Dziewczyna w stalowym gorsecie - Kady Cross (szuwarek)
Napisane: 31 października 2014, o 10:11
Skrzyżowanie epoki wiktoriańskiej z X-Menami
Szesnastoletnia Finley Jayne nie ma nikogo i niczego za wyjątkiem pewnej rzeczy, która znajduje się w jej wnętrzu.
Ciemna strona bohaterki sprawia, że jest ona zdolna zabić. W dodatku bardzo mocnym ciosem. Tylko jeden człowiek widzi magiczną aurę otaczającą dziewczynę.
Powieść osadzona w XIX wiecznej Anglii, która przenosi czytelnika w świat pełen przygód.
Podeszłam podejrzliwie, bo wyczytałam skrajnie różne opinie. Od podejrzenia o plagiat Piekielnych maszyn, przez ckliwe miauczenie nastolatek, po całkiem zadowolone głosy wielbicieli steampunku.
Hmm... ni da się ukryć, że to powieść młodzieżowa - o młodych (17-20 lat), dla młodych i w młodym stylu.
fabuła? Cóż, po raz kolejny napiszę: to wszystko już było. Dlatego byłam ostrożna. I w sumie mogę powiedzieć, że łyknęłam książkę szybko, bez zgrzytów, ale tez nie napiszę, że to coś powalającego (daleko do Brook i jej Księcia). Przyznam, że Pikielne maszyny nie są mi znane dlatego ciężko mi się odnieść.
Historia?
Finley Jayne ma szesnaście lat i w momencie kiedy ją poznajemy, ucieka z domu pracodawców. Uderzyła ich Dandysowatego syna po tym , jak próbował ją zgwałcić. Dziewczyna nie ma pojęcia skąd w niej mroczne siły, głosy, ale pod wpływem stresu staje się dzika i nieobliczalna, do tego silna jak mało kto. Uciekając wpada pod koła welocykla Griffina młodego księcia, który też skrywa pewną tajemnicę.
Książe jest dwudziestoletnim domorosłym detektywem, którego przyjaciele są niezwykli i tak jak on obdarzeni tajemniczymi zdolnościami.
No i mamy maślane oczy księcia do Finley, Finley do księcia, mamy króla przestępców Dandy'ego (Finley poznaje go w swojej mrocznej postaci), który tez robi maślane oczy do Finley. Tu oczywiście zazdrość, Finley sie miota, Dandy nie odpuszcza itd... Nie dla fanek czegoś więcej niż niewinne tańce i flirty.
Przyjaciele księcia też nie siedzą spokojnie - Sam przezywa załamanie bo jest prawie robotem, Emma odkrywa kolejne zdolności, a przyjaciel z Ameryki jest podejrzany o morderstwo (tak kończy się książka i zapowiada ciekawą podróż do Ameryki).
mamy wątek kryminalny: rodzice Księcia zostali zamordowani, gdyż odkryli żywe istoty (na poziomie mikroorganizmów), które potrafią ożywić maszynę, uczłowieczyć. Oczywiście Zły i Tajemniczy WRÓG nastaje na życie księcia Griffa, Finley, sieje zamęt i przygotowuje zamach na Królową.
Kiedy oswoiłam się z tym, że to Young czytałam miło i lekko. Musze przyznać, że w w dużej części książki zapominałam o wieku bohaterów. Gdyby tylko to zmienić to byłaby niezła historia dla starszych.
Nie jest to pozycja, która powala, ale wciąga. Dobry język, logiczny. Jest trochę cukrzenia, jest trochę naiwności. Sama Finley jest taka trochę... OK, rozumiem, że dla nastoletnich czytelniczek to własnie to czego potrzebują. Może własnie stąd krytyczne opinie - wytrawni i starsi czytelnicy zapominają kto jest adresatem. Gdybym chciała się czepiac to bym się własnie do niej przyczepiła. Ale uznałam, że skoro nie ja jestem docelowym odbiorca to przemilczę. Pomimo tego jestem bardzo ciekawa kolejnych części bo polubiłam bohaterów: mają wady (poza Griffem ale cóż ....), wciągnęłam się w ten lightowy steampunk.