Teraz jest 21 listopada 2024, o 15:09

Nie dajesz mi spać - Alice Clayton (wiedzmaSol)(Lucy)(sunshine)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW WSPÓŁCZESNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 12 października 2014, o 13:05

aur_ro napisał(a):
Papaveryna napisał(a):Każdy ma prawo do swojego zdania :) Tylko fajnie jakby wszyscy opierali się na tym samym - nie na lekturze nt fanficku,który się sporo różni :wink:

Chwyla moment, Papaveryno. Przypomnę fakty z książek (nie ff) serii "Coctail": Facet stracił rodziców gdzies ok. 18-ki a z 3 kolezankami (naprzemiennie) stuka kiedy jest ok. 30-ki. Każesz nam wierzyć, że to dlatego ze ciągle jest w traumie? ;)

O tej traumie to ja pisałam, a nie Very ;)
I nie chodzi o to, że miał harem, a o to, że przez 10 lat nie związał się z nikim. ;)
Ciekawi mnie dlaczego.
Szkoda, że to nie było bardziej rozwinięte albo np. dodane że się sparzył czy też pociągnąć właśnie wątek odnośnie rodziców :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 24 października 2014, o 21:27

kurcze, kusiła mnie by na targach ja kupić. a tu mówicie ze dobre...mmmm..
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 października 2014, o 23:09

Em, mnie się bardzo podobało ;)
jak zresztą można zauważyć ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 24 października 2014, o 23:53

Mnie też, mnie też :wesoły:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 25 października 2014, o 11:18

jest na zwierzaku...oo moze wpierw tak a jak sie spodoba do fizyczna ksiażeczka
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 25 października 2014, o 11:29

Nie czytaj nt ze zwierzaka bo to nt fanficku! Tam się masa rzeczy nie zgadza z realną książką.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 października 2014, o 11:37

Właśnie Emily, nie czytaj nt.
To zupełnie coś innego niż było omawiane. Nawet gdzieś są różnice spisane przez Very.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 25 października 2014, o 11:38

ooo dobra.. Zamówie sobie , poki jest -30 procent taniej... ( a tyle na półce innych )
:ohlala:
Ostatnio edytowano 25 października 2014, o 11:41 przez emily temple, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 października 2014, o 11:40

na Arosie na ogół jest -30% albo i widziałam -40% na niektóre książki ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 25 października 2014, o 11:42

tylko Aros wysyłka tylko :)
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 października 2014, o 11:49

no na Arosie masz książkę do kiosku za 99 groszy ;)
prawie darmo ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 25 października 2014, o 11:51

emily - nie czytaj fanfika czy nt bo nie polubisz bohatera... :roll:
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 26 października 2014, o 18:28

No i dałam wam się namówić i nabyłam dziś tę książeczkę. W Empiku za całe 36,49zł. Wiem, że przepłaciłam, ale jak już ją dorwałam w swoje łapki, to nie mogłam wypuścić. Mam tylko nadzieję, że warto. :hyhy:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 26 października 2014, o 18:40

36 zł... Drogo.
Z ciekawości zajrzałam ile teraz kosztuja na Amazonie. $ 3.68 e-book czyli hojnie liczac ca 15 zł., papier po przelicz. ok 31 zł

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 4 listopada 2014, o 01:19

Jej, ale ten wątek mnie ujął.
Przeczytałam akurat cały na raz i jestem zachwycona całą dyskusją. Dziewczynki, jesteście ciekawsze niż niejedna książka.
Podziwiam Was niesamowicie.
Cudownie argumentujecie. Pięknie wyrażacie swoje opinie. To pewnie dla Was nic nowego, dla mnie też nie, już dawno wiedziałam, że jesteście cudowne, ale nigdy nie powiedziałam tego wprost, to teraz korzystam i mówię.

Niestety nie udalo mi się kupić książki, ale na pewno to nadrobię i przeczytam.

Duzz, Sol, Very (kolejność wg alfabetu, żeby było sprawiedliwie), przekonałybyście mnie do tej książki, nawet jakbym wcześniej była przeciwko. Dziękuję.
szuwarek napisał(a): - a swoją drogą popatrzcie jak autorka zmieniła pewne rzeczy, czyli może bała się negatywnego odbioru?

To normalne, że pisarze zmieniają opowiadaną historię. Niektóre dzieła literackie powstają w ciągu wielu lat i są wielokrotnie przerabiane. Bywa nawet, że między wersją pierwszą a ostateczną nie ma już prawie nic wspólnego.
Przed wydaniem książki, czytają ją też inne osoby, np. pracownicy redakcji, i część zmian wychodzi od nich.
Czy to świadczy o obawie przed negatywnym odbiorem? Pewnie tak. Ale sądzę, że bardziej zależy im wszystkim na tym, by powieść była doskonalsza. Dla nich wszystkich książka jest jak ukochane dziecko i chcą by poszła w świat dopiero wtedy, gdy będzie do tego dobrze przygotowana.
aur_ro napisał(a):Przypomnę fakty z książek (nie ff) serii "Coctail": Facet stracił rodziców gdzies ok. 18-ki a z 3 kolezankami (naprzemiennie) stuka kiedy jest ok. 30-ki. Każesz nam wierzyć, że to dlatego ze ciągle jest w traumie? ;)

Jedno z drugim może wcale nie mieć związku. Facet się stuka z kim popadnie, bo chce się stukać z kimś, a nie sam z sobą. A potem się zakochuje i już z nikim innym nie chce się stukać, tylko z ukochaną. Zupełnie jak w prawdziwym życiu.
duzzza22 napisał(a):Obrazek był na półce i to on ją walnął w głowę. Matko jaka durnota, a jak mi żyć nie dawała.

Duzz, super, że już to wiesz.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 listopada 2014, o 01:00

klarek napisał(a):Mam dokładnie tak samo. Chyba nie umiem zaakceptować z pełnym przekonaniem tego co odrzucałoby mnie w moim życiu realnym. Nie potrafię wyłączyć pewnych rzeczy na czas czytania książki ;)

A jak czytasz o mordercach, gwałcicielach, prostytutkach i potworach, to nie musisz niczego wyłączać? Gratuluję :]
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 5 listopada 2014, o 17:22

Janka napisał(a):Niestety nie udalo mi się kupić książki, ale na pewno to nadrobię i przeczytam.

Kochana możesz śmiało brać oryginał. Jest jeszcze jedna część z ich historią, której oczywiście nie mogę skończyć :wstyd:
Janka napisał(a):
duzzza22 napisał(a):Obrazek był na półce i to on ją walnął w głowę. Matko jaka durnota, a jak mi żyć nie dawała.

Duzz, super, że już to wiesz.

Prawda? Mogę sobie spokojnie spać i nie myśleć czy jednak autorka nie walnęła jakiegoś 'byka'. :hyhy: A nawet skrycie liczyłam, że tak i tylko dlatego bym się mogła do czegoś przyczepić :lol:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 7 grudnia 2014, o 22:53

Nie dajesz mi spać - Alice Clayton

Wiecie co jak ja się cieszę że jednak tę książkę przeczytałam :hyhy: :lovju:

Zajebista, pozytywna i zabawna lekturka i w ogóle nie przeszkadzał mi początek tej historii czyli to jak poznajemy Simona. (Kicia, klapsiara i chichotka no padłam prawie na zawał ze śmeichu :hahaha: ) Miał gościu potrzeby tak, co poradzić, kobietki z resztą też. Może nie do końca akceptuję takie związki na seks, ale da się to tolerować tym bardziej że znam takie osoby.
Ale nie o tym.

Cieszę się że zaczęło się od przyjaźni, a skończyło na miłości. Nie rzucili się od razu na siebie, ale poczekali. zakazany owoc w końcu smakuje najlepiej. flirtowali ze sobą, poznawali się. Bardzo miła odmiana dla czytelnika, który dość ma erotyków. To jak ze sobą rozmawiają, wygłupiają się, piszą smsy takie to fajne życiowe, prawdziwe.
Simon to naprawdę fajny facet, racja baaardzo słodki Simon :adore:

Ich przyjaciele tez w porządku, jak się nie potrafili odpowiednio dobrać w pary hihi :P
Uroczo, no i wypad bohaterów do Hiszpani, fajna sceneria, przyjemnie, ciepło, dobre jedzonko. I pierwsze zbliżenie. Cała ta historia z brakiem O. porąbana :hyhy: zabawne to było. Wydaje się nierealne.

A potem jak do niej przyjechał co by wszystko wyjaśnić, umazani ciastem i wszystkim innym, idą na całość, Simon został wykorzystany na amen. Ale podobało mu się :hyhy:
Najlepsze na końcu, jakby zwieńczenie jeśli wiecie o co mi chodzi. warto byo poczekać.

A co do kota Clive'a. Szalony kocur. Urozmaicił tę książkę, w bardzo pozytywny sposób.

Jak dla mnie super książka, na taki właśnie jesienny wieczór. Na odstresowanie i na poprawę humoru. Do tego bohaterowie w zbliżonym wieku do mnie. :)
Polecam!!!!
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 8 grudnia 2014, o 11:53

Bardzo się cieszę, że jednak nabrałaś ochoty żeby przeczytać Stukacza ;)
Ja no po prostu jestem zakochana w tej książce :love:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 grudnia 2014, o 15:19

Sun, super że podzielasz nasz zachwyt ;)
będziesz na niego głosowała w rankingu nie? :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 8 grudnia 2014, o 17:18

A dla mnie to jedno wielkie zaskoczenie i to raczej niezbyt pozytywne. Główna bohaterka wzbudzała we mnie raczej mało przyjemne odczucie, a chwilami to miałam nawet ochotę kopnąć ją w tyłek i wysłać daleko w kosmos, żeby sobie niczym Łajka polatała w nieskończoność po orbicie. :witch: Bo też niesamowicie denerwująca była ta dziewczyna. Najpierw przez pół książki nie mogła przeżyć, że kiedy ona biedulka jest sama w pustym łóżku, to facet za ścianą ma udane życie erotyczne i raz za razem bzyka sobie niczym pracowita pszczółka [taka zazdrośnica :P ], a jak już skumała się z owym facetem, to wpadła niemal w euforię, gdy mogła mu zrobić laskę. :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
I ja za te ceną radę zapłaciłam całe 36,49zł. :zalamka:
Kazimiero Szczuko, feministo ty nasza naczelna, przybywaj i ratuj to biedne dziewczę, bo najwidoczniej nie wie, co czyni. :ohlala: :ohlala: :ohlala:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 8 grudnia 2014, o 18:32

Chyba się cieszę, że nie dotrwałam do tego momentu...
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 8 grudnia 2014, o 20:57

wiedzmaSol napisał(a):Sun, super że podzielasz nasz zachwyt ;)
będziesz na niego głosowała w rankingu nie? :evillaugh:


nie wiem czy będę glosowała na Niego bo to zależy jakie są nominowane inne książki :)
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Poprzednia strona

Powrót do Recenzje romansów współczesnych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości