Kawka napisał(a):Takiego rozwlekania też nie lubię. Zdecydowanie wole książki standalone.
mdusia123 napisał(a):Albo serie, ale jednak krótsze i nie rozwalone na pierdyliard podserii.
Karina32 napisał(a):Nie da się nie zakochać w smokach i Xadenie. To taki bohater idealny

cedar napisał(a):Po drugie ta cała szkoła... żeby się dostać do kwadrantu jeźdźców trzeba przejść przez mostek (to jest tak głupie, że głowa boli i sześć zębów), z którego łatwo zlecieć, a że mostek wisi 200m nad ziemią, to jak spadniesz, to się zabijasz. Say what? Dlaczego? Nie nadajesz się do tego miejsca, to nie możesz iść gdzieś indziej? Przecież mają tam choćby piechotę!
cedar napisał(a):Lecimy dalej - romans. I tu jest nienajgorzej. Wprawdzie Violet ma istny ślinotok ilekroć Xaden pojawia się w pobliżu, ale cieszy mnie, że nie rozpamiętuje każdego jego spojrzenia przez 500 stron. Dość, że za każdym razem wspomina, że ma boskie ciało, idealne usta, cośtam, cośtam - no podręcznik anatomii. Wioleta, ja to naprawdę pamiętam - ok, facet jest przystojny. Lecimy z koksem! No ale niech będzie.
I tu dochodzi od razu aneks o seksie - nie wierzę, że to piszę, ale jestem bardzo zadowolona ze scen rozbieranych. Tak, są podkręcone, bo mają być dla czytelnika atrakcyjne, to jasne, ale nie są harlekinowate. Sorry napiszę wprost - widać, że autorka seks uprawiała i wie o czym pisze, po prostu.
i zgadzam się, za dużo tego jej gadaniacedar napisał(a):Dain to osobny temat - jaka to jest pierdoła. Jak ja go nie lubię. Jak ja bym mu chętnie przywaliła, to by tylko piruet odwalił i to na pointach. Co za typ! A już na końcu, jak wyszło, co zrobił... kurde, nie żebym oddała serce Xadenowi, ale on przynajmniej był jakiś, a kiedy myślałam, że chce zabić Violet to był najbardziej interesujący. Ale Dain... no ciapa, że za przeproszeniem cycki opadają... Nie znoszę tej postaci, drażni mnie do imentu - nie dość, że nie przyswaja informacji, to jeszcze najchętniej chyba by zamknął Violet w szklanej kuloodpornej gablocie, żeby się nie drasnęła. I podejmuje za nią decyzje, bez jej wiedzy, że niby w trosce o jej dobro. No mówię - Edzio Cullen jak ta lala.
cedar napisał(a):I już wiecie, dlaczego tę książkę uważam za przeklętą - zaczarowała mnie i oderwała od życia na tyle, że warczałam, jak mi ktoś przerywał. Wcale się nie dziwię, że tak wielu ludziom się to podoba. Na swój sposób i pomimo mankamentów książka jest genialna.
cedar napisał(a):Wiolka: Nie mówisz mi wszystkiego, więc choć cię kocham, to ci nie powiem, że cię kocham, choć ty wiesz, że cię kocham.
Xaden: Nie mogę mówić ci wszystkiego.
Wiolka: Więc nie mogę ci ufać.
I tak w kółko. Jeszcze sobie Xaden wymyślił, że ona ma mu zadawać odpowiednie pytania, to wtedy odpowie. Nawet kłótnię pod koniec o to mieli. Jeśli zastanawiałyście się, dlaczego ta książka ma miliard stron - oto powód. Kryste panie, Xaden, weź jej powiedz co możesz i nie baw się jak smarkacz odchodami w brodziku! Oczywiście wciąż są na siebie napaleni, więc rzucają sobie powłóczyste spojrzenia i fantazjują o tym i owym. Raz się Wiola nawet tak napaliła, że niemal publicznie zaczęła typa ujeżdżać, ale wtedy jemu się włączył tryb "nie możemy albowiem cośtam".
Ale potem jest jeszcze lepiej! Ich rozmowy robią skręt jak lewoskrętna witamina C, co jest dobra na wszystko!
Xaden: Jestem w tobie zakochany...
Xaden: Nie mogę bez ciebie żyć...
Xaden: Nie wyobrażam sobie życia bez ciebie...
Xaden: Boję się, że coś ci się stanie...
Wiolka: O BORZE, ON MI NIGDY NIE POWIEDZIAŁ, ŻE MNIE KOCHA, FOOOOOOCH!
przy trzeciej części u mnie taka mina cedar napisał(a): No i na czwarty tom też trochę poczekamy, bo autorka robi sobie rok przerwy od pisania cyklu. Zakładając, że to faktycznie 12 miesięcy, to w styczniu dopiero zacznie pisać.
Poczekam.

kejti napisał(a):na to jest prosta odpowiedź, smoków jest mało, chętnych (mimo śmierci) jest trzy razy tyle, wyobraź sobie ile byłoby chętnych gdyby można było po spadnięciu dalej próbować gdziekolwiek. Nie mieli czasu na taką selekcje
za dużo w koło wesoło o tym samym, a końcówka bez pomysłu.
Powrót do Recenzje romansów paranormalnych i fantastycznych
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość