przez Dorotka » 23 maja 2022, o 21:07
Oooo, nie spodobała ci się kontynuacja, Kawko? A ja byłam zadowolona, choć może nie było takiego "łaaał" jak przy pierwszej części, ale uważam, że autorka całkiem nieźle sobie poradziła. Bo bałam się, że to będzie totalna klapa, jak to zwykle z kontynuacjami bywa, i że Kelly Oram położy to na całej linii. Trochę czasu już minęło od czasu, kiedy czytałam obie części, więc nie kojarzę szczegółów, ale pamiętam, że byłam usatysfakcjonowana.