Teraz jest 22 listopada 2024, o 06:15

Sprzęty domowe (stacjonarne, laptopy, telefony, czytniki, etc.,)

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 26 marca 2012, o 19:27

Jeśli chodzi o strony w PDF to :

http://www.jankowskimichal.pl/pdf-combiner/

Jeśli chodzi o drukowanie np z word'a do PDF to:

http://www.dopdf.com/pl/

Jak będą niejasności, śmiało pytaj :)

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 26 marca 2012, o 19:39

w pdf, a część w jpg :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 26 marca 2012, o 19:40

To ogarnij to tak, najpierw podrukuj tym drugim do pdf a później połącz odpowiednio pierwszym.
Tak ja to widzę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 26 marca 2012, o 19:41

Najszybciej za pomocą Abbyy FineReader.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 26 marca 2012, o 19:42

Ło Matko, dobrze zaczynam dumać, jak nie poradzę sobie, to trudno wydrukuję i już :]
dzięki wielkie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 26 marca 2012, o 19:44

Ale mi chodzi oczywiście o wirtualne drukowanie... zamiast kartki wychodzi Ci plik PDF...

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 26 marca 2012, o 20:47

ale nad czym tu dumać? wrzucasz do Abbyy wszystkie pliki (pdf, jpg), program rozczytuje i zapisujesz wszystko w jeden plik pdf.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 26 marca 2012, o 20:51

Lilio, ty nawet nie wiesz nad czym ja potrafię dumać :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 26 marca 2012, o 20:52

Jak sobie nie poradzisz, pisz na PW.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 26 marca 2012, o 21:25

ok, dzięki Lilio :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 27 marca 2012, o 09:44

Ja używam takiego prostego darmowego programu:
http://www.pdfill.com/pdf_tools_free.html
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 6 kwietnia 2012, o 14:23

Idzie jakoś odzyskać skasowane wiadomości pocztowe ? Chodzi oczywiście o komputer,a meile z grudnia :mysli:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 kwietnia 2012, o 14:50

To zależy jak miałaś ustawiony program pocztowy: POP czy IMAP?
Przy POP można zaznaczyć opcję, by pozostawiał program pocztę na serwerze, więc jak usuniesz w programie pocztowym kopia pozostaje na serwerze. O ile masz zaznaczoną tę opcję (domyślnie jest wyłączona). Można też ustawić, co jaki czas ma czyścić maile na serwerze.
IMAP to obraz twojej poczty na serwerze, łącznie z folderami, więc jak coś usuniesz w programie, kasuje się na serwerze.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 6 kwietnia 2012, o 15:14

Mam POP i kuźwa zaznaczoną opcje "usuń z serwera po usunięciu elementów usuniętych" :zalamka:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 kwietnia 2012, o 16:58

Mówi się trudno :glaszcze:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 12 kwietnia 2012, o 19:33

Rzecz o naiwności ludzkiej: gdy dostaliście maila o następującej lub podobnej treści:

W następnych kilku dniach, nie próbuj otwierać maili z tytułami: "POCZTÓWKA Z HALLMARK" - niezależnie od kogo ją dostaniesz. To jest pocztówka ze zdjęciem, które spali cały Dysk Twardy C na Twoim komputerze. Ten wirus możesz otrzymać od każdego, kto ma Twój adres-mailowy w swojej skrzynce z kontaktami. Dlatego powinniście zawiadomić wszystkie te osoby, które macie w swojej skrzynce kontaktów i z którymi poprzez E-maile wymieniacie korespondencje.
Lepiej jest otrzymać to ostrzeżenie 25 razy, niż jeden raz otrzymać maila z wirusem. Jeśli dostaniecie wiadomość nawet od najlepszego przyjaciela z "Pocztówka Hallmark" - nie otwierajcie tego maila. Usuńcie go natychmiast natychmiast wyłączcie komputer.
Według oświadczenia CNN, jest to najgroźniejszy wirus, jaki znano dotychczas.
Przez Microsoft, oceniany jest jako najbardziej niszczący wirus do tego czasu.Wirus ten został wykryty przez program antywirusowy "McAfee" przedwczoraj i na razie nie istnieje jeszcze program do naprawy danych,zniszczonych przez ten wirus. Wirus ten niszczy Dysk twardy w miejscu, gdzie kompletuje się najważniejsze dane. Prześlij to ostrzeżenie wszystkim, którzy są w posiadaniu Twego adresu E-mailowego.

Pozdrawiam

Pierwsza rzecz to nie panikować i sprawdzić istnienie takiego wirusa w sieci => wujek Google się kłania.
W pierwszym lepszym linku dostajemy odpowiedź http://bothunters.pl/2010/12/16/pocztow ... sci-ludzi/
http://www.dobreprogramy.pl/Sasni/Poczt ... 22078.html

Druga rzecz: jak widać z wyżej podanych linków informacje o tym wirusie pochodzą z 2010 roku, nie wiedzieć czemu "wirus" ten ożył; dostałam dzisiaj dwa takie maile z dwóch różnych źródeł.

Nie panikujcie, sprawdzajcie informacje w internecie.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 12 kwietnia 2012, o 19:53

Zamierzam w niedalekiej przyszłości kupić laptop w cenie do 2000 zł. Wiem, że to nie dużo, ale tylko tyle mogę wydać. Myślałam nad HP, tylko słyszałam, że się strasznie przegrzewają, to prawda?, macie jakieś z nimi doświadczenia?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 12 kwietnia 2012, o 19:57

Pewnie zależy też od serii... Ja mam HP i owszem, przegrzewa się od samego początku (a kosztował dwa razy tyle :roll: )
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 12 kwietnia 2012, o 20:02

3 lata temu kupiłam z siostrą Toshibę na promocji w MediaMarkcie za ok. 1500 i do tej pory chodzi właściwie bez większych awarii :)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 12 kwietnia 2012, o 20:04

Przed HP też miałam Toshibę i byłam bardzo zadowolona.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 12 kwietnia 2012, o 20:09

Jadzia napisał(a):3 lata temu kupiłam z siostrą Toshibę na promocji w MediaMarkcie za ok. 1500 i do tej pory chodzi właściwie bez większych awarii :)


A to Toshiba miała wbudowany już system czy musiałaś dokupywać?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 12 kwietnia 2012, o 20:18

Miała Vistę zainstalowaną, teraz chyba już wszystkie jak się tak kupuje to mają Windows 7 (i całe szczęście).
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 12 kwietnia 2012, o 20:27

To poszukam, bo po co przepłacać jak można mieć lepszy sprzęt :smile:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 12 kwietnia 2012, o 20:29

Ale ile ja się naszukałam zanim w końcu na ten się zdecydowałam :rotfl: W każdym razie potem rok później (czyli 3 lata temu, pomerdało mi się, tamten ma już 4 lata) kupiłam inną Toshibę, trochę droższą, ale też bez problemów się sprawuje. Jedyne co to bateria padła, bez prądu nie działa... Ale i tak używam właściwie tylko w domu, więc to nie taki wielki problem, a i zawsze można baterię dokupić ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 12 kwietnia 2012, o 20:34

ja tez na początku myślałam nad toshibą, ale nie mogłam u mnie znaleźć takiej jakiej chciałam bo jak fajna była to bez systemu :zalamka: więc się nie opłacało
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość