Koronkarka - Laura Frantz (montgomerry)
Napisane: 27 września 2019, o 21:22
Rok 1775 r. Nastaje czas buntu i ogromnego wrzenia. Z czasem okaże się, że to początek wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, zwany rewolucją amerykańską, konflikt zbrojny pomiędzy Królestwem Wielkiej Brytanii a jego trzynastoma koloniami w Ameryce Północnej (1775-1783).
Wybuchają buntownicze niepokoje w Williamsburgu w Wirginii. Lady Elisabeth Liberty Lawson opuszczona przez samolubnego ojca, brytyjskiego gubernatora, i pod nieobecność matki przebywającej w Anglii, zostaje wraz z najbliższymi służącymi w zniszczonej rezydencji. Wkrótce okaże się również, że mężczyzna, który został jej wybrany przez ojca i którego miała poślubić, zrywa zaręczyny. Schronienie znajduje w posiadłości kuzyna swego niedoszłego męża, patrioty i buntownika Noble Rynallta. Z jednej stronie Elisabeth obserwuje zachowanie ludzi wiernych królowi, z drugiej strony poznaje bliżej opozycjonistów. Trudny wybór i wyzwanie stoi przed nią, bo powinna wybrać przecież właściwą drogę. Świadoma jest jednak tego, że nie może dłużej przebywać w pięknej posiadłości Noble’a. Postanawia więc zamieszkać w Williamsburgu i znaleźć pracę jako koronkarka.
Elizabeth prowadząca do tej pory życie rozpieszczonej i bogatej jedynaczki, poznaje nowe odcienie życia codziennego, niedostatek, uroki życia w domostwie pozbawionym wygód i udogodnień. Wewnętrznie dorasta, zmienia się. Przestaje być Elisabeth, zaczyna być Libby. Staje się silna i zdeterminowana. W końcu wybiera i sama decyduje się na niebezpieczne misje.
Libby jest ujmującą postacią, odważną, a jej działania są realistyczne i zgodne z duchem ówczesnych czasów. Nauczona w dzieciństwie przez matkę wyrabiania koronek, przez lata pielęgnowała rozwój swoich talentów i pasji, aby ostatecznie wykorzystać to do prowadzenia zarobkowego trybu życia. Paranie się koronkarstwem i szyciem nie wykracza poza granicę ówczesnych zajęć akceptowalnych przez społeczeństwo dla samotnych kobiet. Z drugiej strony mamy dżentelmena, przystojnego Walijczyka, Noble Rynallta. Odpowiedzialny, honorowy, wrażliwy i zdolny do wielkich poświęceń. Jest też cichy, niezachwiany i bezpośredni w swoich zamiarach. Reprezentuje typ mężczyzny – żołnierza, dla którego służba w imię słusznej sprawy staje się priorytetem.
Laura Franz napisała fascynującą, niemal hipnotyzującą, powieść historyczną o miłości, zdradzie i nowych początkach. Spokojna i wyważona fabuła, stopniowane emocje, oczarowują czytelnika i powodują, że można zanurzyć się w tej historii i przenieść w czasie. Opowieść jest pełna niebezpieczeństw, ale słodkich i rozkosznych momentów. Element wiary jest głęboko zakorzeniony w czynach i słowach bohaterów. Ważną rolę odgrywają w książce szczegóły historyczne i rzeczywiste postacie. Z drugiej strony odpowiada mi niespieszne tempo i pochłaniający styl autorki. Oby to nie była ostatnia książka tej autorki w Polsce! To fabuła wypełniona historią, miłością i romantyzmem. Warto.
wydawnictwo Dreams, 2019
strona autorki
http://laurafrantz.net/
pierwotna publikacja na blogu: https://slowemmalowane.blogspot.com/