Teraz jest 21 listopada 2024, o 15:30

Release Me (Uwolnij mnie) - J. Kenner (duzzza22) (+18)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW WSPÓŁCZESNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 14 czerwca 2014, o 14:04
Ulubiona autorka/autor: KA/Wylde/Jewel/Evanovich/Mitchell/Kleypas..

Post przez Lestat » 10 grudnia 2014, o 20:54

Liberty :D Sama wiesz, że nie musi być erotyk :shifty: ważne żeby to było z głową napisane! :mrgreen:

Ale przyznaję, stosuję ostracyzm dla bananowych problemów pięknych jak sam grzech bogaczy i jak widzę w blrbie takowych, to omijam książki szerokim łukiem :lol: być może niesłusznie, ale jednak.
Obrazek
and in the and .. love doesn't conquer all..

"YOU? You hate me! You once told me that calling me Satan was an insult to Satan!" - D.S. evil1

Freakin' Book Lover ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 10 grudnia 2014, o 20:57

KatiaBlue napisał(a):Cross po prostu był jakiś taki przyjemniejszy... Evcia była jego Aniołkiem *.*

I jak to Fanka często pisze 'I jak on ją kochał' :bigeyes: U Starka chyba jednak tego brak, a może to zbyt płaskie jest jak dla mnie hmm...


Lestat, szkoda, że nie jesteś w polecankowym temacie ;) Jak nic dostałabyś ode mnie Crossa :hyhy:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 14 czerwca 2014, o 14:04
Ulubiona autorka/autor: KA/Wylde/Jewel/Evanovich/Mitchell/Kleypas..

Post przez Lestat » 10 grudnia 2014, o 20:59

Duz :hyhy: i już wiesz DLACZEGO mnie tam nie ma :evillaugh:
Obrazek
and in the and .. love doesn't conquer all..

"YOU? You hate me! You once told me that calling me Satan was an insult to Satan!" - D.S. evil1

Freakin' Book Lover ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 10 grudnia 2014, o 21:04

Kochana, ale nie wiesz co tracisz :P
Kawał dobrej lektury! :mrgreen: W dobrym klimacie :D
I jaka bohaterka i bohater! A przyjaciel z jakimi problemami!

PS. Muszę znaleźć na Ciebie sposób :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 14 czerwca 2014, o 14:04
Ulubiona autorka/autor: KA/Wylde/Jewel/Evanovich/Mitchell/Kleypas..

Post przez Lestat » 10 grudnia 2014, o 21:07

no to.... POWODZENIA :paluszki:


:rotfl: :rotfl: :rotfl: a sznurki od zasłon ma???
Obrazek
and in the and .. love doesn't conquer all..

"YOU? You hate me! You once told me that calling me Satan was an insult to Satan!" - D.S. evil1

Freakin' Book Lover ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 grudnia 2014, o 21:11

Lestat w Crossie nie ma żadnych dewiacji ;)
oni tam sporo ale po bożemu że tak powiem :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 10 grudnia 2014, o 21:13

Sznurków chyba tam nie było, ale Sol, bez przesady xD nie tak znów po bożemu. Co ich policjant złapał nie pamiętasz?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 grudnia 2014, o 21:17

a nie pamiętam ;)
Katiu, w porównaniu do tych erotyków z biciem wiązaniem i innymi czynami lubieżnymi to Eva i Gideon to jak aniołki dwa :evillaugh:
oni się nawet nie bawili w alternatywne otwory chyba :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 10 grudnia 2014, o 21:17

Lestat - weź, milioner to ją jedwabnym krawatem smaga :hyhy:
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 10 grudnia 2014, o 21:19

Co prawda to prawda, Sol, ale z tymi alternatywnymi otworkami to na pewno? Nwm może mi się z czymś innym myli, ale wydawało mi się, że odhaczyli i tę opcje. Może coś poplątałam...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 grudnia 2014, o 21:23

kojarzę raz, wtedy co u niego w domu on ją na rękach trzymał i ktoś wszedł do pokoju.
Więcej chyba nie było. Bo jej trauma i jego też, więc nie chcieli demonów budzić.
Ale nie czytałam 3 tomu więc mogę kłamać ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 10 grudnia 2014, o 21:25

No tak, demony... Czytałam trzecią część, ale szczerze mówiąc nie pamiętam co tam było. Trzeba będzie powtórzyć.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 14 czerwca 2014, o 14:04
Ulubiona autorka/autor: KA/Wylde/Jewel/Evanovich/Mitchell/Kleypas..

Post przez Lestat » 10 grudnia 2014, o 21:35

Szuwarku :evillaugh: aż jej równiótkie paseczki wysmaga na pupie??!

Ale tak poważnie, to nie o dewiacje, pruderie czy sex po bożemu chodzi :mrgreen: Mnie drażni schemat. Wymuskany pan milioner (oczywiście z mroczną przeszłością :rotfl: ) z którego wychodzi wyuzdany demon sexu i niewinna szara myszka, która ma być lekiem na jego zranioną duszę :mur: Come on!! A wytłumaczeniem jego sexualnych upodobań jest skaza na tej biednej duszy..

No, przykro mi. Nie kupuję tego. Sex jest fajny, ludzie mają różne upodobania, fantazje, dewiacje. Póki nikogo to nie krzywdzi, dla mnie jest moralnie obojętne, jak dysponują własnym ciałem. Dlatego dorabianie do tego cierpiętniczych ideologii, to zamiatanie brudów pod dywan. Zastanawiam się czy powtarzalność schematu Greya, jest kompromisem autorek w stosunku do wydawców, czy czytelniczek??
Obrazek
and in the and .. love doesn't conquer all..

"YOU? You hate me! You once told me that calling me Satan was an insult to Satan!" - D.S. evil1

Freakin' Book Lover ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 10 grudnia 2014, o 21:41

Wiesz, skoro jest to poczytne to raczej w stosunku do czytelników. Chociaż rzeczywiście, autorki powinny pomyśleć o czymś innym, bo ileż na tym świecie może być skrzywdzonych, cierpiących milionerów? I co to, zwykli ludzie nie mogą już mieć fajnego życia seksualnego?

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 10 grudnia 2014, o 21:42

A to nie jest pożywka dla tych co muszą uratować zbłąkaną duszę, być tą dziewicą od jednorożca. A żeby osłodzić obraz to te miliony, znajomości i władza. Żeby ten Rycerz to już mega był wypaśny. I taka myszka wie, że tylko ona uratuje, i na nią tylko czekał całe życie.
Potem wierzy, że dla niej on całe życie zmieni...
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 10 grudnia 2014, o 21:42

wiedzmaSol napisał(a):a nie pamiętam ;)
Katiu, w porównaniu do tych erotyków z biciem wiązaniem i innymi czynami lubieżnymi to Eva i Gideon to jak aniołki dwa :evillaugh:
oni się nawet nie bawili w alternatywne otwory chyba :hyhy:


Bawili, bawili :hyhy: bo Eva to do świętych nie należy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 14 czerwca 2014, o 14:04
Ulubiona autorka/autor: KA/Wylde/Jewel/Evanovich/Mitchell/Kleypas..

Post przez Lestat » 10 grudnia 2014, o 21:51

Szuwarku :evillaugh: UMARŁAM!!!

Katiu i ta wersja niestety nie najlepiej świadczy o czytelniku, który wychodzi na pruderyjną gęś, wstydzącą się własnej seksualności :mur: :mur: No bo jeśli już czytam świństewka, to przynajmniej usprawiedliwione: kraterem w sercu, skaza na dyszy, czy tym cholernym jednorożcem :evillaugh:
Obrazek
and in the and .. love doesn't conquer all..

"YOU? You hate me! You once told me that calling me Satan was an insult to Satan!" - D.S. evil1

Freakin' Book Lover ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 10 grudnia 2014, o 22:00

Hmm chyba nie oddałam swoich myśli tak jak chciałam, bo teraz nie wiem jak rozumieć to co napisałaś

Avatar użytkownika
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 14 czerwca 2014, o 14:04
Ulubiona autorka/autor: KA/Wylde/Jewel/Evanovich/Mitchell/Kleypas..

Post przez Lestat » 10 grudnia 2014, o 22:09

Dokładnie tak jak napisałam, że brudne sprawki lepiej polukrować, wtedy lepiej się sprzeda. Na zasadzie wilk syty i owca cała ;)

Nie mam tu na celu nikogo obrażać, po prostu prawa rynku. Wielu czytelników nie przyzna się, że zwyczajnie lubi książki O SEXIE, szczególnie tym bardziej wyuzdanym, zatem takie podanie tematu zapewnia zyski wydawców i czystość sumienia co bardziej pruderyjnego czytacza :lol:
Obrazek
and in the and .. love doesn't conquer all..

"YOU? You hate me! You once told me that calling me Satan was an insult to Satan!" - D.S. evil1

Freakin' Book Lover ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 10 grudnia 2014, o 22:11

Ahm no dobra, ograniczyłam się w myśleniu jakoś xD

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 10 grudnia 2014, o 22:23

A jednak szkoda ze nie wydaja czegoś w inna deseń czyli normalny człowiek z jednym. Motorem lub samochodem a nie 30 w garażu i miliardami na koncie.
Mnie jescxe wkurza ze nie dosc iz bogaci to caly swiat czyta o nch w gazetach przecież sa milionerzy ktorych paparazzi nie scigaja :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 grudnia 2014, o 22:27

Liberty tak?
Nie utkwiło mi, na prawdę ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 14 czerwca 2014, o 14:04
Ulubiona autorka/autor: KA/Wylde/Jewel/Evanovich/Mitchell/Kleypas..

Post przez Lestat » 10 grudnia 2014, o 22:29

Fanko, pewnie w myśl zasady sex zwykłych ludzi jest nudny :evillaugh: Obie z Katią strzeliłyście w sedno :mur:
Obrazek
and in the and .. love doesn't conquer all..

"YOU? You hate me! You once told me that calling me Satan was an insult to Satan!" - D.S. evil1

Freakin' Book Lover ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 10 grudnia 2014, o 22:30

Sol, czyli jednak dobrze myślałam, coś tam było i nie tylko mi świta :D
Fanka - może ci paparazzi też lecą na tych milionerów, po prostu? XD

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 10 grudnia 2014, o 22:31

Nigdy nie pojme wyboru tytułów i autorow przez weysdawnictweysdawnictwo.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Recenzje romansów współczesnych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości