Teraz jest 21 listopada 2024, o 21:04

Ekranizacje filmowe i serialowe

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 2 grudnia 2019, o 08:40

Oglądałam ostatnio pierwszy sezon Dark. Jak dla mnie ok, ale mój mąż, kóry kompletnie nie ma pamięci do twarzy męczył się ogromnie. W ogóle nie mógł się połapać kto jest kim.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 grudnia 2019, o 11:06

Hm, ja tak miałam z Westworld - gdyby nie analizy wikii pierwszego sezonu, to bym się zgubiła maksymalnie :lol:
Gdzie te wstawki "w poprzednim sezonie" (w porządnym formacie ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 2 grudnia 2019, o 18:31

Szczypta_Kasi napisał(a):Oglądałam ostatnio pierwszy sezon Dark. Jak dla mnie ok, ale mój mąż, kóry kompletnie nie ma pamięci do twarzy męczył się ogromnie. W ogóle nie mógł się połapać kto jest kim.

To faktycznie stanowi wyzwanie. Ja oglądałam z Małą więc miałyśmy łatwiej. Jedna zapamiętała to, druga co innego i jakoś poszło. Młody zamiast tego obejrzał w jeden dzień sam i na dodatek cały czas nam podpowiadał jak się gubiłyśmy ;)

Westworld mnie przeraża. Sama idea czegoś takiego :smutny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 grudnia 2019, o 19:08

Jednak całkiem dobrze przemyslany pomysł (materiał na licealne dyskusje na etyce i biologii :P
chociaż całość się klei dopiero w drugim sezonie (pierwszy z nudów przewijałam).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 3 grudnia 2019, o 08:48

A ja drugi Westworldu nie dokończyłam. Gdy trafili do Japonii to wymiękłam.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 30 stycznia 2020, o 20:43

Ostatnio rzuciło mi się w oczy: Nowe oblicze Księcia Ciemności?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 30 stycznia 2020, o 21:11

A no :wink: Muszę w końcu obejrzeć, ale jak na razie robię powtórkę z czego innego :embarrassed:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 31 stycznia 2020, o 08:59

Z chęcią bym spróbowała, ale nie mam jak przy dzieciach :bezradny:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 31 stycznia 2020, o 14:07

Ja obejrzałam jak tylko się pojawił. Pierwsze dwa odcinki bardzo dobre, niestety trzeci mnie rozczarował. Ale warto dać szansę!
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 8 lutego 2020, o 15:50

Widział już ktoś to arcydzieło - 365 dni? :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 8 lutego 2020, o 18:35

Idę we wtorek :hihi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 8 lutego 2020, o 19:22

Chyba nie będę miała okazji zobaczyć :mrgreen:

Za to, niby nie ja, ale Mała dzisiaj była na Małych kobietkach, i kazała mi iść. Czyli podobało się jej hmmm
Ja nie wiem hmmm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 8 lutego 2020, o 19:35

duzzza22 napisał(a):Idę we wtorek :hihi:

Recenzję proszę :padam:

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 14 lutego 2020, o 15:19

No dobra, byłam i przeżyłam :hihi:
Nie znam książki, a może inaczej znam kilka pierwszych rozdziałów, więc w sumie nie mam porównania jak to wygląda jeśli chodzi o historię w książce a w filmie.
Film o dziwo nie był tak zły jak sobie to wyobrażałam. Nasi aktorzy nieźle sobie poradzili z językiem angielskim. Ogólnie się nawet uśmiałam na tym filmie, bawiły mnie też niektóre efekty dźwiękowe :hyhy: :hihi: Muzyka jak dla mnie świetna, główny aktor ciasteczko :evillaugh: Ogólnie polecam iść raczej w babskim gronie :evillaugh: Jeśli chodzi o sceny seksu to hmm chyba były 4 takie momenty, jeden dłuższy z przebitkami z różnych pozycji, różnych miejsc na statku :hyhy:
Nie nastawiajcie się na rewelacje, a będzie dobrze :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 15 lutego 2020, o 20:33

Dzięki Duzz :* Tak myślałam, że to ten rodzaj filmu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 lutego 2020, o 23:12

Na razie bawi mnie to, że tylko kobiety profesjonalnie i/lub hobbistycznie są w stanie sensownie zrecenzować bez "hihihi, chodzą bez majtek".
Faceci na razie się mega nie popisują rzetelnością podejścia :rotfl:
Chociaż trochę smuteczek...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 4 marca 2020, o 23:16

Cisza białego miasta ma być na netflixie, ksiązka była dobra http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4873182/ ... ego-miasta

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 maja 2020, o 00:37

Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 maja 2020, o 11:31

Ciekawie się zapowiada i na dodatek Damięcki tam gra.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 24 maja 2020, o 20:52

giovanna napisał(a):Cisza białego miasta ma być na netflixie, ksiązka była dobra http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4873182/ ... ego-miasta

Film jest mocno sredni :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 24 maja 2020, o 23:08

O to szkoda :(, bo ksiązka była bardzo dobra.
Wczoraj obejrzałam Dumę i uprzedzenie z 1980 roku, chyba najbardziej mi się spodobał pan Collins :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 maja 2020, o 00:25

A ktoś może zmierzył się z najnowszą Emmą?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 maja 2020, o 08:01

Na Netflixie niedawno pojawił się serial na podstawie książek Sherryl Woods, a konkretnie serii "Słodkie magnolie".
Nie czytałam tych książek, jestem w połowie serialu i jest średni. Fabuła nie porywa, a do tego dwie z trzech bohaterek są irytujące. :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 25 maja 2020, o 22:23

Fringilla napisał(a):A ktoś może zmierzył się z najnowszą Emmą?

Moje dziecko. Podoba jest się pod względem artystycznym. Aktorzy i ich gra już niekoniecznie. I sama adaptacje też chyba nie za bardzo, ale twierdziła, że oczęta nacieszyła obrazami, kolorem i nasyceniem. Cokolwiek to oznacza do 18 latki ;)
Kilka młodych sztuk twierdziło podobnie hmmm

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 maja 2020, o 22:47

Wizualnie bardzo fajne do obejrzenia, potwierdzę - serio, wręcz zasługuje na kino.

Ale też z konceptem samym adaptacji tej mam problem i widzę, że nie ja jedna :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości