ROMANSOHOLICZKI

Książka na Boże Narodzenie


Tak mnie właśnie natchnęło, że chętnie wprawiłabym się w nastrój zbliżających się Świąt jakąś książką.

I pomyślałam, że może należałoby założyć wątek z książkami świątecznymi, które czytałyśmy i które możemy polecić.

Kojarzy mi się Miłość pod choinkę (cztery opowiadania, z których pamiętam dwa: Daniel i Anioł Jill Barnett i Cuda Judith McNaugh), oprócz tego prawie wszystkie tomy serii Grace Burrowes o córkach księcia Windham.

Sama na święta na razie mam to:


Allie Richfield loves Christmas, so when she lands a job as House Manager for the amazing Ashford Estate—which includes organizing the Marley family festivities—she is in her element. With a budget bigger than her life savings and a team of staff, how hard can it be?

As one-by-one she meets the Marleys, she’s about to find out…

Allie’s new boss, Robert, might be gorgeous, but he’s also colder than the snow outside and refuses to come home for Christmas. Robert’s playboy brother, Kip, flirts with her relentlessly; and his sister, Sloane, arrives home with baggage—both the divorce-kind and the Louis Vuitton kind. Their ninety-two year old grandmother, Pippa, spends her day grumbling at everybody from her mobility scooter.

With Robert intending to sell Ashford, it’s the Marley’s last chance to create some happy memories in their family home—and Allie is determined to make it happen… even if it takes a little Christmas magic! With the festive spirit in full swing, she might even discover a little happiness of her own…

Ale jeszcze nie wiem co to będzie warte...

A Wy co możecie polecić na Święta?

kurcze fajne to ...musze sobie coś wyszukać na wieczorki do poczytywania...

Ja juz mam wieczoryswiateczne zajęte 2x robb Andrews 2 x oraz nasha. Crownover malo świąteczne ale zaległe

Fajny pomysł na temat Przyda się na pewno

planuje córki księcia Windham... ale mam historykowstręt na razie...

współczesne?

Ze współczesnych to jest chyba Weselny Kwartet Nory Roberts.

A z historyków mam jeszcze to:



"The Soldier's Christmas" Miracle by Gayle WilsonWounded soldier Guy Wakefield has finally found the woman who saved his life. Isabella Stowe accepts his gratitude, but it will take more than a kiss under the mistletoe to convince this world-weary widow to accept his proposal….

"Snowbound and Seduced" by Amanda McCabe

Mary Bassington, Lady Derrington, longs to be the carefree woman she once was. But she gets more than she bargained for this Christmas when she's snowbound with old flame Dominick, Viscount Amesby, who reignites her passion for life—and love!

"Christmas at Mulberry Hall" by Carole Mortimer

Spending Christmas alone with his unconventional ward pushes the boundaries of propriety—and self-control—too far for Lord Gideon Grayson. So he takes delectably pure Amelia Ashford to Mulberry Hall—but that pesky mistletoe is still all around….

Kleypas opowiadanko i pierwszy tom cyklu 'Friday Harbor' świąteczny i współczesny.

Bardzo przyjemne opowiadanko, czytałam. Muszę uzupełnić serię.

Od siedmiu lat w niemieckim harlequinie ukazuje się specjalna seria świątecznych Pokus. Po trzy sztuki razem.
Kilka razy, po roku ukazywało się również ich wznowienie w Mirze w luksusowej cenie (co znamy również z praktyk naszej "ukochanej" Miry).
I tak sobie je co roku kupuję z myślą, że będę czytać pod choinką. Tylko że nie czytam.
Przeczytałam tylko tom pierwszy, bo tam były harlequiny mi. in. Jennifer Crusie i Carly Phillips.
Jeśli ktoś ma ochotę na czytanie po niemiecku, to mogę tom pierwszy z czystym sumieniem polecić, następnych nadal nie znam. One wszystkie są oczywiście również po angielsku. W oryginale jest ich na pewno więcej.

Te wznowienia Miry mają bardzo ciekawe okładki. Ale to wspominam tylko tak na marginesie.

Lubię opowiadania świąteczne Balogh i Kelly ze starych antologii regencyjnych. Obie autorki wydały zbiorki tych opowiadań:

świątecznie wykle czytam opowiadania regncyjne spod znaku HQ,czasem jakieś stare romanse harlequinowe z okolic grudnia,ale co roku nęci mnie,żeby znów zacząć HP,choc tradycyjnie czytam go też w wakacje

w planach, ale co z tego będzie?

O na tą Sandrę Hill się skuszę

mam ją zdaje się od 2012

Ja polecam Christmas Cowboy Diany Palmer. Stara, dobra Palmerka. Oczywiście niedostępna po polsku

ja muszę jeden dzień u Teściów spędzić to wezme na drogę i tam (ostentacyjnie czytam z mocnym drinkiem) coś krwawego, morderstwo jakieś okrutne

Levanda napisał(a):Ja polecam Christmas Cowboy Diany Palmer. Stara, dobra Palmerka. Oczywiście niedostępna po polsku

Czytałam Fajne

Lilia napisał(a):mam ją zdaje się od 2012

No wiesz co
A Hill może być zabawna

Hill to romans czy chicklit?

nie wiem
http://www.amazon.com/A-Dixie-Christmas ... B0068U50RO

Janka napisał(a):Hill to romans czy chicklit?

Musze przyznać, ze nie mam pojęcia. Do tej pory myślałam, ze romans, ale teraz

szuwarek napisał(a):ja muszę jeden dzień u Teściów spędzić to wezme na drogę i tam (ostentacyjnie czytam z mocnym drinkiem) coś krwawego, morderstwo jakieś okrutne

To polecam Simona Becketta. Mocne. I obrzydliwe. Ale bardziej mocne. Drink, teściowie i Beckett. Tercet niepokonany.

Nie będę odkrywcza, ale jak co roku:

Lilia napisał(a):nie wiem
http://www.amazon.com/A-Dixie-Christmas ... B0068U50RO

duzzza22 napisał(a):Musze przyznać, ze nie mam pojęcia. Do tej pory myślałam, ze romans, ale teraz

Wygrzebałam, że ona pisze historyki, to zakładam, że jej współczesne książki to prędzej romanse.

Viperina napisał(a):

szuwarek napisał(a):ja muszę jeden dzień u Teściów spędzić to wezme na drogę i tam (ostentacyjnie czytam z mocnym drinkiem) coś krwawego, morderstwo jakieś okrutne

To polecam Simona Becketta. Mocne. I obrzydliwe. Ale bardziej mocne. Drink, teściowie i Beckett. Tercet niepokonany.

oo poszukam... krwi...

A jeśli intelektualnie bardziej, to koniecznie Jeffery Deaver. Tańczący trumniarz i Zegarmistrz. Ale najpierw Kolekcjoner kości ofkors.