Teraz jest 21 listopada 2024, o 11:04

Paranoja - Katarzyna Berenika Miszczuk (Szczypta Kasi)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW KRYMINALNO-SENSACYJNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Paranoja - Katarzyna Berenika Miszczuk (Szczypta Kasi)

Post przez Szczypta_Kasi » 24 października 2018, o 09:06

Bohaterowie "Paranoi" większości są nam już znani z pierwszej części cyklu czyli z "Obsesji". Przebojowy lekarz medycyny sądowej Marek Zadrożny i jego przyjaciel komendant Sebastian Pol, staną prze kolejnym kryminalnym wyzwaniem. Kilka pozornie niezwiązanych ze sobą samobójstw zwraca uwagę patologa jednym drobnym wspólnym szczegółem, mianowicie czerwoną nitką, która pojawia się w sąsiedztwie odnalezionych zwłok.

W tej książce autorka skupiła ciężar opowieści na policyjnym śledztwie. Nie mamy tutaj tej przerażającej atmosfery pustych szpitalnych korytarzy, która zachwyciła mnie w "Obsesji". Za to znacznie więcej dowiadujemy się o szukaniu śladów, badaniu zwłok, psychologicznym profilowaniu sprawcy. Jednak sceny rozgrywające się w prosektorium odciskają piętno w pamięci czytelnika nie mniej niż te rozgrywające się w obskurnej szatni lekarzy.

Katarzyna Berenika Miszczuk w "Paranoi" postawiła na narrację trzecioosobową, co uważam za strzał w dziesiątkę. Dzięki temu mamy pokazane dwa różne wątki tej opowieści. Po pierwsze prowadzone śledztwo, po drugie, życie osobiste bohaterów. Joanna Skoczek w tej książce odgrywa rolę głównie w tym wątku obyczajowym, ale jest on nie mniej interesujący, jak ten kryminalny. Znajomość z Markiem rozwija się powoli i powiedziałabym, że w trochę niecodzienny sposób. Autorka serwuje nam kilka namiętnych pocałunków, trochę rozbierania, coraz bardziej rozpalając atmosferę między bohaterami.

Poznajemy także bliżej komisarza Sebastiana Pola, który coś czuję, że okaże się kluczową postacią kolejnego ksiazki z tej serii. W kwestii uczuciowej może okazać się ona bardzo interesująca, gdyż powoli rysuje nam się pewien trójkąt emocjonalny.

Co do zagadki którą przyjdzie nam rozwikłać wraz z policją i prokuraturą, powiem szczerze, że w pewnym momencie wpadłam na właściwy trop. Ale wcale nie był on oczywisty. Prawie do samego końca miałam jeszcze jednego podejrzanego, a nawet na upartego dwóch. Więc śledziłam rozwój wypadków z dużym zaciekawieniem.

Jak to zawszy bywa u Pani Miszczuk, nie brak w historii humoru i lekkości. Nawet najbardziej makabryczne momenty wzbogacone są o cięte riposty. Humor Marka, dziecięca logika jego siostrzenicy, ostry język prokurator Natalii Świetlik - wszystko to sprawia, że książka czyta się wręcz sama i nie wywiera wrażenia mrocznej i depresyjnej.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 24 października 2018, o 19:54

Skoro mniej korytarzy, pustych szpitali, to w moim przypadku może być tylko lepiej ;)
Ale spokojnie poczekam na bibliotekę :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 4 listopada 2018, o 12:42

Te korytarze właśnie klimat stwarzały :hyhy:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 listopada 2018, o 13:53

zaczęłam i zaskoczenie - czemu nie ma Joanny a Mareczek sobie sprowadza panny??
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 5 listopada 2018, o 13:54

Heh. Czytaj. Panna jest dobra.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 listopada 2018, o 13:55

a to że jest udana to wiem :P
dziumdzia taka, plastik fantastik :mrgreen: póki co, ale raczej ciężko mi uwierzyć że błyśnie intelektem :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 5 listopada 2018, o 13:57

Intelektem to nie. Ale jeszcze się potem pojawi.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 listopada 2018, o 14:01

czuję się zaintrygowana :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 4785
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 5 listopada 2018, o 14:07

Mnie też ta akcja zaszokowała lekko, ale potem się wszystko wyjaśniło :-D
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/


Powrót do Recenzje romansów kryminalno-sensacyjnych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości