Strona 1 z 1

10 książek, które zabieramy na Bezludną Wyspę

PostNapisane: 15 marca 2021, o 00:03
przez Fringilla
Kto pamięta nasze klasyczne zestawienia:
10 książek, które zabieramy na Bezludną Wyspę 2008 - 2016?

Wznawiamy koncept!

W tym temacie każda Forumowiczka może umieścić i aktualizować swoje indywidualne zestawienie, które może w przyszłości służyć także jako źródło propozycji do ogólno forumowych zestawień i rankingów ^_^
-> Nasz Kanon Czytelniczy: Rankingi i Zestawienia

Pytania i rozmowy luźne na temat naszych wyborów tutaj: Dyskusja: Nasze Wizytówki, Profile, Rankingi i Kanony

PostNapisane: 21 marca 2021, o 12:20
przez kejti
Moje top 10

1. Rock Hard Nalini Singh
2. Kontrakt Jaksona J.T. Gessinger
3. W objęciach lodu Nalini Singh
4. Archangel's Sun Nalini Singh
5. Pierwszy dotyk ognia Jeaniene Frost
6. Szkatułka Julie Garwood
7. Magia uderza Ilona Andrews
8. Zew księżyca Briggs
9. Wbrew zasadom Samantha Young
10. Wieczna miłość Ward, J.R.

jakby dało upchnąć
Arena SEP
Krucyfiks Chris Carter
Pan Perfekcyjny Ann Jewel

PostNapisane: 21 marca 2021, o 16:02
przez Kidełka
Moja Topka

(kolejność przypadkowa)

1. Czas Żniw / Samanta Shanon
2. Seks, nie miłość / Vi Keeland
3. Seks i orzeszki / Alice Clayton
4. Piękny drań / Christina Lauren
5. Zimowy Ślub / Lisa Kleypas
6. Obsesja /Nora Roberts
7. Manwhore / Katy Evans
8. Mroczne umysły / Aleksandra Bracken
9. Nikt mi się nie oprze / SEP
10. Szept Płomieni - J.A. Krentz

PostNapisane: 22 marca 2021, o 02:37
przez Fringilla
Przejrzałam swój spis 10 ROMANSÓW HISTORYCZNYCH (okołoregencyjne lub wczesnowiktoriańskie) z 2008 roku i...
Zabrałabym poniższy pakiet bez zmian i z nostalgii, i z ciekawości, i z poczucia, że przynajmniej 90% spokojnie się na mojej liście by utrzymało :P
W 2021 roku zrobię sobie z nimi powtórkę!
Ps Rany, jest tu Quinn i to z Książę i ja! Zapomniałam maksymalnie!


10 ROMANSÓW HISTORYCZNYCH (okołoregencyjne lub wczesnowiktoriańskie)
które zabrałabym na bezludną wyspę - klimat umiarkowany ciepły, lekko deszczowy, niekiedy mglistoburzowy, a nastrój mocno sentymentalny z nastawieniem na wspominanie początków przygody z romansem i spacerowe tempo

[kolejność przypadkowa raczej]

Winter Garden - Adele Ashford - nr 1 w każdym moim zestawieniu, bo czegóż tam nie ma - przemyt opium, sekret bardzo skrywany, kobieta-szpieg lat 29 i nie-dziewica, alfa-bohater-po-przejściach-utykający-i-z-bliznami, hurra! i tytułowa miejscowość na angielskim brzegu... i nikomu się nie spieszy i wszystko jest ok skonstruowane i naprawdę szczęka mi opadła tak jak na "Dear Frankie" ostatni raz (sprytnie poprowadzona fabuła)

Sekretne małżeństwo - Mary Balogh - trudno mi wybrać ulubioną książkę tej autorki - decyduje się na tą, ponieważ zawiera prawie wszystkie baloghowskie rozwiązania fabularne, za które ją cenię

The Demon 's Mistress - Jo Beverley - tylko opowiadanie, ale jakie, mniam...bohaterka starsza od bohatera - bardzo zgrabnie rozegrane

Jak stare wino - Mary Jo Putney - bezbłędna książka-romans po prostu z problemem alkoholowym i różnobarwnymi oczami bohaterki w tle

Prince of Swords - Anne Stuart
- bohater, regencyjny Arsen Lupin z bardziej arystokratycznym rodowodem, to ostatni drań. ale jak zwykle u Stuart chodzi o wykonanie

Poskromienie księcia - Eloisa James
- ach, lubię takich trzepnietych bohaterów jak ta dwójka... hm, i znowu alkoholizm w tle... opowieść niejednowątkowa, a niewielu autorom się to udaje (chociaz 2planowy romans w Rozkosz za rozkosz tej świetny)

Książę i ja - Julia Quinn
- podobna sytuacja jak z M.Balogh

Dreaming of You - Lisa Kleypas
- ha, dziennikarka o arystokratycznym pochodzeniu i właściciel jaskini hazardu z dzieciństwem londyńskorynsztokowym - wesoła mieszanka chociaz parę innych ksiązek tej autorki tez zasługuje na zauważenie..

Pakt z diabłem - Liz Carlyle
- jak z Balogh i Quinn - trudny wybór, ale akurat tutaj jakoś tak fajnie domowa atmosfera panuje...

Mój najdroższy wróg - Connie Brockway - tytuł mówi sam za siebie


***
No i więcej nie upchnę do walizki... a przydałoby się miejsce na:

Till next we meet autorstwa Karen Ranney - czy tego naprawdę nie wydano po polsku? historia mocno roztkliwiająca, w realiach trochę jak w "Klubie porywaczy" - ok 1760r., Szkocja - opowieść klasyczna: co zrobić, jeżeli w imieniu swego podkomendnego, łajzy totalnej świeżo po ślubie z szalenie go kochającą kobietą, z tęsknoty za krajem pisałeś do jego zony listy przez całą wojnę, mąż na koniec ginie, a ty, synu księcia, masz teraz złożyć kondolencje małżonce owdowiałej która przez te ostatnie lata korespondencji zakochała sie w swym "mężu" jeszcze bardziej i teraz nieutulona w żalu ma myśli samobójcze czy jakoś tak? ufff...

PostNapisane: 23 marca 2021, o 18:56
przez Shinedown
Mój top, kolejność przypadkowa:

- "W Niewoli Zmysłów" Nalini Singh
- "Pisane Szkarłatem" Anne Bishop
- "W Ogniu Uczuć" Nalini Singh
- "Bezcenna Miłość" Lisa Kleypas
- "Zimowy Ślub" Lisa Kleypas
- "Serce Kaeleer" Anne Bishop
- "Angielka" Julie Garwood
- "Droga Królów" Brandon Sanderson
- "Morderstwo Wron" Anne Bishop
- "Słowa Światłości" Brandon Sanderson

PostNapisane: 6 stycznia 2022, o 17:02
przez Tyna75
Hmmm. Skoro można zabrać tylko 10 książek, to nie jadę na żadną bezludną wyspę. Wolę zostać w domu przy moich regałach :wink:

PostNapisane: 6 stycznia 2022, o 22:04
przez Fringilla
Po latach stwierdzam, że bym wybierała pod względem gęstości fabuły i języka - im wolniej bo przyjemniej ze względu na szczegóły czyta się, tym lepiej w takiej sytuacji ;)