Strona 1 z 11
Obejrzeć? Nie!
Napisane:
31 sierpnia 2007, o 01:18
przez pinksss
Obejrzane filmy, których nie polecamy.
Raczej.Tu można oficjalnie powybrzydzać na wszystkie filmy jakie z trudem przeszły nam przez gardło
zachęcam do podawania powodów obrzydzenia a nie samego "bo głupi". Recenzje mile widziane
Napisane:
31 sierpnia 2007, o 17:02
przez Smoczyca
"Król Artur". Tajbardziej bieznadziejny film, jaki zdarzyło mi się widzieć. Artur tam nawet nie był Celtem, a Rzymianie (nawet nie bardzo wiem, co ma Artur do Rzymian) latali naokoło w tych swoich przykrótkich spódniczkach i strzelali do wszystkich z kuszy. Totalna niezgodność historyczna. Można się zrazić do tego typu filmów.
Napisane:
1 września 2007, o 17:43
przez Roma
Świeta racja
Napisane:
1 września 2007, o 18:23
przez pinksss
na dobrą sprawę nie wiadomo czy artur w ogóle był
mnie w ogle nie leża te superprodukcje typu troja czy aleksander
Napisane:
1 września 2007, o 18:28
przez Gość
aleksadra nie ogladałam ale troja to rzeczywiści kupa kiczu
Napisane:
1 września 2007, o 18:41
przez pinksss
aleksandra też nie oglądałam ale rzuciłam okiem na tego tam colina farrela i mi wystarczyło. a jeszcze do kompletu była angelina jolie. senkju
Napisane:
2 września 2007, o 00:02
przez Kat
jeden z wielu durnych, które oglądałam -
"Do diabła z miłością" - opis w dziale ulubiony film
i "Zemsta" z Agata Buzkowa... ta jej fryzura to mi sie po nocach snila... nie musze mowic, ze to byly koszmary, prawda?? a jej "gra" byla tak samo koszmarna jak to siano co miala na glowie... fuuuj
Pinks nie lubisz Angeliny??
Napisane:
2 września 2007, o 00:04
przez pinksss
agata buzek dla mnie wygląda jak hiena a z tym sianem na głowie jak hiena z sianem na głowie
ciekawe gdzie sie podziała
miałam wrażenie że się królikowski zle czuje z tą podgoloną głową
Napisane:
2 września 2007, o 00:05
przez Kat
nie wiem, ale nie teskni mi sie za nia
<cale szczescie ze jej nie wrzucili do tanca z gwiazdami, o to bylaby traaaaaggggeeeddddiiiaaaa
Napisane:
2 września 2007, o 00:06
przez pinksss
czekaj czekaj- nie ciesz sie tak
zabraknie im gwiazd to i na nią przyjdzie kolej
Napisane:
2 września 2007, o 00:10
przez Kat
piiinnnkkkssss <krzyk rozpaczy> nie kraaacz!!!!!!!!!
Napisane:
2 września 2007, o 00:17
przez pinksss
jakoś mnie tak wkurza z tymi silikonowymi usteczkami, tatus jej tez mnie wpieprza
Napisane:
2 września 2007, o 00:27
przez Kat
hihi jej tatusia tez nie lubie, a do Angie nic nie mam
lubie, jak gra
a ze usta ma silikonowe... no coz.. lepiej usta i to tak niegroznie niz biust wielkosci polkuli ziemskiej
Napisane:
2 września 2007, o 00:32
przez pinksss
ja właściwie nawet nie wiem co do niej mam (to niskie!) i nawet znoszę jak gra ale ten szum jaka to ona przpiekna to mnie rozwala. oj baba jak baba
Napisane:
2 września 2007, o 00:36
przez Kat
z tym sie zgadzam - ten szum jest niepotrzebny, bo nie jest jakas wielka pieknoscia. ale lubie, jak gra, widziałam ją w różnych rolach i mi się podoba
ale to chyba nie ten temat
<dziwne ze na mnie nie krzyczysz
>
Napisane:
2 września 2007, o 00:37
przez Lilia ❀
angie nie ma silikonowych ust
Napisane:
2 września 2007, o 00:41
przez Jane
Najgorszy film... Chyba seria Straszny Film... Tak beznadziejna, że aż sie przyjemnie ogląda
Napisane:
2 września 2007, o 00:45
przez pinksss
krzyczę a jakże-
naprawde nie ma silikonowych ust? ooo
Napisane:
2 września 2007, o 00:46
przez Jane
Ale Angie podobno sobie botox czy silikon w te wargi walnęła... No ludzie ona ma je wielkie jak... no nie ma porównania...
Napisane:
2 września 2007, o 00:48
przez Kat
wydaje mi sie ze nie
widzialam ja we wczesniejszych filmach i od poczatku miala takie usta
Napisane:
2 września 2007, o 00:48
przez pinksss
no dobra to pyskowac na angie prznosimy sie do aktorów
Napisane:
17 września 2007, o 02:45
przez Mała
Z najgorszych do tej pory obejrzanych filmów zaliczam zdecydowanie "Tatuaż". Książka była całkiem fajna, ale film... katastrofa
Napisane:
17 września 2007, o 21:02
przez Gość
Mnie tam się "Król Artur" podobał. Oczywiście nie musze powtarzać, że historię na maturze ledwo zdałam (ale rozszerzoną), więc nie bardzo się orintuję w faktach historycznych
Jednak bardzo mnie wkurzyła postać Ginewry. Wszyskie tylko nie Kiera!
Popieram za to opinie o Troi i Aleksandrze. Jak zwykle amerykańce kształtują historię dla swoich celów. To były grecko - perskie historie o zdobywaniu dzikiego zachodu
Napisane:
17 września 2007, o 22:46
przez Kamila W.
A co powiecie o filmie "ich 300-tu" tam sie tylko leja i nic wiecej no dobra byla moze jedna scena milosna czy dwie ale tak to caly czas staraja sie przetrwac jak nie jako dziecko musi udowodnic ze nadaje sie do sparty a potem w bitwie.
Napisane:
18 września 2007, o 00:29
przez Gość
Dla mnie był to świetny film doskonale ukazujący realja Sparty. POza "Ciałem i krwią" nie widziałam jeszcze żadnego, który ukazywał życie tak bliskie prawdy, bez koloryzowania. To też świetna opowieść filozoficzna. Tu pokazują jak ważny jest honor i szacunek. Zresztą opowiada historię obrony wąwozu Termopilskiego. Jest też pełno świetnych hasełek, które powalają humorem. Akurat w tym przypadku hoolywood nie popsuło historii... aż tak bardzo.
A może to kwestia gustu? Ja bardzo lubię tego rodzaju filmy. I chociaż kilka było beznadziejnych, czasmi oglądam je jeszcze raz na kasecie. Nie dla fabuły, ale dla samych scen walki. Taki już mam guścik