gmosia napisał(a):wydaje mi się, że arang and the magistrate będzie zabawne... musi być!!!
a hero warte obejrzenia. dobra historia, no i super para choć może nie na miarę secret garden
olly3 napisał(a):Tajwańskie jakoś najbardziej mi pasują jeśli chodzi o romans, tzn. są w miarę normalne przy japońskiej ascetyczności i koreańskiej teatralności.
Tylko ten dźwięk - na pewno nie polubię, ale może się w końcu przyzwyczaję. Jak na razie na samą myśl o tej muzyce mam dreszcze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość