chcialabym miec tyle wlosow na glowie, zeby ta fryzurka u mnie tak puszyscie wygladala...
co do lozkowej glowy... z dlugimi wlosami nie jest tak zle. gorzej jak ma sie krotsze. mi sie bardzo przetluszczaja i dlatego tez jak nosilam rozpuszczone, mylam codziennie rano. teraz kitke nosze, bo zarosly, wiec myje co 2 lub 3 dzien
czasem mi sie zdarzy w miedzyczasie grzywke umyc...
a jak chodzilam do szkoly [jeszcze bardziej sie przetluszczaly, bo wiadomo] wieczorem wygladaly spoko, rano wstaje a tu tragedia, wiec mylam tylko czubek glowy