ROMANSOHOLICZKI

Kawka napisał(a):Tego kolesia odkryłam ostatnio: https://www.youtube.com/watch?v=3rRY4pj ... x&index=20

horror.

aczkolwiek chętnie bym posłuchała recenzjostreszczenia jakiegoś Dehnela.

duzzza22 napisał(a):Lew ujawniony....

Ciekawa jestem czy celowo go pokazała czy przez przypadek nie wycięła. Ostatnio odnoszę wrażenie, że ona jeszcze mniej się przykłada do montażu. W jakimś haulu sąsiad zaczął jej wiercić nad głwoą, to zamiast wyciąć ten fragment, to można było obejrzeć jak grzebie w telefonie i czeka aż on ucichnie.
Ale mimo to lubię ją sobie przed snem obejrzeć.

Dobra do usypiania?
Ja już jej od jakiegoś czasu nie oglądam, zresztą innych youtuberów też. Ale dodałam sobie ją do obserwowanych na insta i tam jakiś komentarz odnośnie Lwa zwrócił moją uwagę Poszłam więc lukać na ostatni filmik, a tu ukazuje się Lew

Może uważa, że niepotrzebne jest przykładanie się. Patrz we wcześniejszym mieszkaniu ta brudna roleta. Serio nie widziała tego na podglądzie filmów. Plus chyba Janka mówiła, że w komentarzach o tej rolecie jej wspominali... Strasznie mnie ta brudna roleta irytowała że nawet teraz jej przeżyć nie mogę Teraz problemy z przycinaniem, ale mam wrażenie, że w nowym mieszkaniu jest też coś z dźwiękiem. Jakby ciszej mówiła

Z dźwiękiem teraz jakby trochę się poprawiło. Na początku faktycznie mało było słychać. Za to zaobserwowałam u niej nowy trend. Albo stoi do kamery tyłem i coś ammrocze, albo w ogóle znika z kadru.
Co do montażu to wydaje mi się, że ona tylko łączy ze sobą poszczególne pliki i w ogóle tego później nie ogląda. W którymś z ostatnich filmów dwa razy pod rząd opowiedziała to samo, używając praktycznie identycznych słów. Tylko trochę inaczej stała.

A książki dalej są nie rozłożone w biblioteczce. Ostatnio się tłumaczyła, że ona nie ma na nic czasu. A widz widzi tylko 10 minut jej dnia i nie rozumie jej dramatów.

Za dużą ma teraz przestrzeń

To dobrze, że chociaż dźwięk się polepszył. Pewnie nie ogląda filmików po tym jak je poskleja i jest co jest Ciekawe co będzie teraz po ujawnieniu Lwa. Czy właśnie to specjalnie zrobiła czy też 'przypadkowo'

Wiesz, qrcze nawet mnie to nie dziwi. A z drugiej strony tak strasznie dużo czasu zajęłoby jej to rozłożenie tych książek? W sumie to jak zaczęła mówić, że jej się dywanu nie chce rozłożyć w filmiku z Lwem to ją wyłączyłam

Mnie się wydaje, że ona nie ma takiej ilości książek i tak tylko gada byle gadać.
Dywan też mnie dobił. Nie wiem, ale jak ja coś kupię do domu to nie mogę się doczekać żeby zobaczyć jak to będzie wyglądać. A Szusz jakby nic nie cieszyło.

A wcześniej jednak tyle sobie nim głowę zaprzątała. Kupić czy nie kupić W końcu kupiła a nie wykorzystała
Dokładnie! Też tak mam. Wiadomo czasami jak jest coś trudniejszego w instalacji to się zostawia i czeka, ale taki dywan nie mogła pójść i rozłożyć? Zabrałoby jej to nie wiem 30 minut, z odkurzeniem, przesunięciem mebli, etc. Ale widocznie bardzo jej się nie chciało

Możesz mieć rację. Te co jakoś w ostatnich filmikach(dla mnie ostatnich, jeszcze tych odnośnie aranżacji) właśnie o aranżacji/projektantach pokazała to włożyła do stołu jako dekorację I może to tyle książek w jej mieszkaniu

Jeszcze jedna rzecz mnie u niej zszokowała. Otóż, najpierw marudziła, że nie miała 400 zł na dywan, ale kupiła odkurzacz za kilka tysięcy, bo koleżanka ma podobny.

Serio? A na to to już nie zwróciłam uwagi
O losie kochany, załamałaś mnie teraz

Mogłaś tego nie zauważyć, bo to temat z dwóch vlogów.
W poprzednim pokazywała odkurzacz Phillipsa (taki bezprzewodowy, aqua coś tam ). Pożyczyła go od koleżanki, ale nie był za szczególny, chyba akumulator krótko trzymał i słabo mył. Ale stwierdziła, że taki typ odkurzacza ją kusi, nie jest jej wprawdzie niezbędny, ale fajnie wygląda przy blacie kuchennym. A już w tym vlogu najpierw marudziła, że nie miała wolnych 400 zł na dywan, a za chwilę stwierdziła, że kupili też odkurzacz. I w tle widać rączkę takiego stojącego.

Ojej to jednak dobrze, że to mnie ominęło. Mówiła tylko o kupnie odkurzacza i tego dywanu. A dalej nie patrzyłam
Losie, ona naprawdę robi się z 'odcinka na odcinek' gorsza

joakar4 napisał(a):Jeszcze jedna rzecz mnie u niej zszokowała. Otóż, najpierw marudziła, że nie miała 400 zł na dywan, ale kupiła odkurzacz za kilka tysięcy, bo koleżanka ma podobny.

A w jakim to było filmiku? Chętnie bym sobie obejrzała

Lucy, to jakieś dwa vlogi. Ten o dywanie i bodajże poprzedni.

W ostatnim blogu Szusz dowiedziałam się, że Lew został ujawniony przez przypadek i więcej się nie pokaże. Dodatkowo ustalili już datę ślubu, ale na razie nam jej nie zdradzą. Normalnie jak z ciążą Karoliny, dopóki nie będzie sponsorów nie ma tematu.

na wabia na sponsora...

a to Karolina już dziecko urodziła? Pokazała? Coś ujawniła?

Wydaje mi się, że nie.

nie zaproponowali kasy
może oni liczą że im Viva czy inna Gala zaproponuje kilka milionów za zdjęcia potomka jak Brangelinie swego czasu...

Jedyne na co mogą liczyć to na kolejny obraźliwy (co nie znaczy, że nie prawdziwy) artykuł na Pudelku.

był artykuł na Pudelku?
No popatrz ja nie czytuję tego jakże bogatego źródła wiedzy idę poszukać

Był, był

http://www.pudelek.pl/artykul/109618/ma ... ze_kiedys/

ale tam słowa kłamstwa nie ma, cytaty i w sumie inteligentnie pokazana ich hipokryzja.
Dziecka nie, ciąży nie, nie zobaczycie nie, nie, nie. A potem zdjęcie w ciąży

Najgorsze jest dla nich pewnie to, że z Pudelka nie będą mogli usunąć negatywnych/prawdziwych komentarzy.

ale z kafeterii też nie mogą nie?
A tam jazda jest na nich na całego

No proszę, nawet nie wiedziałam, że już na Pudelka trafili

Co do Szusz to nawet byłam ciekawa tego czy ona na ten temat coś powie czy jednak nie.
Czyli jednak nastąpił 'przypadek'. Ehh.. nie wiem co gorsze

a to chociaż wyglądało na przypadek czy ewidentny przypadek z premedytacją?