duzzza22 napisał(a):Co? Ani jednego odcinka?
Toż to prawie klasyk
Ani jednego odcinka, możliwe dlatego, że nie miałam tego kanału albo dlatego, że nie widziałam pierwszego odcinka.
duzzza22 napisał(a):Co? Ani jednego odcinka?
Toż to prawie klasyk
fanka76 napisał(a):Niestety zbuntowany anioł mnie wkurzał. A pamiętajcie taka telenowele gdzie głowna postać kobieca ściąga sukienkę ślubną w złości i ucieka
Papaveryna napisał(a):Oooooo!Ja kiedyś namiętnie oglądałam "Zbuntowanego anioła" i teraz też zamierzam Dobrze,że tu weszłam,inaczej nawet bym nie wiedziała,że będzie
Lucy napisał(a):fanka76 napisał(a):Niestety zbuntowany anioł mnie wkurzał. A pamiętajcie taka telenowele gdzie głowna postać kobieca ściąga sukienkę ślubną w złości i ucieka
Chodzi ci o to ?
''Idiotki nie idą do nieba''
duzzza22 napisał(a):Papaveryna napisał(a):Oooooo!Ja kiedyś namiętnie oglądałam "Zbuntowanego anioła" i teraz też zamierzam Dobrze,że tu weszłam,inaczej nawet bym nie wiedziała,że będzie
A dla mnie to już nie to samo co wcześniej... Poza tym pod koniec mocno już mnie irytowała, ale obejrzałam i tak do końca Kiedyś powtórki puszczali na TV4, ale nie dałam rady dużo obejrzeć
Papaveryna napisał(a):duzzza22 napisał(a):Papaveryna napisał(a):Oooooo!Ja kiedyś namiętnie oglądałam "Zbuntowanego anioła" i teraz też zamierzam Dobrze,że tu weszłam,inaczej nawet bym nie wiedziała,że będzie
A dla mnie to już nie to samo co wcześniej... Poza tym pod koniec mocno już mnie irytowała, ale obejrzałam i tak do końca Kiedyś powtórki puszczali na TV4, ale nie dałam rady dużo obejrzeć
Ani razu jeszcze nie obejrzałam,bo zapomniałam
Mnie też irytowało pod koniec,w ogóle takie trochę bez sensu było,ale też można się było nieźle pośmiać
Fajna była jeszcze jedna telka z Oreiro i Araną,ale rzadko ją oglądałam.Później trafiła się na Pulsie,tylko inni aktorzy w niej grali i inny tytuł miała.Pierwowzór to chyba "Jesteś moim życiem",a drugi tytuł "Miłosny nokaut".Też taka zakręcona i irytująca momentami,ale było kilkoro bohaterów,którzy kładli na łopatki
Kiara napisał(a):Nie wiem jak wam ale mnie się wydaję, że ogólnie Natalia Oreiro i Facundo Arana do siebie pasują.
Każdy serial z nimi w roli głównej będę oglądać po prostu fajnie razem graja i tyle a telenowele hmm cóż na ogół są bez sensu
duzzza22 napisał(a):Very to było o bokserce? A Kachorra to ja pamiętasz
Papaveryna napisał(a):duzzza22 napisał(a):Very to było o bokserce? A Kachorra to ja pamiętasz
Tak o bokserce.Ona w międzyczasie w biurze pracowała i romansowała ze swoim pracodawcą.Natomiast kobita pracodawcy kręciła z facetem bokserki i uprawiali seks w różnych dziwnych miejscach
Była tam też taka walnięta kuzynka,która ciągle mówiła "Powiedzieć ci trzy rzeczy?".Ja do tej pory tak gadam przez ten serial
Papaveryna napisał(a):Kachorra boska była.Pamiętam,że zakochałam się w facecie,który grał główną rolę Poszukałam sobie teraz z ciekawości jego fotek w necie i wydał mi się brzydalem.Coś niestała jestem w uczuciach
Kiara napisał(a):duzzza22
mnie do teraz wydaję się, że oni są parą
Jak kiedyś widziałam Facunda jak się całował z jakąś babką w jakimś innym filmie już nawet nie pamiętam co to było to po po prostu moim oburzeniom końca nie było, jak on taki zakochany w Oreiro mógł ją publicznie zdradzić
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości