Teraz jest 23 maja 2024, o 17:15

Obejrzeć? Tak!

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...

Avatar użytkownika
 
Posty: 30710
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 22 lipca 2022, o 20:32

ja sobie wreszcie obejrzałam Cruellę,podobało mi sie przedstawienie Cruelli jako postaci w miarę sympatycznej,bo ktos inny był tu czarnym charakterem.Dla mnie fajna zabawa
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28413
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 lutego 2023, o 10:30

Paradoksalnie najlepszy walentynkowy film w tym sezonie jak dla mnie (znaczy: subtelny thriller - jest i zagadka, i zabawa w "kto i dlaczego", i miłość w niedomówieniach...):
(dostępny oczywiście platformowo - minimalistycznie, fajne zdjęcia)
Oszustwo (Julianne Moore, Justice Smith, Briana Middleton, Sebastian Stan).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3054
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 20 marca 2023, o 11:14

Ogladnelam 14+ Erste Liebesgeschichte R-2015

Film rosyjski z napisami niemieckimi.... jak tytuł wskazuje first love 14 latków i w zasadzie wszystko jest typowe dla tego wieku.... poznanie, fascynacja, Facebook, itp a jednak mimo ze film niczym w sumie nie zaskakuje ma w sobie to coś... ta jedna genialna scena tutaj podam obszerniejsza wersje... 1:15:30 .... przypomina mi to trochę Cofee Prince'a moja ulubiona scenę jak ona do niego przychodzi... tutaj dodatkowo jest ten czynnik utraty niewinności... i dzieciństwo przeplatane z dorosłością.... na przykład scenka jak on atakuje robotami na te śruby a ona ich broni.... tutaj elementy Harmonium ale z obu stron.... jak ona je maliny... jeszcze ten magnetofon kasetowy... wszystko jest dopracowane ze szczegółami... dla mnie ona jest mega w tej scenie.... oglądałam ja wiele razy i ciągle nie mam dosyć :)
Reszta jest taka typowa nastolatkowa opowieść.... nieśmiałość, wredny gang i wojna miedzy szkołami.... wkradanie się na dyskotekę i niebezpieczeństwo które łączy się z nieodparta chęcią by się do niej zbliżyć... w sumie jak oglądniecie ta rozszerzona scenę to dostaniecie 90 % filmu bez podkładki pod nastoletniego widza...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 28413
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 marca 2023, o 01:22

Robię sobie bana na rosyjskie produkcje szczególnie po 2015, ale przy okazji: to ma "część drugą" oraz w sumie się nie dziwię, że wygląda nieźle, reżyser ma na koncie jako osoba odpowiedzialna za montaż paru zgrabnych tytułów.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6410
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 10 kwietnia 2023, o 19:14

Kill Boksoon na N to całkiem fajny film. 2,5 godziny o trudach samotnego rodzicielstwa zawodowej zabójczyni ogląda się bardzo dobrze, nie czuć upływu czasu. Liczę na kontynuację bo jest potencjał :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 9893
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 9 grudnia 2023, o 11:55

obejrzałam z chłopem ponownie "Dzika noc" jest na skyshowtime, znów się trochę pośmialiśmy :hihi: jeśli ktoś ma dosyć Kevin sam w domu to polecam ;) tylko ostrzegam, dużo krwi - kompletnie nie dla dzieci

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28413
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 12 maja 2024, o 03:56

Obejrzałam Królestwo Planety Małp, ale zupełnie zapomniałam, dlaczego w sumie mnie mało wzruszyło scenariuszowo :P
Bo dzień wcześniej obejrzałam Mars Express - rewelacyjne animowane s-f.
Polecam fankom gatunku szczególnie :P (i najlepiej we francuskim oryginale ;)
https://www.filmweb.pl/film/Mars+Expres ... 3-10036155
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1348
Dołączył(a): 3 marca 2016, o 15:11
Ulubiona autorka/autor: Vii Keeland, Adam Silvera

Post przez cedar » 16 maja 2024, o 06:34

Na Prime Video pojawił się film "Na samą myśl o tobie" (ang. "The idea of you"). Książki nie zmogłam (fantazja o romansie z facetem z boysbandu), ale film obejrzałam bez bólu. To nadal fantazja o romansie z facetem z boysbandu, ale przyjemna dla oka. Na wieczór z winem i kumpelami w sam raz.
Caviar and cigarettes
Well versed in etiquette
Extraordinarily nice
She's a Killer Queen

Avatar użytkownika
 
Posty: 39937
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 20 maja 2024, o 18:24

Najbardziej w tym filmie podobała mi się wytrwałość tego chłopaka
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 28413
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 maja 2024, o 23:41

To jeszcze przede mną :hyhy:

Ale w końcu obejrzałam The Fall Guy aka Kaskader :P
Ładne.
Jednorożce! Jean-Claude! (haha!) Stephanie Hsu i Winston Duke! (jestem fanką ogólnie, a tu szczególnie za skopanie Obcego w ramach sceny "Bo ja siostrę żony"), The Darkness w soundtracku! (tu jestem wieczną fanką Hawkinsa), elegancka kpina z Toma Cruise'a! Miami Vice! liczne podpalenia Goslinga!
Ogólnie wiele zalet i czuć, że to dzieło życia (dopracowane pod każdym względem) oraz ukłon w stronę ciężkiej roboty kaskaderskiej.
(ogólnie też w efekcie tym bardziej jakoś nie mam nastroju na nowego Mad Maxa, bo więcej tam CGI podobno...)

Trochę mam problem z udziałem Jean-Claude'a w pewnych scenach... no ale dobra.
Emily Blunt zawsze chętnie (wciąż za szczytowe osiągnięcie uważam The English), Gosling bardziej niż w Barbie ^_^
Zero dłużyzn (a ja ostatnio przysypiam na filmach akcji).
Ogólnie serio miło się ogląda.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Poprzednia strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość