Teraz jest 25 listopada 2024, o 00:30

Aktualnie w kinie

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 17 lipca 2011, o 15:30

7 czerwca w Londynie będzie miała miejsce premiera drugiej części filmu "Harry Potter i insygnia śmierci". Uroczystość transmitowana będzie przez YouTube.

no i jak tam ta uroczystość? :hahaha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 17 lipca 2011, o 15:31

Chyba się odbyła ;)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 17 lipca 2011, o 17:47

no domyślam się ale co za dobór słownictwa ... :wink:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 17 lipca 2011, o 18:59

rozumiem, że nie czujesz powagi sytuacji :hahaha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 17 lipca 2011, o 20:09

Jeśli pisał to potteromaniak, mogę zrozumieć ten dobór ;) Acz myślę, że wystarczyłaby tu impreza.

A powagę to tylko wierni fani mogli odczuć. Postronny widz nie zrozumie tego uczucia :hahaha:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 lipca 2011, o 07:52

nie podzielam, acz rozumiem, miałam tak za czasów LOTR :heh:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 26 lipca 2011, o 12:06

Miałam się wybrać do kina, bo zazwyczaj oglądam po prostu na DVD. Zrezygnowaliśmy, bo oglądanie w 3D tylko po to, by zapłacić więcej, jakoś nikogo nie kręci :mrgreen: Tradycja do końca ;)
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 27 lipca 2011, o 17:53

O jak mnie wkurza to 3d, podobno w jednym kinie grali bez, ale chyba krótko, bo już nic na jego stronie nie ma :mur:
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 27 lipca 2011, o 22:54

Fringilla napisał(a):nie podzielam, acz rozumiem, miałam tak za czasów LOTR :heh:

nie no proszę, LOTR bym mogła jeszcze zrozumieć bo to Wielka i Tajemnicza Proza :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 lipca 2011, o 00:35

w wykonaniu infantylnego Jacksona? :hahaha:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 28 lipca 2011, o 11:55

tak, bo za tym ciągle stoi Wielka i Nieśmiertelna Rozkmina Tragedii Faszyzmu :wink:
dziesiątki lat niemego i mego uwielbienia Prawdziwych Czytelników :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 lipca 2011, o 14:26

Faszyzm jak faszyzm, ale jeszcze reminiscencje pierwszej Wielkiej Wojny...

ale uważam, że wciąż na tle innych Potter książkowo się broni. filmów 2 ostatnich nie widziałam.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 28 lipca 2011, o 14:29

ależ nie neguję wartości książki, tylko adekwatności słowa "uroczystość" :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 28 lipca 2011, o 18:03

Frin, obejrzyj dwa ostatnie HP, bo warto. Chyba najlepiej zrealizowane i najwierniejsze książkom (w sensie nie wycięli za dużo). I najlepiej oglądać z napisami, bo w dubbingu cenzura ciut wycięła ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 1276
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: z Pawłowic
Ulubiona autorka/autor: SEP, McNought, Garwood, Brown

Post przez Mery_Kate » 28 lipca 2011, o 19:41

Czytałam wszystkie części, ale oglądałam tylko 4 pierwsze. Jakoś nie miałam okazji na następne.. Ale jeśli realizacje są tak wierne książką to może jednak warto :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 28 lipca 2011, o 21:26

Kino... ostatnio byłam 6 lat temu :P powód? po co wydawać kasę na kina, jak zaraz będzie można spiracić film? :P

a tak na serio - chciałabym zobaczyć nowego Conana ;)
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 lipca 2011, o 23:42

no ba no ba :rotfl:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 29 lipca 2011, o 07:39

ładny jest?

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 2 września 2011, o 22:37

jest inny niż do tej pory pokazywali... co do filmu moja znajoma usłyszała od swojego faceta, po tym jak wybrała Conana, że następnym razem to on wybiera... Sama nie wiem czy iść, chociaż tego typu filmy najlepiej oglądać w kinie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13119
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 2 września 2011, o 23:13

Ale sala kinowa, to nie to samo co telewizor lub komputer. Inaczej ogląda się na wieeeelkim ekranie. No, chyba, że jakaś wredna wygłodzona małpa siedząca obok ciebie obżera się kukuryczą ćlamiąc i glamiąc, a na dodatek wszystko głośno komentuje. Och, takich osobników mam ochotę zatłuc na miejscu. Chyba zacznę nosić ze sobą do kina procę i jak mnie ktoś wnerwi, to oberwie.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 2 września 2011, o 23:14

annmariamag napisał(a):jest inny niż do tej pory pokazywali... co do filmu moja znajoma usłyszała od swojego faceta, po tym jak wybrała Conana, że następnym razem to on wybiera... Sama nie wiem czy iść, chociaż tego typu filmy najlepiej oglądać w kinie.

ja próbowałam od młodego dowiedzieć się jaki jest ten Conan, na co usłyszałam, że on właściwie nie nie bo cały czas patrzył na jego kobietę :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 3 września 2011, o 12:22

W tym nowym Conanie to ponoć krwi więcej niż gry aktorskiej :shock: I uciętych głów tez nie brakuje.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 3 września 2011, o 13:31

W starym też gry aktorskiej za dużo nie było ;)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 3 września 2011, o 13:53

Hahah a te efekty specjalne 8-)
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 3 września 2011, o 21:20

na obejrzenie nowego Conana to i ja mam ochotę.Ale musiałabym sie wybrać z córą,a nie ze ślubnym :hyhy: Przynajmniej komenty by były podobne :hahaha:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość