Kurier towarzyski - Barbara Dawson Smith (Kawka)
Napisane: 10 października 2021, o 23:00
Barbara Dawson Smith "Kurier towarzyski"
Lady Julia Corwyn przed ośmiu lat skompromitowała się w towarzystwie. Teraz wychowuje samotnie nieślubnego syna, prowadzi szkołę dla dzieci z biednych rodzin i potajemnie wydaje "Kurier towarzyski", gazetkę, w której opisywane są wszystkie niecne postępki dżentelmenów. Jack Mansfield – tonący w długach hrabia Rutledge staje się bohaterem jednego z numerów pisemka. Gdy narzeczona przeczytawszy o jego karcianych długach zrywa zaręczyny, Jack postanawia się zemścić na twórcy kuriera. Udaje mu się odkryć, że za gazetką stoi Julia i zatrudnia się w jej szkole jako nauczyciel matematyki.
Czytałam tę książkę dawno temu więc to była dla mnie powtórka. Bardzo przyjemna. Barbara Dawson Smith pisze w taki sposób, ze zawsze jej książki potrafią mnie czymś urzec. "Kurier towarzyski" nie jest wyjątkiem.
To ciepła, lekka, przyjemna i chwilami zabawna opowieść. Jest romantycznie, ciekawie i przygodowo. Autorka umiejętnie wymieszała wszystkie elementy dobrej historii. Kiedy trzeba, umie spowolnić akcję, tylko po to, żeby za chwilę przyśpieszyć. Pod względem konstrukcji fabuły jest naprawdę dobrze. Wszystko ma swój czas i odpowiednie tempo. Niczego nie jest ani za dużo, ani za mało.
Pomysł na fabułę jest dobry. Sama historyjka jest ciekawa i chwilami zaskakująca. Wymieszanie romansu z przygotówką i odrobiną zagadki to dobre rozwiązanie. Nie jest to wprawdzie intryga rodem z kryminału ale jest mimo to ciekawie.
Podoba mi się Julia. To fajna kobieta z charakterem, wie czego chce od życia, twardo stąpa po ziemi i nie poddaje się w dążeniu do celu. Również Jack da się lubić, mimo iż ma niecne zamiary. W trakcie książki jego plany ulegają jednak zmianie i stopniowo zmienia się on sam. Razem z Julią stanowią fajną, sympatyczną parę, której można kibicować.
Podoba mi się lekkość stylu autorki. To bardzo ułatwia czytanie. Książkę czyta się płynnie i bardzo gładko. To jest jedna z tych powieści, w które można się zanurzyć i bardzo szybko stopić z fabułą. Umiejętność pisania w ten sposób uważam za jeden z największych plusów u autorów.
Ta powieść jest po prostu fajna. Godna polecenia każdej romansoholiczce, podobnie jak inne książki tej autorki. Bardzo dobrze się bawiłam, czytając "Kurier towarzyski" dlatego moja ocena to 9/10.
Lady Julia Corwyn przed ośmiu lat skompromitowała się w towarzystwie. Teraz wychowuje samotnie nieślubnego syna, prowadzi szkołę dla dzieci z biednych rodzin i potajemnie wydaje "Kurier towarzyski", gazetkę, w której opisywane są wszystkie niecne postępki dżentelmenów. Jack Mansfield – tonący w długach hrabia Rutledge staje się bohaterem jednego z numerów pisemka. Gdy narzeczona przeczytawszy o jego karcianych długach zrywa zaręczyny, Jack postanawia się zemścić na twórcy kuriera. Udaje mu się odkryć, że za gazetką stoi Julia i zatrudnia się w jej szkole jako nauczyciel matematyki.
Czytałam tę książkę dawno temu więc to była dla mnie powtórka. Bardzo przyjemna. Barbara Dawson Smith pisze w taki sposób, ze zawsze jej książki potrafią mnie czymś urzec. "Kurier towarzyski" nie jest wyjątkiem.
To ciepła, lekka, przyjemna i chwilami zabawna opowieść. Jest romantycznie, ciekawie i przygodowo. Autorka umiejętnie wymieszała wszystkie elementy dobrej historii. Kiedy trzeba, umie spowolnić akcję, tylko po to, żeby za chwilę przyśpieszyć. Pod względem konstrukcji fabuły jest naprawdę dobrze. Wszystko ma swój czas i odpowiednie tempo. Niczego nie jest ani za dużo, ani za mało.
Pomysł na fabułę jest dobry. Sama historyjka jest ciekawa i chwilami zaskakująca. Wymieszanie romansu z przygotówką i odrobiną zagadki to dobre rozwiązanie. Nie jest to wprawdzie intryga rodem z kryminału ale jest mimo to ciekawie.
Podoba mi się Julia. To fajna kobieta z charakterem, wie czego chce od życia, twardo stąpa po ziemi i nie poddaje się w dążeniu do celu. Również Jack da się lubić, mimo iż ma niecne zamiary. W trakcie książki jego plany ulegają jednak zmianie i stopniowo zmienia się on sam. Razem z Julią stanowią fajną, sympatyczną parę, której można kibicować.
Podoba mi się lekkość stylu autorki. To bardzo ułatwia czytanie. Książkę czyta się płynnie i bardzo gładko. To jest jedna z tych powieści, w które można się zanurzyć i bardzo szybko stopić z fabułą. Umiejętność pisania w ten sposób uważam za jeden z największych plusów u autorów.
Ta powieść jest po prostu fajna. Godna polecenia każdej romansoholiczce, podobnie jak inne książki tej autorki. Bardzo dobrze się bawiłam, czytając "Kurier towarzyski" dlatego moja ocena to 9/10.