Papaveryna napisał(a):Nawet go pamiętam. Strasznie mnie wkurzał. Wydawał się jakiś taki ślizgi i obleśny
obession napisał(a):Very bardzo dziękuję, że wyraziłaś swoje zdanie. Nie zgadzam się z nim, ale szanuje.
montgomerry napisał(a):Ja to właśnie przeczytałam ów fragment - to jest na początku książki - Pierce proponuje jej małżeństwo, ale ona od razu odmawia - raczej to w żartach, bo oboje zdają sobie sprawę, że to by nie wyszło. On ma awersję do małżeństwa i kochankę, ona - chce wyjść za mąż z miłości. Wychowali się właściwie razem w Waverley.
wiedzmaSol napisał(a):no ale wspominał na samym początku że była prawda?
I szybko ją puścił kantem
Powrót do Recenzje romansów historycznych
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości