Teraz jest 22 listopada 2024, o 06:01

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Lena 872 » 18 grudnia 2008, o 14:12

dla wszystkich którzy mają ten sam problem co ja, czyli głęboko osadzone oczy Obrazek

odkryłam ekstra tusz do rzęs

<span style="font-weight: bold">Mascara Air Max z ASTORA</span>, jest super, długo się trzyma, nie skleja rzęs, i co najważniejsze nie pozostawia czarnych śladów na powiece po całym dniu na oku. Pierwszy raz kupiłam akurat tą i jestem bardzo zadowolona Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1165
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z piekła rodem

Post przez Anielica » 18 grudnia 2008, o 14:57

ja sobie wczoraj kupiłam tusz pogrubiający do rzęs z maybelline "The Colossal Volum Express Mascara" (około 20 zł, w drogerii Sylwia zapłaciłam za niego 19,95). Świetny. Faktycznie kolor czarny jest czarny a nie ciemnoszary, grudek faktycznie nie zostawia, nie rozmazuje się i ma dobrze zbydowana szczoteczkę. Może nie daje efektu takiego, jak w reklamie (w końcy babka ma sztuczne rzęsy przyklejone), ale jeśli któraś ma długie rzęsy i wymagają jedynie pogrubienia, czy wogóle chce pogrubić/zagęścić rzęsy bez efektu posklejania, to zdecydowanie polecam.

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 18 grudnia 2008, o 23:53

Nie podoba mi sie ta szczoteczka z Astor Air Max. Teraz mam Maxfactor Masterpiece Max i jest naprawdę świetna i ma grzebyk Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Lena 872 » 19 grudnia 2008, o 00:20

no właśnie, dla mnie grzebyki są okropne i w ogóle takich nie używam

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 19 grudnia 2008, o 00:24

ja, jak zaczęłam używać grzebyka, to okazało się, że szczoteczkę bardzo często wkładam do oka - dlatego mnie denerwuje...

Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Lena 872 » 19 grudnia 2008, o 00:31

he he do oka, ciekawe Obrazek pamiętam kiedyś miałam niezłą szczoteczkę w tuszu, to chyba jakiś z Maybellina był - Volume Express, super rozczesywała rzęsy Obrazek

a swoją drogą jakoś nie mogę przekonać się do tuszy z bazą (tych biało czarnych) mam wrażenie że oczy są strasznie oblepione Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 19 grudnia 2008, o 00:35

ano, a potem mam cały czas wrażenie, że co mi tam zostało Obrazek



Tych z podwójną bazą jeszcze nie próbowałam - za dużo roboty - zanim bazę położysz, zanim wyschnie, zanim tusz nałożysz... to nie dla mnie - tym bardziej, że mam fioła na punkcie rozdzielania rzęs...



Ten Maybelline też miałam, ale bardzo szybko wysychał...

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 grudnia 2008, o 00:35

ja najbardziej lubie Miss Sporty. a grzebyk mam od starej mascary Avonu, choć przy szczoteczkach Sporty nie potrzebny (albo to sprawa techniki malowania rzęs)

Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Lena 872 » 19 grudnia 2008, o 00:42

miss sporty nie próbowałam, teraz mam fazę na kosmetyki z Astora

i Inglota Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 19 grudnia 2008, o 00:43

ja też nie



a z Astora jest dobry płyn do demakijażu - w zestawie z tym tuszem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Lena 872 » 19 grudnia 2008, o 00:49

oooo ten płyn - po prostu cudo Obrazek zmyje wszystko Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 19 grudnia 2008, o 00:52

moja mama też go zachwala - ja chyba mam uczulenie na takie kosmetyki - wolę zwykły krem

Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Lena 872 » 19 grudnia 2008, o 00:59

jeśli chodzi o mleczko od demakijażu ostrzegam przed jakimś z Nivea, nie wiem dokładnie nazwy, jakiś tonik i mleczko 2 w 1. Po prostu masakra, użyłam raz bo nie miałam swojego, i czułam jakby mi ktoś twarz przypalał, piecze, szczypie, całą noc miałam wrażenie jakbym się poparzyła. Odradzam dla wrażliwej cery...

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 30 grudnia 2008, o 17:19

<span style="font-size: 18px; line-height: normal">Makijaż, który wyleczy cię z kompleksów</span>



http://www.kobieta.pl/uroda/makijaz/zobacz/artykul/makijaz-ktory-wyleczy-cie-z-kompleksow/

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 grudnia 2008, o 18:22

moje dwie znajome tez narzekały :roll:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 7 stycznia 2009, o 21:40

Heh, ja też miałam kiedyś (dawno dawno temu) włosy do ud. To dopiero hardcore był. Nawet sama nie mogłam ich myć - za długie. Jak obciełam (na bardzo krótko) to babcia się do mnie przestała odzywać Obrazek Ale na szczęście szybko jej przeszło. Teraz nigdy bym do takiej długości nie wróciła. Długie włosy to koszmar - problem z czesaniem, myciem i suszeniem - koszmar w upalne dni. Tylko krótkie - najwyżej za ramiona. Tak więc Nano_rlbi po początkowym okresie żalu za utraconymi włosami, docenisz wkrótce uroki krótkiego uczesania.

Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Lena 872 » 7 stycznia 2009, o 21:52

dokładnie tak , długie włosy to istne utrapienie ale dla osób któe mają je grube i gęste. Moja znajoma ma jednak cieniutkie i takie "biedne" kłaczki, nosi długie nie mając z nimi najmniejszego problemu.

Sama mam krótką fryzurkę z asymetrycznym cięciem i jestem bardzo zadowolona Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 218
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Malownicze okolice Krakowa ;)

Post przez AndziaK » 7 stycznia 2009, o 21:58

Ja mam włosy do ramion...ale co z tego jak są kręcone i nie mogę ich umyć wieczorem zaraz przed snem, chyba że wysuszę przed położeniem się do łóżka...jeżeli mi się zapomni to rano wyglądam jak siódme nieszczęście...

Ale już nigdy nie pozwolę ich sobie wyprostować, bo jak raz moja fryzjerka zaszalała i przez 2 godziny prostowała to o mało w domu przed lustrem się nie popłakałam...wyglądałam i czułam się jak w kasku Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 27 stycznia 2009, o 15:50

<span style="font-size: 18px; line-height: normal">Makijaż sprawia nam przyjemność</span>



Czemu kobiety tak lubią się malować, a w dodatku robią to od stuleci? Uprzedzając odpowiedź złośliwych, nie dlatego, że są brzydkie.



Japońscy naukowcy zauważyli, że najważniejszymi elementami utrwalającym to zachowanie są przewidywany przypływ optymizmu i sam przyjemny moment oczekiwania. Wg doktora Kena Mogi, natura (lub kultura) wyposażyła panie w dwa odrębne mechanizmy poznawcze, odpowiadające za postrzeganie twarzy nieumalowanej i z make-upem.



Badacze z Kraju Kwitnącej Wiśni obserwowali aktywność jądra ogoniastego, czyli jednego z jąder podstawy. Okazało się, że przewidywanie, jak po nałożeniu różnych kosmetyków będą wyglądać w oczach innych, uruchamiało układ nagrody badanych i dochodziło do wydzielenia dopaminy.



Keishi Saruwatari z firmy kosmetycznej Kanebo, która zamówiła studium, przekonuje, że makijaż to swoista mieszanina oczekiwań i ośmielenia. Sprawia paniom przyjemność, a na bazie tego wszystkiego łatwiej zbudować zdrowe relacje z innymi.



Choć eksperyment przeprowadzono wyłącznie z udziałem kobiet, Japończycy przypuszczają, że podobne zjawiska występują u mężczyzn po goleniu lub po spryskaniu się wodą toaletową czy perfumami.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 27 stycznia 2009, o 16:00

Wczoraj kupiłam sobie spinkę typu szogun/shogun. Obrazek

Świetnie spina włosy.

Ostatnio się zbuntowałam i teraz ciągle je spinam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 27 stycznia 2009, o 16:10

A jak ona wygląda?

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 27 stycznia 2009, o 16:25

Ja mam ją trochę węższą i ma 15 cm

http://imageshack.us

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 27 stycznia 2009, o 16:31

Ładne, tylko moich włosów nie spięłaby Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 27 stycznia 2009, o 16:40

Czemu? Lilia jesteś posiadaczką bujnych loków nie do okiełznania? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 27 stycznia 2009, o 16:51

Jestem posiadaczką dużej ilości włosów (spokojnie mogę obdzielić kilka osób), grubych, kręconych. Wszelkie takie spinki dość szybko się na nich łamały, frotki szybko się rozciągają Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość