwi ewentualne wyrównywanie. Absolutnie nie wolno nakładać przed obcinaniem odżywki, inaczej włosy będą się ślizgać.
Ja włosy obcinam na mokro zaraz po umyciu. Mi to bardzo ułatwia sprawę. Pułapka jest taka, że mokre włosy są oklapnięte a po wysuszeniu podnoszą się, co trzeba uwzględnić przy obcinaniu. Jeżeli obcinacie na mokro a nie macie wprawy, to dobrze jest mieć przy sobie spryskiwacz z wodą, żeby móc w razie konieczności zwilżać włosy

Samo obcięcie jest proste.
1. Trzeba pochyli głowę i zaczesać dokładnie włosy do przodu i ostrożnie spiąć gumką min 5 cm od głowy
znalazłam zdjęcie, które pokazuje, o co chodzi tyle, że tu dziewczyna ma gumkę zaraz przy głowie. Jak przesuwam, bo to ułatwia mi potem chwycenie włosów jeszcze nieco niżej.
Obrazek

Włosy obcinałam mniej więcej 3 cm poniżej gumki.

2. rozpuszczamy włosy i zaczesujemy przedziałek przez środek głowy. Zaczesujemy włosy na jedną i drugą stronę.
Obrazek

3. Teraz będzie minimalnie trudniej. Jak wycieniować włosy z przodu. To jes proste. Naciągamy kosmyki, które chcemy wycieniować, w dół. Ustawiamy nożyczki pod kątem 10 stopni (lub większym zależnie od tego, jakie cieniowanie chcemy zrobić. Im ostrzejszy kont, tym mniej kosmyków da się wycieniować). Te włosy będą ładnie okalać twarz

4. Teraz ostatnie cięcie. Pozostałą część włosów tniemy prosto. Dzięki zaczesaniu włosów jak w punkcie 2, po wysuszeniu włosy nie będą całkiem proste tylko delikatnie wycieniowane.

Jeżeli chcecie włosy obciąć całkiem na prosto, to metody są dwie.
1. Zaczesać włosy do tyłu tuż nad szyję i obcinac poniżej gumki (ryzyko polega na tym, że o ile przód wychodzi pięknie, to tył lubi wyjść bardzo nierówno)

2. Zaczesać włosy na 2 części jak w punkcie 2 pierwszego cięcia i po prostu ciąć prost, a po zaczesaniu do tyłu tylko wyrównać.

A grzywkę obcinamy tak
http://3.bp.blogspot.com/-1HFw6WRo2sE/Utw6pztH63I/AAAAAAAACRA/gFUxxmJZEuk/s1600/jak_obciac_samemu_grzywke_2.jpg

Ogólnie polecam następujące strony:
http://kosmetyczna-hedonistka.blogspot. ... -domu.html (fajnie opisane cieniowanie szczególnie zwróciło moja uwagę)

http://polki.pl/uroda_wlosy_galeria.htm ... d=10001990 (tu jest przedstawiony pierwszy etap obcinania przeze mnie włosów)

Bardzo duże daje też po prostu uważne obserwowanie fryzjerek przy pracy.

przez **Lilia ❀** » 4 września 2014, o 13:53

moja siostra obcina włosy za pomocą gumki. ja też raz obcinałam, kilka miesięcy temu

przez **Zephire** » 4 września 2014, o 13:56

No proszę, a zwykłe gumki są takie niedoceniane

przez **Janka** » 5 września 2014, o 23:51

Muszę ten pomysł pokazać przyjaciółce, która mi obcina włoski i każdemu, kogo dopadnie, i sobie samej też.
Wczoraj mi obcinała. Mam teraz króciutkie i słodziutkie. Mogę sobie znowu robić rozczochraną czuprynkę.

Jak mnie ścinała, to ją zrobiłam w konia. Bo ona jest strasznie chytra na ścinanie, nie chce mnie obcinać tak krótko, jak proszę.
Przy ścinaniu lewej strony przechyliłam głowę, żeby wyszło krócej niż po poprawej i kazałam jej potem wyrównywać prawą stronę. Ale wtedy też postarałam się, żeby nie było równo z lewą i musiała z kolei poprawiać lewą. W efekcie mam skrócone włoski o 5-6 centymetrów, a na początku zgodziła się na 3. :cheer:

A potem skorzystała, że u mnie już był bałagan, to za jednym sprzątaniem, na szybkiego, obcięła włosy sobie. Normalnie byłam w szoku. Moje ścinała i cieniowała kilkanaście minut, może nawet więcej niż 20, a swoje tylko minutę lub dwie i wyszło idealnie. Nawet z tyłu.
Pokażę jej tę metodę z gumką, może wykorzysta, bo o taką fryzurę jej właśnie chodzi.

przez **Alias** » 18 września 2014, o 11:26

Alias napisał(a):Ja przeszłam pierwszą kuracj Bursztynem, za tydzień kolejne wcieranko. Póki co efektów nie widać, ale jestem cierpliwa

Dzisiaj dodam, że szampon z tej serii jest po prostu fatalny. W dniu umycia jest jeszcze w miarę spoko, ale na drugi dzień wygladam jakbym z pól litra oliwy wtarła sobie w skórę głowy :disgust:

Odstawiam to cudo...

przez **klarek** » 18 września 2014, o 16:24

Ja też źle znosiłam ten szampon

przez **Levanda** » 3 października 2014, o 19:36

Kupiłam dziś zestaw do laminowania włosów Marion.

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=62057

Od dawna myślałam o trwalszym prostowaniu, ale skoro zabieg w salonie jest drogi, szukam tańszych alternatyw

Lubię proste włosy więc postanowiłam wypróbować. Za 3 zł dostajemy 2 saszetki. 1 saszetka starsza na moje włosy - mam za łopatki.

Jestem właśnie po pierwszej aplikacji. Od razu zauważyłam, że nawet mokre włosy mi się nie kręcą. Po wysuszeniu suszarką mam jednak puszące się włosy więc lekko przeciągnęłam po nich prostownicą. Jest ładnie. Zobaczymy, jak długo się utrzyma.

przez **Zephire** » 4 października 2014, o 16:44

Oooooo, to jak mi włosy urosną to też muszę przetestować. Moje włosy lubią szaleć.

przez **Levanda** » 4 października 2014, o 17:04

Za tę kasę zdecydowanie warto. Dziś mam ładne, gładkie włosy

Strona WWW · przez **Duzzz** » 8 października 2014, o 15:34

Alias napisał(a):
Alias napisał(a):Ja przeszłam pierwszą kuracj Bursztynem, za tydzień kolejne wcieranko. Póki co efektów nie widać, ale jestem cierpliwa

Dzisiaj dodam, że szampon z tej serii jest po prostu fatalny. W dniu umycia jest jeszcze w miarę spoko, ale na drugi dzień wygladam jakbym z pól litra oliwy wtarła sobie w skórę głowy
Odstawiam to cudo...

O którym mowa?

Kupiłam sobie tunele-gumki w końcu i jestem zadowolona. Fajna ozdóbka

przez **Levanda** » 25 października 2014, o 21:27

Wygląda na to, że w przyszłym tygodniu wybiorę się na zabieg wygładzania włosów. Jestem bardzo ciekawa efektów.

przez **Desdemona** » 25 października 2014, o 21:29

super Lev

...daj znać jak wyszło...koleżanka robiła i była bardzo zadowolona z efektów, a miała włosy bardzo puszące się, a teraz ładna gładka fryzurka...

przez **Levanda** » 25 października 2014, o 21:40

Moje też się puszą. Mam naturalnie falowane i podatne na działanie wilgoci.

przez **Nocny Anioł** » 26 października 2014, o 17:45

kupiłam rudą farbę, teraz tylko myślę czy końce, czy całe

przez **Desdemona** » 26 października 2014, o 18:55

o kurczę...to szykuje się metamorfoza Aniołku... :hyhy:

przez **Nocny Anioł** » 26 października 2014, o 19:02

już parę razy byłam ruda

przez **Desdemona** » 26 października 2014, o 19:05

o kurczę... :missdoubt:

ale masz piękne włsoy więc ten kolor zdecydowanie Ci będzie pasował...ognisty Aniołek będzie.... :hyhy:

przez **Nocny Anioł** » 26 października 2014, o 19:07

teraz trzymać kciuki co by chyciło

przez **Desdemona** » 26 października 2014, o 19:12

trzymamy.... :cheer:

przez **klarek** » 26 października 2014, o 20:28

Aniołku, i co postanowiłaś?

O pielęgnacji i stylizacji włosów

Kto przegląda forum