Jeśli prezent ma być wyjątkowy i niezapomniany, to albo musi być drogi [jak skok na spadochronie czy jazda bolidem], albo odjechany [ja dostałam od chłopaków ... słupek tramwajowy, który wyrwali idąc do mnie na imprezę
].
Może przygotuj mu odjazdową imprezę [zaangażuj do tego jego kolegów i koleżanki]. Taka imprezka może być w różnych stylach np:
- KICZ PARTY- muzyka disco polo, do tego stroje w stylu "wieś tańczy i śpiewa". Obowiązkowo musi polecieć piosenka "Majteczki w kropeczki" .
- DZIECI KWIATY - czyli lata 70-te. Muzyka z tego okresu, koszule w kwiaty, spodnie dzwony, długie włosy [może być peruka], korale, chusty, tona lakieru na włosach i tapir na głowie. No i koniecznie Boney M.
- DZIKI ZACHÓD - kapelusze, kolty, kowboje, poszukiwacze złota, indianie. Pokój udekorowany na saloon, atrakcją wieczoru - pojedynek rewolwerowców lub napad na bank.
- PIRACI MÓRZ I OCEANÓW - zielona, omszała butelka z tajemniczym listem w środku, opaska na oku, chusta na głowie, trupie czaszki na flagach i banderach, liny, siatki. Muzyka to żeglarskie szanty.
- OSTRY DYŻUR - dziewczyny w krótkich białych sukienkach imitujących fartuchy pielęgniarskie, czepkach lub maseczkach chirurgicznych, z plastikowymi żanetami udającymi strzykawki, do tego mogą być białe pończochy i czerwone podwiązki [bo który chłopak nie marzy o seksownej pielęgniarce]. Panowie obowiązkowo w chirurgicznych, jednorazowych fartuchach i maseczkach operacyjnych.
Wystarczy? No Kat, zabieraj się do roboty.