Drugi tom serii Rules for the Reckless, której pierwszego tomu nie czytałam, ale nie było to niezbędne, chociaż zadzierzgnięcie akcji rozwiniętej w drugim tomie nastąpiło właśnie w tomie pierwszym. Nie miało znaczenia, bo autorka wyjaśniła konieczne zaszłości.
To jest kolejna wariacja na temat Pięknej i bestii. Historia o diuku w depresji i gospodyni, która go z tej depresji wyciąga. Ale to tylko czubek góry lodowej, bo od początku wiemy, że gospodyni wcale nie jest gospodynią, że ma swoje ukryte i niezbyt szlachetne zamiary, że z jej strony bycie gospodynią to gra. Ale tylko bycie gospodynią, bo już do wyciągania diuka z depresji podchodzi całkiem serio.
Wątki gospodyń są dość popularne w romansach historycznych (
Pakt z diabłem Liz Carlyle,
To Beguile a Beast Elizabeth Hoyt,
Duke of Sin Elizabeth Hoyt,
Jak zaczyna się miłość Julie Anne Long, to tak na szybko, bo jest jeszcze wiele innych). Co różni tę historię? Chyba postać głównej bohaterki. Która, mimo początkowo niewątpliwie niezbyt szlachetnych wobec bohatera zamiarów, okazuje się być naprawdę silną, ciekawą i trzymającą powieść postacią. To ona ma tu charakter i klasę. Za co on zresztą ją niemal od razu podziwia. On też jest postacią ciekawą, dojrzewającą w trakcie powieści.
Byłam ciekawa, jak autorka sobie poradzi z wątkiem miłości niemożliwej, bo dotyczącej ludzi z dwóch różnych klas, niemal z dwóch różnych światów. Poradziła sobie. Kupuję to.
Nie kupuję natomiast historii stanowiącej otoczkę do miłości, czyli wątku jej rodziny, szantażu, dybania na jej życie, rozwiązania tego wątku, trochę niedorzecznie to wyszło. W ogóle mam wrażenie, że pierwsza część powieści, do momentu, kiedy on się dowiaduje, kim ona jest i po co do niego przyszła, jest wyraźnie lepsza. Drugą część ratuje ona, jej zachowanie wobec rodziny ojca, niekłamana szlachetność i klasa.
Bardzo ładnie jest natomiast opisane rozwijanie się ich uczucia. Od nieuniknionych spięć na początku, przez przyjaźń aż do romansu i wreszcie miłości. Lubię, jak ludzie najpierw się poznają, a dopiero później wskakują do łóżka. Tu zostało to właśnie tak pokazane.
Całość na jakieś 8/10. Bardzo przyjemna lektura.