przez Duzzz » 26 lipca 2012, o 21:48
Aralku przyłączę się do Twojego zdania.
Ja prawie wcale nie używam w takim upale podkładów. Czasem wieczorem, ale sporadycznie jednak. Przede wszystkim to po kilku minutach nie ma śladu, że coś było.
Używam tylko czegoś na policzki typu kulki brązujące i tyle. Robi mi się ciemniejszy odcień skóry dzięki sloneczku i jakoś nie mam problemów z 'wypryskami' gdy nie używam podkładu i pudru. Nawet brak przebarwień co dziwne. Do matowienia używam toniku matującego z tym, że po prostu częściej. Są też bibułki matujące, które często mam przy sobie
Świecę się częściej, bo oczywiście skóra się poci(wydziela się sebum chyba tak to profesjonalnie brzmi), ale bibułki to fajna sprawa. Można je używać przed nałożeniem pudru, ale ja i tak puder wyłączyłam z użytku wakacyjnego.
P.S. Kiedyś miałam problem z suchą skórą, ale po zabiegach z dodatkiem masła shea zniknął. Teraz mam idealną cerę, bez żadnych skórek.
“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise