Aktualnie w kinie

przez **Lucy** » 21 września 2013, o 22:28

Janka napisał(a):Chciałam iść w ubiegłym tygodniu, ale mi nie wyszło. Wina mojego F., bo się zaparł 4 kopytami, że na to nie pójdzie, a sama nie chciałam.
Skoro mówicie, że warto, to może jutro się lepiej postaram.

Jak chcesz się rozerwać to jak najbardziej polecam .

przez **Janka** » 21 września 2013, o 22:55

Uwielbiam się rozrywać.

przez **sunshine** » 23 września 2013, o 19:34

To Janko rozerwij sie :hyhy:

przy tym filmie na pewno :hyhy:

przez **my-joy** » 29 września 2013, o 00:19

A ja jutro ide po raz pierwszy z moim pięciolatkiem do prawdziwego kina - oczywiście na Turbo. I w dodatku na niedzielny poranek :hahaha:

W życiu nie byłam tak wcześnie w kinie :mrgreen:

przez **Księżycowa Kawa** » 29 września 2013, o 15:23

my-joy napisał(a):A ja jutro ide po raz pierwszy z moim pięciolatkiem do prawdziwego kina - oczywiście na Turbo. I w dodatku na niedzielny poranek W życiu nie byłam tak wcześnie w kinie

Powodzenia

przez **my-joy** » 29 września 2013, o 19:05

No i pięciolatek po 10 min oznajmił, że chce iść do domu bo muzyka za głośna i ekran za duży, a film nieciekawy. Natomiast mnie i koleżance bardzo się podobało. Po prostu dziecinnieję i to poniżej poziomu 5-latka :bezradny:

przez **aralk** » 29 września 2013, o 19:11

Bardzo często pierwsza reakcja dzieci jest właśnie taka. Młody przez dźwięk bardzo długo nie chciał chodzić do kina. jak dla mnie, oznacza to, że p0ięcioletek rozwija się bardzo dobrze.

przez **Fringilla** » 29 września 2013, o 20:59

...tylko z nami coś nie tak ^_^

życie niszczy...

przez **Liberty** » 30 września 2013, o 15:55

Z moich obserwacji wynika, że dzieci co raz trudniej czymś zachwycić. Kiedyś wyjście do kina to było coś, siedziało się z rozdziawioną buzią i w zachwycie chłonęło. A teraz dzieciakom nudzi się po 5 minutach.

przez **Alias** » 30 września 2013, o 18:58

my-joy napisał(a):No i pięciolatek po 10 min oznajmił, że chce iść do domu bo muzyka za głośna i ekran za duży, a film nieciekawy. Natomiast mnie i koleżance bardzo się podobało. Po prostu dziecinnieję i to poniżej poziomu 5-latka

Miałam podobnie, tylko mój juz po dwóch minutach chciał wychodzić i prawie się rozpłakał. Ale ja twarda byłam

, w końcu zaczął patrzeć przez palce a po kilkunastu minutach się zainteresował. Teraz wiem, że na takie imprezki to tylko raz w roku...

przez **Katarzyna888** » 6 października 2013, o 20:25

A moj lubi do kina chodzic, na Brave bal sie troche czarownicy i niedzwiedzia, bo bylismy na 3d. Ogladal bedzie wszysko, byle nie zapomniec o popkornie oczywiscie.

przez **Vienna** » 18 października 2013, o 11:53

aralk napisał(a):Bardzo często pierwsza reakcja dzieci jest właśnie taka. Młody przez dźwięk bardzo długo nie chciał chodzić do kina. jak dla mnie, oznacza to, że p0ięcioletek rozwija się bardzo dobrze.

Mój syn podobnie, bardzo źle reagował na poziom hałasu. I wcale mu się nie dziwię, bo i ja źle znoszę natężnie dźwięku. Już parę razy wyszłam z kina, bo było za głośno. Myślałam, że mi głowę rozerwie, do tego doszły młodości. Od obsługi dowiedziałam, że nie jestem odosobniona w swej reakcji.
A dziecka nie męczyłam, tylko czym prędzej wychodziłam.

przez **Lilia ❀** » 27 października 2013, o 18:53

http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/mari ... 66580.html

przez **Janka** » 28 października 2013, o 00:16

Szkoda, że do tej roli nie zatrudniono jakiejś Polki.

przez **Liberty** » 8 listopada 2013, o 18:06

Biorąc pod uwagę jak zmiażdżyła ten film krytyka, to może i lepiej, że Polka nie dostała gł. roli

przez **maddalena** » 13 listopada 2013, o 14:37

Moja koleżanka, wypatrzyła ten film:
http://www.filmweb.pl/film/Chce+si%C4%9 ... 13-648982#

przez **klarek** » 13 listopada 2013, o 18:30

głośno było ostatnio o tym filmie

przez **fanka76** » 13 listopada 2013, o 20:13

Co do dzieci w kinie ja pierwszy raz z moim byłam na Merida waleczna miał niecałe 5 lat finał był taki ze w połowie wypadłam z kina zostawiłam w sali zabaw a sama wrociłam na film :rotfl:

I on i ja byliśmy zadowoleni :evillaugh:

przez **maddalena** » 13 listopada 2013, o 20:57

Nie oglądałam, aż tak się biją?

przez **Kiara** » 14 listopada 2013, o 09:24

Ja osobiście jak już idę do kina to absolutnie nie na smutne filmy i takie hmm życiowe też nie. Więc "Chcę się żyć " w moim przypadku odpada :smutny:

Ale za to idę na uwaga... http://www.filmweb.pl/film/Wy%C5%9Bcig-2013-628262 :mrgreen:

przez **klarek** » 14 listopada 2013, o 18:41

Ja niestety Chris Hemsworth'a na ekranie nie mogę strawić

przez **my-joy** » 14 listopada 2013, o 20:37

fanka76 napisał(a):Co do dzieci w kinie ja pierwszy raz z moim byłam na Merida waleczna miał niecałe 5 lat finał był taki ze w połowie wypadłam z kina zostawiłam w sali zabaw a sama wrociłam na film
I on i ja byliśmy zadowoleni

Kurczę, a ja już sie bałam że ten mój 5-latek tylko jakiś taki dziwny, że chciał wychodzić z kina po 5 min. Pocieszyłaś mnie. Tak samo bardzie byłby zadowolony z wanny pełnej kolorowych piłeczek i zjeżdżalni niż filmu o slimaku z turbo doładowaniem. Za to mnie i koleżance film sie podobał .

A co do premier to ZAKOCHAŁAM SIĘ. Znaczy oglądnęłam zwiastun "Adwokata" i Brad Pitt w kowbojskim kapeluszu to juz zbyt wiele jak dla mnie. Nie dość że na gościa mogę po prostu patrzeć przez 90 min w kinie, nieważne w czym gra, co mówi i robi, on istnieje po to żeby móc na niego po prostu się gapić ( wspólna teoria moja i koleżanki ) :inlove:

No a ponieważ już niejednokrotnie wspominałam o mojej słabości do chłopców z teksasu... już wysyłam smsa na środę z orange!!

przez **Tsuki** » 14 listopada 2013, o 22:14

Kiara napisał(a):Ja osobiście jak już idę do kina to absolutnie nie na smutne filmy i takie hmm życiowe też nie. Więc "Chcę się żyć " w moim przypadku odpada Ale za to idę na uwaga... http://www.filmweb.pl/film/Wy%C5%9Bcig-2013-628262

Też jestem ciekawa tego filmu. Tyle się nasłuchałam o Nikim Lauda oglądając relacje z wyścigów F1,a właściwie niewiele o nim i jego karierze wiem. Dlatego chętnie spojrzę kiedyś, przy okazji na ten film.

przez **Janka** » 15 listopada 2013, o 02:29

my-joy napisał(a): Brad Pitt w kowbojskim kapeluszu to juz zbyt wiele jak dla mnie. Nie dość że na gościa mogę po prostu patrzeć przez 90 min w kinie, nieważne w czym gra, co mówi i robi, on istnieje po to żeby móc na niego po prostu się gapić ( wspólna teoria moja i koleżanki )

Uwielbiam różne teorie, a pod tą mogę się też podpisać.

przez **my-joy** » 15 listopada 2013, o 23:41

Własnie przeżyłam wielkie rozczarowanie moim ulubionym multikinem, które oferuje możliwość oglądnięcia Thora alebo w wersji 3D z napisami, tyle że dla okularnika oglądanie w tych koszmarnych goglach kończy się migrena i zezem, albo w wersji normalnej z DUBBINGIEM. czy ja wyglądam na dziecko, że mi trzeba film po polsku mówić?? I piękny, męski głos chrisa hemswortha zastępować gadką piotra grabowskiego???????

Aktualnie w kinie

Kto przegląda forum