Teraz jest 21 listopada 2024, o 12:27

Róża z kolcami - Bertrice Small (Kawka)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW HISTORYCZNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Róża z kolcami - Bertrice Small (Kawka)

Post przez Kawka » 19 października 2020, o 12:09

Bertrice Small "Róża z kolcami"

Nyssa Wyndham - piękna i posażna panna, dzięki koneksjom matki zostaje damą dworu Anny z Kleve – czwartej żony Henryka VIII Tudora. Niewinna dotąd dziewczyna poznaje wielki świat, w którym intryga goni intrygę, a ludzie są tylko pionkami w grze, którą toczą wielcy tego świata. Będąc królewską ulubienicą, Nyssa zaczyna przeszkadzać pewnym ludziom, dlatego decydują się wplątać ją w niechciane małżeństwo z Varianem de Winterem – młodzieńcem przystojnym ale mającym opinię okrutnego rozpustnika.

To kolejna fascynująca powieść Small, pełna intryg, salonowych gier i spisków. Jak zawsze u Small warstwa historyczna jest naprawdę dobrze napisana. Wątek Henryka VIII i jego nieudanego małżeństwa z Anną z Kleve, a potem z Catherine Howard, obecność wielu postaci historycznych dodaje tej książce sporo uroku. Wydarzenia powszechnie znane są opisane w taki sposób, że czyta się o tym z zapartym tchem. Od razu wiadomo jak skończy się ta historia, a mimo to autorka potrafi wciągnąć w świat dworskich intryg i spisków. Doskonale pokazuje zepsucie dworu, ludzkie słabości, brutalność epoki i realia historyczne. Opisy sprawiają, że ma się wrażenie uczestnictwa w tych wydarzeniach.

Bardzo dużo jest brutalności w tej powieści. Dokładne opisy zbrodni, egzekucji, krwi, szaleństwa i całej tej zawieruchy wokół miłostek króla. Wszystko to wzbudza emocje, czasem dobre ale w większości bardzo negatywne. Przeżywałam wszystko z gęsią skórką. Nie do końca mi się to podoba w książkach, choć muszę przyznać, że opisy są wstrząsające, dość sugestywne i trudno wobec nich przejść obojętnie, co dobrze świadczy o autorce.

Jak to u Small – wątek miłosny jest nieco przytłoczony przez seksualność. Młoda i niewinna Nyssa szybko staje się demonem seksu, chętnie poddając się eksperymentom w tej dziedzinie i z naiwnego dziecka przeistacza się w świadomą swoich potrzeb kobietę. Miłość Variana do Nyssy jest mało prawdopodobna, po prostu dostał olśnienia i od razu się zakochał, a potem tylko dążył do celu. Mam wrażenie, że Nyssa pokochała męża głównie dlatego, że dostarczał jej regularnych orgazmów. Chemia między nimi jest bardzo dobra ale autorka mniej się przyłożyła do warstwy emocjonalnej tego związku. Sceny seksu są soczyste i szczegółowe, jak zwykle u Small.

Sama historia jest ciekawa i fascynująca, choć czasami zdarzają się dłużyzny (głównie za sprawą wątku politycznego, było tego trochę za dużo). Zdecydowanie najlepszym wątkiem jest relacja Nyssy z królową Anną i Cat Howard, jej dworskie życie i przygody z tego okresu.

Jeśli chodzi o postacie, to główna para została trochę przytłoczona przez postacie poboczne – króla i obie królowe, Jane Rochford, Thomasa Howarda i kilku innych. Nie do końca o to chodzi w romansie, ale jako powieść obyczajowa z mocnym wątkiem romansowym, książka sprawdza się bardzo dobrze.

Jest to zdecydowania pozycja dla dorosłych czytelników, lubiących dosadność i obrazowość. Tę historię czytało się dość dobrze i w miarę szybko, mimo iż nie należy do najcieńszych i najlżejszych pod względem tematyki. Powieść jest krwista, chwilami mroczna i pełna brutalności, a mimo to mam dobre wrażenia po lekturze. To zdecydowanie pozycja godna polecenia, zwłaszcza osobom, które lubią wątki historyczne. Według mnie sprawiedliwa ocena to 8/10.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Powrót do Recenzje romansów historycznych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości