Teraz jest 21 listopada 2024, o 21:02

Telenowele

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 21 lutego 2013, o 00:23

W oryginale przemiana z brzyduli w piękność była fajniejsza. Tam Betty naprawdę stała się pięknością, a nasza Ula-brzydula tylko troszeczkę wyładniała. Ale od razu przyznam się, że wolę naszą wersję, bo przynajmniej była zabawna, a oryginał momentami ciagnął się jak flaki z olejem. Ale za to miał lepsze zakończenie - ze ślubem i krótką wzmianką co bylo dalej.

A przy okazji - jeśli lubicie stare telki to na POLONI od 7 marca poleci "Celeste" z Andreą del Boca i Gustavem Bermudezem - kiedyś był to wielki hit.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 21 lutego 2013, o 00:28

Zaczęłam oglądać "Ecomoda" to dalsze losy "Brzyduli", chyba, na razie wszyscy istotni są :D
Mówiłam, że mi walnęło :lol:

tajemna napisał(a):Tak, o nim. Taki strasznie papciowaty :P

Oj Tajemna :lol:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 21 lutego 2013, o 00:32

duzzza22 napisał(a):
Lucy napisał(a):Chodzi o naszą ,czy zagraniczną ?

Chodzi mi o pierwszą oryginalną Yo soy Betty, la fea :D




Facet nie grzeszył urodą :hyhy: ale w dalszym ciągu miło ją wspominam . Betty strasznie brzydka była ,byłam ciekawa co z niej wyrośnie . I ta blondyna z biura była stuknięta :hahaha:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 21 lutego 2013, o 00:42

"Ecomodę" lubię dużo bardziej niż samą "Brzydulę", bo była zabawna, a Armando w roli pantoflarza był po prostu boski. A dwudziesty odcinek, jak Armando i panowie z firmy zostają porwani i ograbieni przez kobiecą bandę kocham wielce. I dwudziesty trzeci czy dwudziesty czwarty, kiedy Betty dowiaduje się, że Armando ją oszukał wmawiąc jej, że napadu na nich dokonało dziesięciu uzbrojonych facetów [bo bał się przyznać, że to były kobiety] też był rewelacyjny. Bidulek próbował ją potem przebłagać wysyłając do niej śpiewaków [niestety śpiewacy zostali pobici przez Betty i jej urocze koleżanki z pracy]. No i te ich teksty, które wygłaszały po pijaku o tym, co zrobią niewiernym mężom i chłopakom, jak już ich dorwą - boskie. :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 21 lutego 2013, o 00:52

Już mi się buźka cieszy, a dopiero pierwszy odcinek oglądam. :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 21 lutego 2013, o 15:03

To jak już dojdziesz do dwudziestego odcinka, to koniecznie podziel sie wrażeniami, bo jestem ciekawa jak ci się akcja z napadem na facetów z Ecomody spodoba. No i potem jeszcze odcinki, w ktorych Betty i jej kolezanki będą dochodziły jak to z tym napadem było.


Tu masz ten odcinek w oryginale:
http://www.youtube.com/watch?v=HXD5jVGlG_g

Armando w białych majtach wyglada bosko. :D


A tu masz 22 odcinek, w ktorych Betty i jej koleżaneczki wiedzą już o oszustwie i planują jak zemścić sie na wiarołomnych panach:
http://www.youtube.com/watch?v=u8HgDlMwcQU

Obejrzyj sobie scenę ze śpiewakami, których przysłał Armando - w 43 minucie do 45 minuty. No a potem to boskie zakończenie, kiedy Betty mówi Armandowi, że dzisiejszej nocy za karę będzie spał sam, a potem przychodzi i kładzie sie obok niego na kanapie w salonie z tekstem: "wolę cię przypilnować, bo znowu napadnie cie jakiś wściekły rottweiler i ugryzie cie w szyję" [jedna z napastniczek ugryzła Armando w szyję zostawiając mu na niej malinkę, a on potem powiedział Betty, że to herszt męskiej bandy rzucił się na niego i pogryzł go w czasie walki. Bo Armando w swojej wersji oczywiście dzielnie sie bronił]. :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Polecam te odcinki po polsku, bo pewnie są gdzieś na "Gryzoniach".
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 21 lutego 2013, o 17:11

Dorotko im dalej Twój post czytałam tym bardziej się śmiałam. :evillaugh: Obejrzałam pierwszy odcinek i dziś będę dalej oglądać.
Odcinki znalazłam tu, jak zresztą wiele innych rzeczy :wink:
Spoiler:


Ubaw mam niesamowity patrząc na Armando takiego potulnego, w stylu: tak kochanie już robię butelkę dla nasze dzidzi. :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 lutego 2013, o 23:40

Też się uśmiałam z opisu Dorotki. Nawet mi nie przeszkadzało, że nie znam ani jednego odcinka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 24 lutego 2013, o 14:44

Jestem na 6 czy 7 odcinku. 6 mi nie chodzi więc muszę sobie poszukać gdzie indziej, zatem troszkę 7 ostatnio złapałam. A śmieję się jak głupia to oglądając :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 24 lutego 2013, o 14:50

No, skoro teraz tak się cieszysz, to ciekawe jak zareagujesz na odcinki z napadem i po napadzie. Napisz koniecznie jak ci się podobały, bo ja tam je uwielbiam. Armando opowiadający Betty jak to napadło na nich dziesięciu uzbrojonych po zęby osiłków i jak dzielnie on z nimi walczył jest boski. Szczególnie jak sobie przypomnisz, że to były młode kobiety i że Armando dość szybko rozbierał się przy nich do gaci. :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 27 lutego 2013, o 09:15

duzzza22 napisał(a):Zaczęłam oglądać "Ecomoda" to dalsze losy "Brzyduli", chyba, na razie wszyscy istotni są :D
Mówiłam, że mi walnęło :lol:

tajemna napisał(a):Tak, o nim. Taki strasznie papciowaty :P

Oj Tajemna :lol:



Całkiem zapomniałam, że była kontynuacja Brzyduli, nie oglądałam w całości. Nie potrafię sobie przypomnieć dlaczego :mysli: :bezradny:

Dorotko, czytając Twoje opisy uśmiałam się oraz naszła mnie ochota, żeby zobaczyć Armanda w białych gaciach. :bigeyes:
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 27 lutego 2013, o 14:53

Oj, zobacz koniecznie, Armando w białych majtach jest po prostu boski. A i jeszcze popatrz sobie na sławetnego playboya z Eco Mody czyli podstarzałego Saula, który w tych scenach występuje w żółtych gaciach z nadrukowanym krawacikiem w odpowiednim miejscu.

A jak się na początku stawiali. :lol: A potem w rytm nuconej przez siebie piosenki zrzucali ciuszki, bo dziewczyny zażądały striptizu. No i ten boski tekst:
- Armando, myślałam, że jesteś przystojniejszy. Co za rozczarowanie - zawołała ze śmiechem dziewczyna kierująca napadem, kiedy Armando został w samych gaciach.
Na co Armando oczywiście się wściekł:
- Tak mi przykro, przy następnym napadzie zawiadom mnie wcześniej, żebym mógł poćwiczyć, wtedy będę ci się podobał.
Kolejna z dziewczyn wymownie patrzy na biodra stojacych przed nią panów i stwierdza krzywiac się wyraźnie:
- Ci z wczoraj byli lepsi.
Inna zerka na Armanda i mówi:
- Rozczarowałeś mnie, kochasiu
. :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Obrazek

Ich żony zaniepokojone, że minęła druga, a ich jeszcze nie ma, zdzwoniły się i przyjechały w środku nocy do Betty.
- Spotkało ich coś złego? Może napad? - jęknęła Betty.
- Kto by napadł sześciu dorosłych facetów. Pewnie są w burdelu - stwierdziła żona Saula Gutiereza.
Tymczasem panowie ustalali jak ma brzmieć wersja dla żon i policji:
- Powiemy tak - zaczął Mario Calderon - wyszliśmy z baru o pierwszej i kierowaliśmy się do domu. W ciemnej uliczce czekała juz na nas grupa bandytów. Okradli nas, rozebrali i uciekli. Byli uzbrojeni po zęby.
- Ilu ich było?
- Przynajmniej dziesięciu - odparł Calderon.
- Nie za mało? - Spytał Saul.
- Dziesięć kobiet sobie z nami poradziło, a mężczyźni są bardziej niebezpieczni - zauważył Nicolas drapiąc się po tyłku.
- Potrafię się bić . Sam dałbym radę piętnastu - Kenet.
- Nie przesadzaj, to nie kreskówka, tylko samo życie - mądrze zauważył boski Armando.
- To jak? Dziesieciu uzbrojonych? - doprecyzował Mario Calderon.
- Rozsądna decyzja - zgodzili się pozostali.
- Stawialiśmy opór, ale byli agresywni - wymyśla dalej Gutierez - Zakuli mnie w kajdanki, a was trzymali na muszce.
- A jak nam odebrali ubrania?
- Tutaj to taka moda, okrada się ze wszystkiego. Rozebrali nas i wsadzili do auta.
- Chwileczkę, do jakiego samochodu zmieści się sześć ofiar i dziesięciu napastników? Pomyśl.
- Do furgonetki. Takiej jaka przewozi pieniadze do banku. Wozili nas po mieście całą noc, a rano zostawili w jakimś zaułku. Nie mogliśmy sie wydostać, byliśmy przerażeni.
- Nie byliśmy przerażeni, tylko zmarźnieci.



A tak Armando tłumaczył się w domu Betty:
- Boli? Wszyscy walczyliście z tymi złodziejami? - spytała.
Armando potakujaco kiwa głową.
- Biliście się z nimi?
- Mocno. Waterloo to przy tym dziecinna zabawa.
- To dlaczego jesteście ranni tylko w twarz?
- Co????
- Żaden nie miał siniaków na ręce, nie bolały was nogi, nie macie zadrapań na ciele.
- Nie byliścmy w klatce z dzikimi zwierzętami. walczyliśmy z niebezpiecznymi przestępcami. Broniłem się jak lew, pierwszemu rozwaliłem gębę, drugiemu złamałem rękę. W końcu któryś wyciagnał broń i krzyknął: ręce do góry. Co miałem robić? Jeśli chcesz następnym razem poproszę ich, żeby przejechali po mnie autem kilka razy, żeby żona mi uwierzyła.
- Nie mów tak. Cieszę sie, że nic ci się nie stało. Moje słoneczko.
Całuje go i wtedy zauważa na jego szyi ślad po ugryzieniu.
- A to co? Kto cię ugryzł?
Armando wpada w panikę.
- Ugryzł? No, jeden z tych bandytów. Trzymałem go za szyję, żeby się do mnie nie zbliżał, a on pach, przypiał się do mnie. Musiał mnie ugryźć podczas szarpaniny. Jak rottweiler. Nie mogłem go oderwać. Ale potem go załatwiłem.
- Namiętny złodziej.
- Jasne. Muszę ich na policję.
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 5 marca 2013, o 21:40

Czy Calderon jest taki doopkiem do końca... Ledwo go znoszę, a dopiero skończyłam 8 odcinek :roll:

Poza tym im dłużej patrzę na Betty i Armanda tym bardziej mi oni na rodzeństwo pasują :rotfl:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 5 marca 2013, o 22:49

Tak, Mario Calderon to śfinia nad śfinie. W jednym z odcinków
Spoiler:

A z biednego Armanda rzeczywiście w tej serii zrobili rozmemłaną pierdołę, która siedzi pod pantoflem groźnej Betty, jak mysz pod miotłą. Ale i tak lubię "Ecomodę".
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 maja 2013, o 13:20

Nie oglądaliście "Dom po sąsiedzku" ,koniecznie musicie nadrobić . To telenowela z tych kryminalnych :) dużo niewiadomych ,trupów i zagadek.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 30 maja 2013, o 19:00

A jakie zaskakujące zakończenie, prawda? :wink: Kawce by się spodobała, bo ona lubi te klimaty.
Gabriel Porras jak zwykle rewelacyjnie wcielił się w swoją postać. Ja go co prawda wolę w bardziej romantycznej wersji z serialu "Corazon valiente", ale i w roli wrednego drania jest cudny.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 maja 2013, o 20:32

Do końca jeszcze nie dotarłam :) jestem na 93 odcinku . A Porras faktycznie najlepiej wychodzi, grając złych facetów.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 6 lipca 2013, o 12:04

Skończyłam "Dom po sąsiedzku". Matko ! :zalamka: co za końcówka. Jedna z najlepszych telenowel jakie widziałam.

Mam nadzieję ,że następna tego typu za niedługo u nas puszczą .

Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 3 października 2013, o 16:29

Wiadomość dla miłośniczek starych telek - od 22 października TV PULS rozpocznie emisję telenoweli „Zbuntowany anioł” . Telka będzie nadawana od poniedziałku do piątku o godzinie 13:30. Powtórki zaplanowano na godzinę 12:30.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 3 października 2013, o 18:27

o kurczę....pamiętam to.... :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 3 października 2013, o 19:06

Kiedyś namiętnie to oglądałam :P teraz z tego zauroczenia się wyzwoliłam .
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 października 2013, o 21:36

Słyszałam, ale nie oglądałam.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 10 października 2013, o 17:27

Co? :shock: Ani jednego odcinka? :shock:
Toż to prawie klasyk :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 10 października 2013, o 18:03

a ja widziałam..xD ha!. a teraz i tak nie obejrzę. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 października 2013, o 01:29

Oooooo!Ja kiedyś namiętnie oglądałam "Zbuntowanego anioła" i teraz też zamierzam :P Dobrze,że tu weszłam,inaczej nawet bym nie wiedziała,że będzie :wink:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości