Strona 1 z 1

Cyjan - Camille Gale (Sol)

PostNapisane: 6 czerwca 2020, o 20:12
przez •Sol•
PREMIERA 10 lipca

Obrazek

Pamiętacie Indygo? Skye? Dantego? Daniela? Tristana i resztę ferajny?

Świta Wam coś? ;) To po ponad roku nadeszła chwila na poznanie dalszych losów tej bandy ;) Ja już jestem po i powiem Wam, że jest ciekawej ;) Jest trochę inaczej, jest więcej akcji, jest zagadka kryminalna która troszeczkę przypomina mi tę z jednego z tomów o Kate Daniels. Nie, nie powiem którego, szukajcie sami tego skojarzenia :D Ale dla mnie takie delikatne nawiązanie, nie mylić z czerpaniem bezpośredniej inspiracji, z Kate, to jest coś niesamowitego. Może wyszło przypadkiem, zapewne tak, ale gdy widzę takie analogie, tym bardziej niezamierzone, to dla mnie ogromna zaleta.

Wątek miłosny schodzi trochę na dalszy plan, choć nadal jest wyraźny. To nadal paranormal romance! Więc na to czekamy. Oczekujemy nie tylko samej krwi, flaków i rozbryzgów mózgu po ścianach ale też właśnie miłości, trochę seksów, trochę romantycznych uniesień i rozterek bohaterki. W końcu trzech nie byle jakich facetów się wokół niej kręci! Która by tak nie chciała? :D

Jeśli Skye irytowała Was w poprzednim tomie tym swoim niezdecydowaniem, tutaj albo nie powinna, albo może powinna trochę mniej. Jednak jest już w związku, dość niestabilnym bo młodym. Czy szczęśliwym... o tym musicie przekonać się sami, tak jak i sami musicie sprawdzić czy Skye wybierze Daniela, Tristana czy Dantego ;) Wiecie... gdybym to ja wybierała, padłoby na Rudzielca, bo od pierwszej chwili, jak się tylko się pojawił, moje serce należało do niego.
Ale na kogo postawi nasza Indygo? Hmm ;)
Zostawię was w niepewności, bo jestem przekonana, że macie swoich faworytów i chcecie sprawdzić sami na kogo bęc ;)

Natomiast, zostawiając już te romansy, w temacie innych aspektów, to dałam się zaskoczyć wątkiem kryminalnym. Naprawdę! Wiecie, że mam radar i często tego złola odgaduję dość szybko, a potem jęczę, że eeeee…. To nie tak :D a tu… Nie. Rozwiązanie zaskakujące, sama intryga była wciągająca, przemyślana i logiczna. Przez to też myślę, że drugi tom serii Indigo dryfuje trochę bardziej w kierunku Urban Fantasy niż Paranormal Romance.
Albo jest dokładnie w środeczku, co dla mnie niewątpliwą zaletą jest. Ma w sobie ten romantyzm i delikatność PNR, znaną z Indygo, ale ma też zadziorę Urban Fantasy. Ma akcję! Serio, wiecie, jak ja się bałam o bohaterów w pewnym momencie? Uuuuh…

I na koniec jeszcze muszę, bo sie uduszę, muszę wspomnieć o pewnej magicznej więzi. Jak to jest pomyślane! Uwielbiam takie powiązania, jak przeznaczenie upomina się o swoje. Cud!
W książce nie brakuje zaskoczeń, chwil napięcia, niepokoju i wzruszenia, nie brakuje emocji ani bohaterów, których zdążyliśmy pokochać w poprzednim tomie. Tak, warto wrócić do Rykersville i choć przez chwilę móc pobyć z Skye i chłopakami. I odkryć, kto stoi za tymi morderstwami!

PostNapisane: 6 czerwca 2020, o 22:35
przez Lucy
Jedynka była spoko, więc dwójka obowiązkowa. :-D

PostNapisane: 6 czerwca 2020, o 22:37
przez •Sol•
Super :D
A dla mnie dwójka lepsza :D

PostNapisane: 6 czerwca 2020, o 23:55
przez Lucy
A kończy się dobrze, czy trza czekać na część trzecią?

PostNapisane: 7 czerwca 2020, o 11:59
przez kejti
ciekawa okładka ale tylko tyle XD tzn oceniłam pierwszą część na 6/10 ale dla mnie to było słabe

PostNapisane: 7 czerwca 2020, o 18:43
przez klarek
Mam jedynkę jako polecankę, ale za diabli nie mogę się przekonać do czytania hmmm

PostNapisane: 7 czerwca 2020, o 21:05
przez •Sol•
Lucy napisał(a):A kończy się dobrze, czy trza czekać na część trzecią?

Kończy się dobrze, będą też dodatkowe rozdziały, ale finał w książce jest jasny ;)
A część trzecia stoi pod znakiem zapytania, choć ja Autorce już powiedziałam, że nie dopuszczam myśli, że kończy :D

Kejti, druga jest naprawdę lepsza ;) warto dać szansę ;)

Aralku, jako lektura na odprężenie idealna jest ;) kiedyś takie książki wciągałyśmy na wyścigi :hyhy:

PostNapisane: 8 czerwca 2020, o 08:02
przez klarek
Tak sobie myślę, że właśnie na odprężenie, ale jakoś mi cały czas nie po drodze ;) Może teraz, bo mnie przez te trzy dni, a potem następne nerwy zjedzą ;)

PostNapisane: 8 czerwca 2020, o 10:25
przez kejti
raczej nie dam szansy, w pierwszej części był zlepek wszystkich podobnych historii (za dużo tego czytałam), dlatego się wynudziłam. Co innego jakbym dopiero zaczynała przygodę z fantasy ;)

PostNapisane: 19 czerwca 2020, o 09:07
przez Szczypta_Kasi
Ja na pewno przeczytam. Mi się jedynka podobała bardzo.

PostNapisane: 19 czerwca 2020, o 11:40
przez •Sol•
Kasiu :wesoły:
Super, nie zawiedziesz się :D

Jak tylko ruszy sprzedaż będę krzyczeć ;)

PostNapisane: 20 czerwca 2020, o 18:05
przez LiaMort
oczywiście, że przeczytam. ;) w końcu się doczekałam drugiej części. ;P