Teraz jest 21 listopada 2024, o 10:52

Ps. I like you - Kasie West (Kawka)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW WSPÓŁCZESNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Ps. I like you - Kasie West (Kawka)

Post przez Kawka » 28 marca 2023, o 10:55

Kasie West "Ps. I like you"

Lily marzy o pisaniu piosenek. Podczas wyjątkowo nudnej lekcji bazgrze na ławce fragment tekstu swojego ulubionego utworu. Jakie jest jej zdziwienie, gdy następnego dnia odkrywa, że ktoś dopisał kolejną linijkę i najwidoczniej zna piosenki jej ulubionego zespołu, który wcale nie jest taki popularny. Tak zaczyna się korespondencja pomiędzy Lily i jej tajemniczym adresatem, a ich rozmowy schodzą na coraz bardziej osobiste tematy.

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, więc jak zawsze w takim przypadku, nie wiedziałam, czego się spodziewać i na pewno sama z siebie nie sięgnęłabym po tę książkę, bo rzadko czytam literaturę YA.

Powieść ma bardzo dobre tempo. Nie wiem na ile to zasługa krótkich rozdziałów, które naprawdę pomagają w szybkim czytaniu, a na ile sprawny warsztat i lekki styl ale wszystko w tym przypadku działa.

Głównym wątkiem tej historii jest wymienianie się listami pomiędzy dwójką bohaterów, którzy dzięki temu poznają swoje najskrytsze sekrety i trapiące ich problemy. Jest też dużo motywu kto się czubi, ten się lubi, w wydaniu nastoletnim ale choć za tym nie przepadam, jest to podane na tyle umiejętnie, że mi pasuje.

Trochę przeszkadzał mi brak opisów wydarzeń z perspektywy chłopaka. Wolę gdy narracja jest prowadzona równolegle z kilku różnych punktów widzenia.

Postacie Lily i Cade'a są sympatyczne. Zachowują się i myślą, jakby naprawdę mieli po te kilkanaście lat. Na plus zasługuje też szalona rodzinka bohaterki i królik. Opisy życia rodzinnego Lily dodają lekkości i humoru tej książce, bo sama historia głównych bohaterów zbyt zabawna nie jest. Książka porusza kilka ważnych spraw, jak rozwód rodziców i relacje pomiędzy ojcem a synem, walka z nieśmiałością i zaniżoną samooceną. Są to jednak wątki poboczne.

Na głównym planie jest relacja Lily i Cade'a, która przeobraża się stopniowo z nienawiści do miłości. Typowy zgrany motyw ale działa, bo napisany jest dobrze. Niby nic wielkiego się nie dzieje w tej powieści, a mimo to wciąż ma się ochotę dowiedzieć, co będzie dalej. Bardzo szybko się ją czyta i z prawdziwą przyjemnością.

Fabuła jest ciekawa, zwłaszcza do momentu gdy bohaterka się orientuje z kim koresponduje. Choć można było to wszystko odgadnąć praktycznie od samego początku, to przewidywalność fabuły nie przeszkadza w czerpaniu przyjemności z czytania.

Na plus wybija się też klimat. Mimo nie zawsze lekkiej tematyki, całość jest bardzo ciepła, rodzinna, pozytywna i wzruszająca, dlatego moja końcowa ocena to 9/10.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 29 marca 2023, o 17:57

Dobrze czytało się, ale nie pozostaje w pamięci.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.


Powrót do Recenzje romansów współczesnych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości