Teraz jest 16 listopada 2025, o 05:24

Anime i mangi

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Filmoteka Halloweenowa!
Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 22 marca 2025, o 09:52

no właśnie ja zostawiłam i nie mogę się jakoś zabrać przez ta bohaterkę kluchę :facepalm: teraz będzie udawać jaka to silna jest

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

 
Posty: 2112
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 22 marca 2025, o 13:13

Ja od anime też ostatecznie odpadłam (ale z nieco innych powodów niż brak sympatii do Miyo), ale za to z mangą jestem prawie na bieżąco. W sensie najnowszy wydany w Polsce tom jest już na mojej półce, ale jeszcze się za niego nie zabrałam. Ale pomimo tego, że bardzo lubię i Miyo i Kiyokę, to, standardowo jak to ze mną bywa, chyba wolałabym śledzić historię Hazuki (starszej siostry Kiyoki) oraz jej byłego męża. Wiem, że w obecnej wersji ta dwójka pewnie nigdy do siebie nie wróci, ale...jakoś tak chyba bardziej fascynowałaby mnie historia nieco bardziej skomplikowanej relacji z szansą na to, że ewentualnie coś jeszcze kiedyś może tam zaiskrzyć, niż w sumie prosty wątek pierwszej miłości w stylu "ona kocha jego, on kocha ją i siła ich miłości pokona każde zło stojące na drodze ich wspólnego szczęścia" :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 23 marca 2025, o 07:55

a czytałaś kiedyś książki Susan Elizabeth Philips? Ja tak miałam często, że para drugoplanowa mnie bardziej interesowała i wyczekiwałam ich momentów w książce :hihi:

ja mangi nie lubie, nie "widzę" tego i nie mam wyobraźni, z manhwa trochę lepiej bo kolory ale i tak u mnie zostaje tylko anime - chociaż tutaj to już głównie nowości bo nie ma nic ciekawego

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

 
Posty: 2112
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 23 marca 2025, o 11:47

kejti napisał(a):a czytałaś kiedyś książki Susan Elizabeth Philips?


Prawdę mówiąc...nie pamiętam. Serio, ja tak łatwo zapominam przeczytane książki, że to jest aż wręcz trochę przerażające. Szczególnie, że kiedyś miałam naprawdę duży przerób, bo korzystałam z usług naprawdę dobrze zaopatrzonej romansowo biblioteki :).

Ale bez względu na to, czy miałam w swoim życiu okazję sięgnąć po książki SEP, czy nie, to ja ogólnie bardzo często mam tak, że dużo bardziej jaram się historiami pobocznymi, niż główną linią fabularną. Ot, taki typ czytelnika/widza :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 23 marca 2025, o 19:00

to mam plan na kolejną polecankę dla Ciebie :hihi:

wracając do anime, polecam Solo Leveling, został ostatni odcinek drugiego sezonu, zaczęłam czytać manhwa bo nie wytrzymam oczekiwania roku czy dwóch na kolejny sezon :hihi: meeega walki :heat:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 478
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 24 marca 2025, o 00:00

Ja mam problem z anime ostatnio, w ogóle z serialami in general, nic mnie nie wciąga. To „My Happy Marriage” jakimś cudem tak, bo mi się ten ML podobał (Kyoka?). A tak to nic mnie nie wciąga ;(

Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 29 marca 2025, o 09:27

znam ten ból, gdyby nie "Solo leveling" to już w ogóle kiepsko, obejrzę jeden odcinek i porzucam :ermm:

edit:

chociaż to wciągnęło po pierwszym odcinku -> Kusuriya no Hitorigoto

https://myanimelist.net/anime/54492/Kus ... Hitorigoto

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 478
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 30 marca 2025, o 21:00

Śmignęło mi gdzieś na platformie N, że niedawno bodajże dodane. :czyta2:

Avatar użytkownika
 
Posty: 29308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 marca 2025, o 22:02

Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 31 marca 2025, o 07:19

To drugi sezon i w tym anime romansu na bakier, ona dużo rozmyśla XD długo się wzbraniałam ale jest zabawnie i ciekawie. Naprawdę polecam!

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 1 kwietnia 2025, o 07:36

Za to lubię ten podgatunek, ale rzadko mam nastrój niestety (muszę mieć konkretne nastawienie na konkretny rytm fabularny).

Wpadło mi do feedu animowego po prostu, i tak, bez zaskoczeń, że kwestia żaby pojawia się dopiero w sezonie 2. (i tak wczesnie).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 6 kwietnia 2025, o 10:35

Wyszły teraz trzy ciekawe anime, tylko jedno chyba nie dam rady ze względu na chiński język, jest tragiczny, już kiedyś próbowałam i po 7 odcinakach odpuściłam... a mowa o Chao Neng Lifang: Chaofan Pian. Druga bardzo obiecująca historia to Kijin Gentoushou gdzie pierwszy odcinek trwa prawie godzinę! i trzecie anime Saikyou no Ousama, Nidome no Jinsei wa Nani wo Suru? o reinkarnacji.

Chao Neng Lifang: Chaofan Pian
Wang Xiaoxiu, przeciętny uczeń szkoły średniej, przypadkowo zdobywa tajemniczy artefakt „Super Cube” pochodzący z wysoko rozwiniętej cywilizacji kosmicznej. Kostka ta obdarza go nadprzyrodzonymi mocami, całkowicie odmieniając jego życie. Sytuacja komplikuje się, gdy Shen Yao, najpopularniejsza dziewczyna w szkole, wyznaje mu miłość, co wywołuje zazdrość Sun Juna – miejscowego chuligana. W obliczu narastających konfliktów Wang Xiaoxiu musi wykorzystać swoje nowe zdolności, by stawić czoła przeciwnościom i odkryć prawdziwą moc tajemniczego artefaktu.

Kijin Gentoushou
Od pokoleń w górskiej wiosce Kadono znajduje się kapliczka i przez każde pokolenie świątynia ta miała Isukihime – kapłankę – a ta dziewica miała swojego opiekuna. W okresie Edo młody mężczyzna o imieniu Jinta chronił miasto i Itukihime. Kiedy w pobliskim lesie konfrontuje się z dziwnym demonem, ten mówi mu, że w odległej przyszłości Bóg Demon będzie zagrażał wszystkim ludziom i twierdzi, że dojście do władzy Boga Demonów ma miejsce właśnie w tym czasie i miejscu, we wsi Kadono. Tak zaczyna się trwająca stulecia podróż człowieka skażonego przez demony, polującego w czasie, by szukać sprawiedliwości za to, co utracił i znaleźć powód, by dalej walczyć.

Saikyou no Ousama, Nidome no Jinsei wa Nani wo Suru?
Król Grey jest niezwykłym władcą, którego panowanie obfituje w sukcesy i bogactwa, lecz... nic z tego nie jest w stanie ukoić jego samotności i wewnętrznej pustki. Jego czas na tronie niespodziewanie dobiega końca, a on odradza się jako Arthur Leywin – niemowlę w świecie pełnym magii i potworów. Obdarzony wspomnieniami z poprzedniego życia i pragnieniem ochrony nowo odnalezionego ciepła, Art rozpoczyna swoją podróż, by znów stać się potężnym wojownikiem.

Trenuje szermierkę, kształtuje rdzeń many, studiuje magię – wszystko po to, by stać się jak najsilniejszym! Ale czy to wystarczy, by stawić czoła niebezpiecznym siłom zagrażającym jego szansie na drugie życie...?

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

 
Posty: 2112
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 14 czerwca 2025, o 20:27

A ja aktualnie jestem na siódmym tomie Zapisków Zielarki i...powoli robi nam się z tego naprawdę konkretny dramat kostiumowy. To ile tutaj jest spisków politycznych i jak z każdym kolejnym rozdziałem okazuje się, że niby z pozoru mało istotne wydarzenia prowadzą do jakichś znacznie większych intryg jest po prostu niesamowite. A to wszystko podane w naprawdę leciutkiej, typowej dla mangi formie. Osobiście podejrzewam, że gdyby właśnie nie ta forma, gdyby zamiast mangi (i anime, ale tego nie miałam okazji oglądać) był serial aktorski traktujący się w stu procentach na serio, albo epicka seria książkowa w stylu Pieśni Lodu i Ognia, to ja tej historii nie tknęłabym nawet kijem, bo a) przytłoczyłaby mnie jej brutalność i b) umarłabym z nudów w trakcie słuchania całej tej politycznej gadki. Bo autorka się z czytelnikiem nie pieści i konsekwencje działań bohaterów bywają naprawdę brutalne i ostateczne :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 29308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 czerwca 2025, o 19:07

Gdyby to była produkcja chińska, to nie wykluczam, że byś zniosła, bo oni mają mocną cenzurę na brutalność - przenoszą w sferę albo niedopowiedzeń, albo wygładzają w stylu już niepraktykowanym u nas...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 2112
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 17 czerwca 2025, o 21:29

O proszę. Tak czy inaczej, polecam wam tę historię z całego serca. I z jednej strony mam ochotę zamawiać kolejne jej tomy w znacznie szybszym tempie, niż po zapoznaniu się z pierwszym zamówiłam dwa kolejne, ale z drugiej bardzo fajna jest ta świadomość, że cały czas mam tych kilka wydanych po polsku części przed sobą :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 5 lipca 2025, o 08:44

Zielarka jest fajna, chociaż stanęłam gdzieś na którymś odcinku :niepewny:

wiecie co, ja jak się podjaram anime, puszczam, mówię, będzie kozak! a tu język chiński, to odrazu wyłączam, no nie mogę, próbowałam 7 odcinków i nie dałam rady się przyzwyczaić :zalamka:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1772
Dołączył(a): 3 marca 2016, o 15:11
Ulubiona autorka/autor: Rebecca Yarros, Ali Hazelwood

Post przez cedar » 6 lipca 2025, o 10:07

Ja czekam niecierpliwie na 10. lipca. Nie tylko dlatego, że to święto matki boskiej pieniężnej ;) ale też dlatego, że na Netflixie debiutuje wtedy "Lewiatan" właśnie w formie anime.

Czytałam lata temu książkę na bazie której zrobili ten serial i powiem tak - to, że jest to anime, to najdoskonalszy pomysł na ekranizację "Lewiatana". Wydaje mi się, że tylko w takiej formie ta historia ma szansę należycie zabłysnąć.

Czekam więc! Jak już będzie do oglądania obiecuję dać znać, czy fajnie zrobili. :)
Albo jestem szaleńczo zakochany w twoim chłopaku, albo cholernie się go boję - stwierdza Ridoc pod nosem. - Jeszcze nie zdecydowałem.
- Rebecca Yarros Onyx storm

Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 19 lipca 2025, o 09:13

nie sądzę, że to coś dla mnie :P ale daj znać

siadłam sobie z obiadem i mówię, a obejrzę chociaż jeden odcinek jakiegoś anime, ostatnio mi strasznie nie po drodze, nic mnie nie wciąga (widać po statystkach ile wzięłam na przeczekanie i ile mam w trakcie), a tu strzał w dziesiątkę :hihi: obejrzałam wszystkie odcinki na raz (info na samym dole)
Zrzut ekranu 2025-07-19 o 09.11.59.png


Kikansha no Mahou wa Tokubetsu desu
A Returner's Magic Should Be Special
Obrazek
Labirynty cieni spustoszyły ziemię i unicestwiły praktycznie każdego na swojej drodze. Losy ludzkości spoczywają na barkach sześciu magów, wliczając w to magicznego analityka Desira Herrmana, którzy stawiają wszystko na ostatnią walkę mającą zatrzymać tą niekończącą się rzeź... lecz bezskutecznie. Desir zamyka oczy w swoich ostatnich chwilach, tylko po to, by otworzyć je na ceremonii rozpoczęcia szkoły. Desir cofnął się o 13 lat, gdzie dostał kolejną szansę. Możliwość ujrzenia utraconych najbliższych mu osób, spotkania poległych druhów, oraz szansę uratowania świata...!
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1772
Dołączył(a): 3 marca 2016, o 15:11
Ulubiona autorka/autor: Rebecca Yarros, Ali Hazelwood

Post przez cedar » 19 lipca 2025, o 09:59

kejti napisał(a):nie sądzę, że to coś dla mnie :P ale daj znać

Zrobione należycie - seans sprawił mi mnóstwo frajdy :)
Albo jestem szaleńczo zakochany w twoim chłopaku, albo cholernie się go boję - stwierdza Ridoc pod nosem. - Jeszcze nie zdecydowałem.
- Rebecca Yarros Onyx storm

Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 25 lipca 2025, o 16:58

ale dlatego że masz sentyment czy naprawdę sztos?

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 24 sierpnia 2025, o 15:27

czy ktoś oglądał "Jibaku Shounen Hanako-kun"? https://myanimelist.net/anime/39534/Jib ... Hanako-kun

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

 
Posty: 2112
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 4 września 2025, o 21:42

A ja ostatnio zaczęłam oglądać anime From Me to You. Pod względem fabuły jest ono bardzo podobne do anime, które oglądałam wcześniej, czyli Komi Can't Communicate, ale dzięki większej liczbie odcinków historia prawdopodobnie będzie w tym przypadku o wiele głębsza. A przynajmniej mam taką nadzieję :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 6 września 2025, o 10:36

mam to od lat w planie... chyba nawet serial albo film zrobili :mysli:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

 
Posty: 2112
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 6 września 2025, o 11:33

Tak, powstał serial aktorski. Ma 12 odcinków i również jest na Netflixie :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 10704
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 20 września 2025, o 07:54

obejrzałam Clevatess: Majuu no Ou to Akago to Shikabane no Yuusha trochę drastyczne ale im dalej, tym mniej, czekam na kolejny sezon, a teraz Silent Witch: Chinmoku no Majo no Kakushigoto i znów strzał w dziesiątke, zabawna :yes:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Poprzednia strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości