Strona 1 z 2

Na wagę złota - Nora Roberts (Lilia)

PostNapisane: 27 lipca 2011, o 15:06
przez Lilia ❀
Obrazek
Premiera: 01.07.2011
Wydawnictwo: Mira
Inny tytuł: Serce pełne złota

Na obecnym etapie czytelniczym jak i westerny: nie, dziękuję. Ale to Nora! To raz, dwa: ilość napisanych przez nią romansów historycznych można policzyć na palcach jednej ręki. Więc ciekawość zwyciężyła. Rozczarowania brak.

Bohaterkę poznajemy, gdy jest w drodze z Filadelfii do Arizony, krainy kowbojów, Indian i poszukiwaczy złota. Sarah po ukończeniu przyklasztornej szkoły chce wreszcie zamieszkać z dawno nie widzianym ojcem i prowadzić mu dom, który opisywał w listach. W drodze spotyka ją niespodzianka w postaci napadu Indian na dyliżans, a z opresji ratuje Jake, rewolwerowiec. Sarah nie pochwala zabijania, ale jest zachwycona swoim bohaterem. Niestety Jake niszczy jej wyobrażenia o uprzejmym, dżentelmeńskim bohaterze, ratującym niewiasty swoim gburowatym, opryskliwym zachowaniem, wzbudzając w dziewczynie niesmak i złość. Tak poznali się główni bohaterowie, a ich utarczki słowne będą nam towarzyszyć do końca książki. Iskrzy aż miło!
Nie będę streszczać, bo tę książkę trzeba przeczytać, ale możemy się jeszcze spodziewać kilku porwań, morderstw, bijatyki, w męskim i damskim wydaniu (to było piękne!), nauki życia na Dzikim Zachodzie i dobrych manier itp., itd. I wisienka na torcie: sposób Sarah na przemówienie do rozumu mężczyźnie swojego życia - naprawdę chciałabym zobaczyć jego minę :P

Książkę czytało się szybko, nie nużyła, nie dłużyła się, miejscami wzruszająca, zabawna, bohaterowie nietuzinkowi, jak to u Nory, kto czyta jej książki wie, że nikt nie kreuje bohaterów jak ona. Ich po prostu nie da się nie lubić.
Moim skromnym zdaniem mogłaby napisać więcej książek historycznych.
Polecam!

PostNapisane: 27 lipca 2011, o 22:56
przez Wiedźma Ple Ple
to prawda, przyjemne :)

PostNapisane: 27 lipca 2011, o 23:08
przez aralk
nawet miałam w ręku i się zastanawiałam :D

PostNapisane: 28 lipca 2011, o 10:17
przez mewa
na liście do przeczytania

PostNapisane: 28 lipca 2011, o 10:56
przez Renata7
U mnie też :smile:

PostNapisane: 13 sierpnia 2011, o 17:06
przez ewa.p
i u mnie też zapisana

PostNapisane: 13 sierpnia 2011, o 18:22
przez joakar4
też się skuszę :smile:

PostNapisane: 14 sierpnia 2011, o 14:17
przez Katarzyna888
A ja Nory jeszcze nigdy nie czytalam :zawstydzony: Widze, ze na forum bardzo sie ja chwali i chyba sie skusze, oczywiscie na historyczny :D

PostNapisane: 14 sierpnia 2011, o 14:58
przez Lilia ❀
Napisała tylko dwa, oba harlequiny, więc masz niewielki wybór ;)

PostNapisane: 14 sierpnia 2011, o 18:34
przez Kasiag
No, historycznej Nory jeszcze nie czytałam, ale po Twojej recenzji pewnie się skuszę Lilia :big: Szczególnie, że to western :big:

PostNapisane: 15 września 2011, o 15:38
przez basik
super recenzja...super książka, potwierdzam bo już przeczytałam :)

PostNapisane: 21 listopada 2011, o 00:23
przez tajemna
Warto przeczytać, czytałam do przekrwienia oczu.
Bardzo chciałabym, żeby Nora namiętnie pisała historyki.
To była moja pierwsza przygoda z tą autorką i dzięki tej książce nabrałam apetytu na więcej.

PostNapisane: 21 listopada 2011, o 20:43
przez ewa.p
ona ma dużo fajnych książek,ostatnio przeczytałam kilka jej staroci wartych poświęcenia czasu

PostNapisane: 5 czerwca 2012, o 13:46
przez maddalena
Ogólnie czytałam jej książki i muszę powiedzieć, że złe nie są.
Natomiast Twoja recenzji przekonała mnie na 1000%, do przeczytania tej pozycji, szczególnie ten fragment
Lilia napisał(a): a ich utarczki słowne będą nam towarzyszyć do końca książki. Iskrzy aż miło!

PostNapisane: 5 czerwca 2012, o 13:57
przez Lilia ❀
Cieszę się. Tajemna kocha :hyhy:

PostNapisane: 5 czerwca 2012, o 17:44
przez tajemna
Oj tak :hyhy:

PostNapisane: 5 czerwca 2012, o 17:53
przez aralk
aktualnie jestem w trakcie :mysli:

PostNapisane: 5 czerwca 2012, o 17:56
przez tajemna
I jak? Wydaje mi się, że nie zrobi na Tobie takiego wrażenia jak na mnie, a w każdym razie takiego dobrego :P Chociaż chyba nie powinno być bolesne.
Ciekawa jestem Twojego zdania.

PostNapisane: 5 czerwca 2012, o 17:59
przez aralk
będzie w polecankach :D

PostNapisane: 5 czerwca 2012, o 19:26
przez tajemna
Oo czyli wcisnęli Ci :) Myślałam, że to Twój świadomy wybór. :)
W takim razie poczekam grzecznie na opinię. :hyhy:

PostNapisane: 5 czerwca 2012, o 19:27
przez aralk
tajemna napisał(a):Oo czyli wcisnęli Ci :)

:evillaugh: :evillaugh: :evillaugh:

PostNapisane: 5 czerwca 2012, o 21:01
przez tajemna
Wiedziałam, że to dwuznaczne. Wahałam się, czy nie zmienić wyrazu, ale sobie pomyślałam, że pewnie nikomu się nie skojarzy... jaka ja naiwna :P

PostNapisane: 6 czerwca 2012, o 09:07
przez aralk
tajemna napisał(a):Ciekawa jestem Twojego zdania.


PROSZĘ BARDZO

PostNapisane: 6 czerwca 2012, o 09:15
przez tajemna
O. Dziękuję i lecę tam :)

PostNapisane: 6 czerwca 2012, o 11:18
przez maddalena
tajemna napisał(a):Oj tak :hyhy:


A jak bardzo? Tak na bardzo czy bardzo, bardzo? :hahaha: