Teraz jest 23 listopada 2024, o 01:25

Dramy

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 8 lipca 2022, o 09:48

Skończyłam Stairway to Heaven (2003) było płaczu na końcu było... i niech mi ktoś teraz powie ze taki koniec to nie jest HEA.... jest top druga kompilacja wątku z BD z trochę za bardo pokręconym i miejscami nielogicznym płotem... ale to drama więc wiele można wybaczyć jeśli poza tym wszystko jest ok.... a muszę powiedzieć było bardzo dobrze... początek mega potem trochę szarpaniny i taka Je Woo której nie chce oglądać ale w miarę upływu czasu drama rosła a moje serce razem z nią... Główna para oczywiście dla mnie mega naj naj melo star Choi Ji Woo Choji nikt nie potrafi tak rozmiejczyc mojego serca jak ty... jesteś wielka... i partnerujący jej Kwon Sang Woo moje pierwsze spotkanie z tym aktorem i miałam pewien problem bo nie pasował mi za bardzo do pary z Choji.... mówię o wyglądzie... może to dlatego ze nie podoba mi się jako facet :) ale aktorsko zagrał świetna role.... to muszę mu oddać ze na końcu naprawdę uznałam ze stanowili świetny duet... Poza trochę pokręconym płotem drama jest cudna... sporo łez i nagłych zwrotów, serce drżało wiele razy ale najbardziej mi się podobała interakcja miedzy główna para... reżyser naprawdę miał pomysł... dla mnie była to jak dotąd najbardziej naturalna, pełna fajnych zachowań relacja... warto na oto zwrócić uwagę jak będziecie to kiedyś oglądać jeszcze się nie spotkałam w żadnej dramie z tyloma fajnymi interakcjami... mega dzieciństwo co jest już norma w koreańskich produkcjach... Dam tak damo jak Winter Sonata ocenę 9.5...
Teraz czas na ostanie spotkanie z kompilacja połączonych rodzeństwo autorstwa Lee Jang Soo... Tree of Heaven (2006) tym razem skok o 3 lata niestety już bez Je Woo ale za to z Park Shin Hye można powiedzieć rola od której zaczęła się jej wielka kariera i do dzisiaj jest chyba najbardziej rozpoznawalna twarza damska w ofensywie azjatyckich dram... jestem bardzo ciekawa jak sobie da radę w melo jako FL... biorąc jednak pod uwagę ze grała w StH i była świetna w roli młodej Han Jung Suh, mogła tez sobie poobserwować już wtedy bardzo znana Je Woo więc jestem naprawdę dobrej myśli...
@kaha wpisuj na listę choć to HEA może być dla niektórych szokujące...
Spoiler:
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 8 lipca 2022, o 14:16

aaaa obejrzałam The Witch . o jakie to .. kurcze, nic odkrywczego, widzieliśmy setki takich ale amerykańskich. koreański jednak ma inny rys, inne tło. sama fabuła niczym nie zaskoczyła, za to Choi Woo-shik no :facepalm: taki ślicznie zły.. Kim Da-Min - jejku co by nie zrobiła jestem po jej stronie.
dla mnie to przykład na to, że można jednak to samo opowiedzieć z innym duchem.
W sumie domyślam się co będzie dalej, pfff ale czekam. i kto zastąpi Woo-shika?
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 8 lipca 2022, o 19:21

hmmm 3EP ToH i jestem zdumiona znów widać ze 2006 r to początki 2 fali i widać to wyraźnie w tej dramie... już pomijam ze szkolna i brak dzieciństwa... wyglada to na pierwszy rzut oka na
Spoiler:
Na razie jestem zawiedziona.... nie tego się spodziewałam... kurczę jednak zaczyna mi się wydawac ze muszę ostrożniej podchodzić do dram z 2006 roku... endless love #4 miał zarysy drugiej fali ale w końcu poszedł w dobra stronę mam nadzieje ze tutaj tez tak będzie... Ciekawe jest to jak wyraźnie widać różnice miedzy produkcjami 1 i 2 fail jak również pogranicza miedzy nimi... to nie napawa optymizmem bo bezpiecznie jest sięgać tylko do 2005 roku....
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 8 lipca 2022, o 22:56

hehehe chyba jednak polegnę an tej dramie.... zmuszam się w nadzieji ze coś się zmieni ale nie strawie chyba ML, w ogóle historia jest mega kiepska jak na razie.... domyślam się ze gdzie potem dramat ale ja już chyba go nie doczekam.... postaram się dojść do polowy a jest tylko 10 odcinków więc 1,5 zostało ale nie obiecuje ze dam radę...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 10 lipca 2022, o 12:44

Poleglam, prawie dociagnelam do końca 4EP, jeszcze się nie spotkali po 2 latach ale to niedługo nastąpi jednak bez mojego udziału.... co można powiedzieć.... elementy 2 fali mega denerwujące, uwielbienie dziewcząt w szkole do jej brata, przesadne postacie nauczyciela i supervisera w hotelu, mega denerwujące.... jej brat grał mi jeszcze bardziej na nerwach... naprawdę dziwie się jak się mogla w nim zakochać... no i PSH a CJW dzieli tak wielka przepaść .... muszę jednak oddać ze nawet Choi chyba by nie była w stanie uratować tej dramy choć przyznam ze gdyby ona tam grała dogladnelabym do końca...
Rok 1999 tak dobrze widzicie moja pierwsza drama starsza niż 2000 Goodbye my love pierwsze spotkanie z główna para....choć FL pewnie oglądne kiedyś w Tomorrow...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 10 lipca 2022, o 21:53

Kończę Goodby my Love 1999 i jest swietnie... cały czas draże rekomendacje AimH i chciałabym wreszcie ogladnac J-drame: Boku wa Imouto ni Koi wo Suru (2007) błagam ma któraś pomysł gdzie to moge znalesc z napisami ENG ? Widziałam trochę na youtube i oszalałam na punkcie tej dramy muszę ja gdzieś znaleść, kupić whatever.... ta para jest taka cute <3<3<3<3
Update: Znalazlam na dc pod nazwa I Love My Younger Sister ale tylko dwa odcinki to nie może być całość, czy się mylę ?
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 10 lipca 2022, o 22:59

To film w domyśle, ok 2h, więc sprawdź po długości może :niepewny:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 11 lipca 2022, o 00:12

a ok to się wszystko zgadza...na yt znalazłam 11 i 13 część więc myślałam ze to drama arigaitou !
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 11 lipca 2022, o 10:28

Obrazek
Skonczylam Goodbye My Love (1999)
Och jakie oni kiedyś robili filmy.... szok... moja najstarsza drama i pierwsze spotkanie z para Ahn Jae Wook i Kim Hee Sun... muszę przyznać ze bardzo udany pierwszy raz... fajna chemia miedzy główna para.... cudna muzyka i masę łez, ostatnie odcinki przeryczalam prawie non stop... znów bardzo oryginalny motyw.... i opisy na MDL są trochę misleading.... to prawda ze kłamstwo na początku wprowadziło pewne komplikacje ale nie to stanowiło główny motyw w dramie... trochę mi brakowało ich we dwójkę... było bardzo dużo ciężkiej relacji z Gi Tae... wiem ze było to potrzebne... wątek tej "przyjaźni" stanowił bardzo ważne ogniwo w fabule... dlatego daje 9 a nie perfekcyjna notę ponieważ wole naprawdę gdy miłość stanowi prawie 100% filmu.... trochę mi brakowało tez pomysłu na ich we dwójkę, głównie jak się spotykali to jedli lub pili nawet czas jaki im pozostał trochę slabawo wypadł w porównaniu chociażby do StH.
@kaha dopisuj do listy.... znów to moje HEA wiele z was pewnie uzna za katastrofę...
Spoiler:

Teraz tak jak pisałam wcześniej Jun <3<3<3<3 w boku-wa-imouto-ni-koi-wo-suru jestem taka ciekawa jak odbiorę ta historie...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 11 lipca 2022, o 12:57

I love my younger sister nie mam slow... to właśnie to co uwielbiam.... zakazana miłość... i jak fajnie kręcony mój drugi J movie po HYD Finał i jestem zakochana... około 40 % <3<3<3<3<3<3
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 11 lipca 2022, o 17:07

Obrazek
Skonczylam Boku wa Imouto ni Koi wo Suru (2007) i chce jeszcze !!! jaka szkoda ze to był tylko film nie drama... co za chemia miedzy para główna ach... rozpływam się... film przypominał mi nastrojem Rak Ni Chuaniran mało słów, statyczny obraz... swietna rownież drugoplanowa para... każdą interakcja bardzo emocjonalna gra gestami i mimika nie słowami... spodziewałam się katastrofy jednak końcówka napawa optymizmem.... Daje oczywiście 10 film jest idealny i artystycznie i emocjonalnie, nie wspominam nawet o aktorach....
@Kaha wpisuj na listę jesli ok dla ciebie ze to miłość miedzy rodzeństwem....
Teraz cofka o 4 lata i transfer do Tajwanu... drugie spotkanie z Ella Chen (Hana Kimi) czyli The Rose (2003)
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 12 lipca 2022, o 07:43

"Our Blues" (Błękitne opowieści) - WOW. :bigeyes: Kocham tę dramę, a zaczęłam ją bez większych oczekiwań. Słyszałam, że bije rekordy popularności w Korei i że wszyscy się nią zachwycają, a obsada jest iście gwiazdorska itp., ale mimo to mnie nie kusiła. W zeszły wtorek, z nudów i braku pomysłu co oglądać, włączyłam pierwszy odcinek i do soboty obejrzałam piętnaście kolejnych. Teraz z niecierpliwością odliczam do soboty.
Drama jest ciekawie poprowadzona, bo ma samych głównych bohaterów. Każdy z nich ma swoją historię, która rozgrywa się przeważnie w dwóch odcinkach. Potem przechodzimy do innej pary (niekoniecznie damsko - męskiej), a pozostali bohaterowie przewijają się w tle. Czasami znowu przejmują jakiś odcinek, czasami znikają by pojawić się na sam koniec. Romansu jako takiego jest tam mało, to bardziej okruchy życia, przewija się problem depresji, nastoletnich ciąż, czy osób z zespołem Downa.
No i samo Czedżu ze swoim nie turystycznym obliczem i zachwycającymi widokami. Naprawdę chciałabym tam pojechać. :bigeyes:
OST też jest piękny. Zresztą wszystko mi się podoba. :hyhy: Bałam się, że dwadzieścia odcinków to za dużo, ale spokojnie mogłabym obejrzeć drugie tyle.

"Sh**ting Stars" - po czwartym odcinku jest w miarę ok, ale bez zachwytów. Wątek romansowy póki co nie porywa, ale ciekawie się obserwuje jak wygląda zza kulis świat celebrytów.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 12 lipca 2022, o 11:05

Zetknelam się już z kilkoma takim dramami gdzie nie ma głównej pary ale jeszcze żadnej nie ogladnelam... The Rose EP3 na razie nie ma co się rozpisywać a Ella dosłownie kropka w kropkę jak w HK :) mimo ze tu gra dziewczynę ...
Fascynacja zakazana miłością trwa... kolejny raz kuzyni w filmie kissing-cousin
Obrazek
Nom zaczynam się przekonywać do azjatyckich movie... maja naprawdę swój klimat... mimo ze rok 2016 to czułam się tak jak w starych kliszach... jakie mierne wydają się teraz te wszystkie hollywoodzkie produkcje.... świetne dzieciństwo, szczególnie dobór dzieci był bardzo ciekawy... a zakończenie po prostu miarzdzy...
Spoiler:
i można zrobić fajny film jak ma się pomysł i nie przesadza... znów podobnie do japońskiego I love my younger Sister mało słów i statyczne sceny choć tu trochę większą dynamika... ocena 8/10
@kaha podobnie jak w jap jak trawisz związek miedzy kuzynami wbijaj...
UPDATE:
Właśnie zobaczyłam moja listę do oglądnięcia 78 pozycji LOL
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 12 lipca 2022, o 14:11

U mnie martwy sezon właściwie na wszystko :( ale zdołałam obejrzeć 4 sezon Stranger Things i się nie rozczarowałam. I o dziwo w jeden dzień obejrzałam dość krwawą i brutalną dramę - My name. Zaledwie 8 odcinków ale wciągnęło mnie jak mało co. Albo to ta aktorka i jej bohaterka albo to ten aktor i jego bohater ;) Trailer: https://youtu.be/ZOl7iOrD31Q

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 12 lipca 2022, o 20:42

A ja nie lubię ani aktora ani aktorki. :hyhy:

Liberty, obejrzałaś Kinnporsche do końca?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 12 lipca 2022, o 22:59

tully napisał(a):I love my younger sister nie mam slow... to właśnie to co uwielbiam.... zakazana miłość... i jak fajnie kręcony mój drugi J movie po HYD Finał i jestem zakochana...

Trzeci, jesli przebiłaś się przez Hana-bi :lol:
tully napisał(a):mało słów, statyczny obraz... swietna rownież drugoplanowa para... każdą interakcja bardzo emocjonalna gra gestami i mimika nie słowami...

Typowa szkoła jmovie :lol:

joakar4 napisał(a):"Our Blues" (Błękitne opowieści) - WOW. :bigeyes:

totalnie mnie ominęło informacyjnie :lol:
A lubię omnibusy / antologie. Hm, może nadaje się dobrze do właśnie powolnego oglądu...
PS Rany, kogo tam nie ma...

"Sh**ting Stars" - po czwartym odcinku jest w miarę ok, ale bez zachwytów. Wątek romansowy póki co nie porywa, ale ciekawie się obserwuje jak wygląda zza kulis świat celebrytów.

Bo to chyba nie stricte romans ma być... dotąd pozytywy słyszałam, że wreszcie trochę coś ciut bardziej otwarcie samoocennego z branży ;)

Liberty napisał(a):My name. Zaledwie 8 odcinków ale wciągnęło mnie jak mało co.

Też aż mnie zaskoczyło, jak bezproblemowo skonsumowałam, było fajne... :ohlala:
PS co mi przypomina, że mam Special Delivery na liście :]
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 12 lipca 2022, o 23:40

joakar4 napisał(a):Liberty, obejrzałaś Kinnporsche do końca?


Zostały mi jakieś 2 odcinki. Poziom absurdu nie daje się już równoważyć przyzwoitą chemią i seksami między panami. Ale skończę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 13 lipca 2022, o 10:17

pchnelam The Rose dwa odcinki... dalej nie jestem pewna czy to dla mnie ale cierpliwie czekam...
W międzyczasie nadrabiam Movie.... Chiny rok 2012 first-time
Obrazek
Zaskoczyła mnie znowu chińską produkcja... to co mnie kręci czyli albo zakazana miłość albo terminal illness... wtedy zawsze jest dużo bólu, dylematów i skrywanych emocji... decyzje które trzeba podjąć... być czy nie być z kochana osoba ? jak spędzić ostatnie chwile ? Żyć pełnią życia czy przedłużać o ile się da.... tak to są dylematy którym chora osoba musi stawić czoła... pierwsze minuty trochę chaotyczne ale w miarę rozwoju akcji wszystko zaczyna nabierać sensu.... aż do momentu kiedy zmieniamy stronę kasety z A na B wtedy zupełne zaskoczenie... świat odwrócony op 180 stopni... wszystko zaczyna nabierać sensu... piękny film jest oczywiście płacz ale takie momenty jak na przykład....
Spoiler:
Właśnie zauważyłam ze to wersja koreańskiego ...ing z 2003 !!!! Wiec już wiecie co będę oglądać dzisiaj....
Ocena 9/10
@kaha dodaj do listy jestli cię nie przeszkadza TErminal illness
Spoiler:
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 13 lipca 2022, o 11:08

Fringilla napisał(a):Trzeci, jesli przebiłaś się przez Hana-bi :lol:

Tak trzeci, dobiłam do końca hana-bi...

Fringilla napisał(a):Typowa szkoła jmovie :lol:

Podoba mi się... trzeba się przyzwyczaić ale miałam dobra szkole w rak-ni-chuaniran... Na mojej liście mam jeszcze 3 J-movie: heavenly-forest, i-just-wanna-hug-you i bride-for-8-years już się nie mogę doczekać....
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 14 lipca 2022, o 00:49

Pchnelam jeden odcinek The Rose i ing...
Obrazek
Miałam duże nadzieje na to movie i skończyło się rozczarowaniem...chińską adaptacja jedna lepsza a przede wszystkim bardziej romantyczna... choć nie jest aż tak złe jednak mało takich fajnych scen miedzy nimi... ma to tez swój urok nie powiem.... świetna muzyka i genialny koniec....
Spoiler:

Daje 7/10 i @kaha wbijaj jeśli terminal illness ci nie straszny...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 15 lipca 2022, o 08:01

Fringilla napisał(a):
joakar4 napisał(a):"Our Blues" (Błękitne opowieści) - WOW. :bigeyes:

totalnie mnie ominęło informacyjnie :lol:
A lubię omnibusy / antologie. Hm, może nadaje się dobrze do właśnie powolnego oglądu...
PS Rany, kogo tam nie ma...


Ja bardzo polecam, ale pamiętam, że przeszkadzały Ci sceny z patroszeniem ryb w Hometown Cha Cha Cha, a tutaj jest ich o wiele więcej. Większość bohaterów ma coś wspólnego z rybołówstwem, a jeden pracuje przy wyrobie wędlin. Tak tylko ostrzegam.

Fringilla napisał(a): "Sh**ting Stars" - po czwartym odcinku jest w miarę ok, ale bez zachwytów. Wątek romansowy póki co nie porywa, ale ciekawie się obserwuje jak wygląda zza kulis świat celebrytów.

Bo to chyba nie stricte romans ma być... dotąd pozytywy słyszałam, że wreszcie trochę coś ciut bardziej otwarcie samoocennego z branży ;)


Tak, jest sporo wątków, które pokazują jak tak naprawdę wygląda koreański show biznes, ale w pewnym momencie robi się to męczące i powtarzalne.
Po jedenastym odcinku mogę już powiedzieć, że romans głównej pary jest najmniej interesującą częścią tego serialu. Ich relacja jest jakaś taka płytka i niedojrzała (jedyny plus - SPOILER - że się nie rozstaną nawet na kilka odcinków). ML ma lepszą chemię ze swoim rywalem niż z dziewczyną. :facepalm: No i Lee Sung Kyung jest tak strasznie szczupła, że to jest aż niepokojące.
Oglądam to jedynie dla bohaterów drugoplanowych, którzy są naprawdę sympatyczni i jestem ciekawa co się z nimi stanie.

Liberty napisał(a):
joakar4 napisał(a):Liberty, obejrzałaś Kinnporsche do końca?


Zostały mi jakieś 2 odcinki. Poziom absurdu nie daje się już równoważyć przyzwoitą chemią i seksami między panami. Ale skończę.


Ja utknęłam na 8 odcinku. Jestem zawiedziona tym serialem. Nie dość, że sama historia jest po prostu absurdalna, to jeszcze drażni mnie postać Porsche (albo aktor, sama nie wiem).

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 15 lipca 2022, o 20:53

No skończyłam "KinnProsche". Na ostatnich odcinkach strasznie się męczyłam mimo, że twórcy zafundowali zwroty akcji rodem z "Mody na Sukces". Cieszę się że za mną i mogę o tym zapomnieć. Zaczęłam "Pamiętnik mojego wyzwolenia" i póki co jest super i oby tak zostało do końca.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 lipca 2022, o 21:34

joakar4 napisał(a):Ja bardzo polecam, ale pamiętam, że przeszkadzały Ci sceny z patroszeniem ryb w Hometown Cha Cha Cha, a tutaj jest ich o wiele więcej. Większość bohaterów ma coś wspólnego z rybołówstwem, a jeden pracuje przy wyrobie wędlin. Tak tylko ostrzegam.

Dzięki, czuję się ostrzeżona i wybiorę adekwatny moment na obejrzenie :D
Bo to tez czasem nastrój, co się da rade wytrzymać, chociaż do koreańskich produkcji pod tym względem się trochę przyzwyczaiłam... ech...

A czy ktos oglądał Pachinko?

Bo swoją drogą mam wrażenie, że to dla tully serial :evillaugh:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 16 lipca 2022, o 01:06

Fringilla napisał(a):Bo swoją drogą mam wrażenie, że to dla tully serial :evillaugh:


Dlatego ze to melo ?
Obrazek
Skonczylam i-give-my-first-love-to-you 2-3 lata po HYD inoue-mao jest tak samo fajna jak we wspomnianej dramie... <3<3<3<3<3
Czy to nie przeznaczenie ze oglądalam pierw Juna w ILMYS i zaraz potem Mao w dwóch różnych J-movie nie wiedząc ze ich tam spotkam ?
To musi być znak ze muszę powtórzyć HYD.... co można powiedzieć o tym movie dla mnie to znów 10.... choćby za sam Inoue... a tak na serio w tej fryzurze przypominała mi Hermione :) Cudne movie.... piękna historia... fajne zakończenie... trochę popsuła chwila bez napisów w której chyba zerwali ze sobą na chwile...
Spoiler:
wiecie ze nie lubię seksu ale powiem wam szczerze ze podoba mi się podejście Japończyków do tego tematu.... kolejna pozycja i nie budują koło tego jakiegoś wielkiego muru tylko jest to coś naturalnego.... coś tak zwyczajnego jak pocałunek....
Spoiler:
tak mi się to spodobało ze wrzucam dram z tym samym tytułem.... @kaha dodaj do listy jeśli terminal illness to nie problem
Spoiler:
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 19 lipca 2022, o 03:32

tully napisał(a):Dlatego ze to melo ?

Tak, ale chyba przede wszystkim, że to drama historyczna w znaczeniu kluczowe wcielenie głownej bohaterki ma swoją opowiesć w latach 1989/90...

tully napisał(a):Czy to nie przeznaczenie ze oglądalam pierw Juna w ILMYS i zaraz potem Mao w dwóch różnych J-movie nie wiedząc ze ich tam spotkam ?

Eee... nie :lol: po prostu był hajp (zasłużony!) na tę parę w tymże okresie :D

PS ja przykładowo gdzie się nie obejrzałam, tez trafiałam na Juna, a wszystko się zaczęło w sumie od legendarnej Kimi Wa Petto.
Swoja drogą: to jak z Boku wa... - skomplikowane tematy z szacunkiem do ;)
Tym razem: czy można stworzyć relację miłosną wg modelu Pies-I-Jego-Pani? :shades:
PS ale bez furrysowych elementów :lol:

podoba mi się podejście Japończyków do tego tematu.... kolejna pozycja i nie budują koło tego jakiegoś wielkiego muru tylko jest to coś naturalnego....

Przy całym oficjalnym kultorwym oporze - odmiennym od naszego zachodniego ;) wobec konceptom LGBT+ Japończycy wnieśli bardzo dużo ciekawych queerowych kwestii do kultury i popkultury globalnej - choćby opowieści o demiseksualnych, demiromantycznych, aseksualnych i aromantycznych bohaterach potraktowane serio...

Kdramy dają kopa emocjonalnego, ale dla mnie to jdramy pozwalają sobie na wybrzmienie różnych, czasem wręcz granicznych, tematów.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości